Witam, panowie moto nie odpalone stop nie działa.
* odpiąłem kable od przedniego czujnika zmostkowałem i bez rezultatu
* po przekeceniu kluczyka lampa normalnie działa,ale stop nie
* bezpiecznik ok

w części ogonowej lampa tylna jest podpięta do reszty wiązki kostką, sprawdź tam i sprawdź czy w ogóle działa ta lampa

stop nie działa w ogóle? tzn. ani przód jak zaciskasz ani tył po wciśnięciu?

dokładnie tak, po przekręceniu kluczyka światła postojowe działają no i lampa tył sie świecie, kostki sprawdzałem dopinałem i wsio ok, teraz zauważyłem że w lewym przełączniku nie działa klakson, światła długie i krótkie i awaryjne również nie działają, tylko kierunkowskazy i pstryknięcie długimi
bezpieczniki ogarnąłem z servisówki i wszystkie są w pożądku, pozamieniałem je, poczyściłem styki

wtyczka łącząca wiazkę z kiery do reszty instalacji około wlotu e ramie po lewej stronie

kostka odpięta sprawdzona, bez rewelacji, zaraz ściągne servisówke instalacji w r1 i zaczynam studiować dziś wieczór

brak masy tego szukaj

Najpierw sprawdź miernikiem, czy występuje napięcie przy żarówce, aby wyeliminować przepaloną żarówkę i mieć pewność, że prąd po wciśnięciu klamki lub stopki, dochodzi.
Jeżeli napięcia nie ma, sprawdź masę oraz kostkę łączącą lampę z wiązką (czyli wyczyścić i sprawdzić czy na kostce występuje napięcie). I tak po kolei aż do stycznika w klamce lub stopce, choć obstawiam, że jest coś zaśniedziałe i nie łączy. To jest bardzo prosta instalacja, więc czarów nie ma

srubar1 ale jak brak masy ???

w tylnej lampie nie mam żarówki

obecnie ładuje akku bo ledwo zipie po tych próbach

Ledy, zarowki jedno i to samo ma swiecic a u Cb nie swieci. Marecki dobrze pisze. Sprawdź w kostce przy lampie czy dochodzi prąd tylko nie zapomnij klamki wcisnąć podczas sprawdzania.

w gwoli ścisłości ustawiamy miernik na 20v kostka w zadupku z 3 kablami idąca do lampy,przykładamy miernik do pinów, wciskam klamke i ma sie pokazać napięcie na mierniku ?

jeżeli zbrakło masy to sprawdz czy masz + po nacisnięciu klamki masę weź z ramy

odpaliłem moto, nie działają 3 rzeczy, awaryjne,klakson (lewy przełącznik) i stop
kable z klaksonu wyjąłem nie ma żadnej reakcji na mierniku po naciśnięciu


więc tak na jednym z 3 pinów 12,65, ale to normalne po przekręceniu kluczyka lampa świeci, na dwóch pozostałych 0,00 po naciskaniu ręcznego i nożnego hamulca, zmasowałem z ramą

w czym upatrywać problem, czujniki stopu ?
przepalił mi się bezpiecznik 7,5 po kombinacjach, włożyłem 10a, nie będzie problemu ?


wziąłem drugie akku, sprawdziłem
klakson - działa
lampa tył - działa (podświetlenie i stop)
przedni czujnik stopu - działa (po naciśnięciu klamki obwód sie zamyka)

już mi ręce opadają, kminie nad tym od wczoraj, na pewno kupie nowy lewy przełącznik,ale co z tym stopem ? zaraz rozbiore jeszcze hamulec nożny i sprawdze

a jak wbijesz bieg na rozłożonej stopce to zgaśnie?

tak, zgasła mi

a to w takim razie musisz szukać dalej, ale zobacz pod zbiornikiem czy wszystkie kostki są połączone

Kryhu, z tego co czytam:

"wziąłem drugie akku, sprawdziłem
klakson - działa
lampa tył - działa (podświetlenie i stop)
przedni czujnik stopu - działa (po naciśnięciu klamki obwód sie zamyka)"

- jak włożyłeś inne aku to wszystko działa jak należy?

nie nie, nie chciałem męczyć akku w r1 i wziąłem drugie od innego moto,dwa kabelki i po kolei sprawdzałem żeby jak najwięcej wyeliminować

po mostku masy z ramą zadziałało czy "samo"

tajmer jeśli dobrze go zrozumiałem to po prostu podłączył plus i minus z lampy do aku czyli podał 12v żeby wyeliminować uszkodzenie tych rzeczy, więc one działają a problem tkwi w kabelkologii

Kryhu, miałeś crasha tym moto czy tak nagle przestało działać?

pytam bo miałem przypadek że zgniła końcówka oczkowa od masy i podanie masy w całkiem innym miejscu może załatwić sprawę "prowizorycznie jak wieża w Paryżu"