Wpadł mi komplecik nowych CONTINENTAL SPORT ATTACK
Cena była taka że wstyd było odmówić, DOT'y z 12 i 13 roku więc git.

Jeździł ktoś z kolegów na tych gumach? jakieś wrażenia, na co trzeba uważać?

dobre oponki tyle moge powiedziec, tylnia dosc szybko sie konczy ale trzymaja elegancko i jezeli kupione tez po cenie to tym bardziej sie oplacalo

Ile dałeś jeśli można wiedzieć

600 brutto za komplet, kumpel kupił Horneta a tam jest 180 na tyle więc chciał się pozbyć na momencie - to też się pozbył...

no to faktycznie okazja

wg mnie szmelc ale jak tam kto woli, do R1 bym tego nie zakładał

a jaki bys poradził chodzi cena,przebieg,kleistosc na sucho z twoich doswiadczen

Pilot Power 2ct lub 3. 6tys "normalnej" jazdy z dosc ostrymi startami. Na sucho klei sie elegancko na mokrym tez ok. Szybko sie nagrzewa. Tyle ode mnie.

ja oceniam opony na tle testów i opini na torze bo tam można miec porównanie a nie na cywilnej drodze gdzie nie można porównac realnie mozliwości opony.

moge tez zwrócic uwage na to że w sumie na cywilna drogę nie trzeba jakis mega opon bo co tu dużo gadać: na cywila uzywam DIABLO ROSSO i starczają bo sie nie wygłupiam i nie przeginam na takich drogach - więc jak mam palnąć cokolwiek to napiszę że każda opona jeździć może czy michelin szajs czy continental też
Zawsze będę Wam powtarzał: najlepsza opona i firma to pirelli. drugie miejsce dunlop - sa troszeczge gorsze niż pirelli ale ta różnice to odczuwają Ci co naprawde zadupcają i ja się do nich nie zaliczam.

odnośnie contonental: kolega na S1000RR dostał tez taki pakiet opon i jeździł jeździł i jexził na slovakia ring wyrobił 2:19 czas a starał sie przez pół dnia, potem założył pirelli i wynik po pierwszej sesji od razu 2:15 i jego opinia zaraz po zjeździe: "te continentale to właściwie cały czas się ślizgały jak mam teraz porównanie z pirelli, na kążdym wyjściu continental odrywał się od nawierzchni a pirelli jest jak przyklejona nie dość że sie nie odrywa to przeciez szybciej jechałem".

Dla mnie michelin są goooood i mi wystarczają a czy to szajs czy nie to nie mnie oceniać, tylko czemu ludzie je kupują???

ja myslałem bardziej o oponie turystycznej
wiem ze na r1 sie nie zakłada ale ja niedoupalania na torze,po drodze tez juz delikatnie,limit punktów sie zbliza,chciałem z zona posmigac ,taka turystyka bardziej i udezam wtego typu oponki.zawsze brałem typowo sportowe.moze mi ktos doradzi jakie wybrac.jak pisałem wyżej .cena.przebieg by spory zrobic,i trzymały jakoś.mysle nad
michelin road 2ct tył
michelin pilot 2ct przód,ewentualnie pilot road
pireli angel st
podobno te opony 14tys wytrzymaja,michelinki 920zł komplet w moto opony
angel z 50zł wiecej
ma ktos doświadczenie ztymi oponami,lub podobne,gdzie kupic,....

kup pireli angel st i będziesz je całować, oponki nr.1

na torze Ci mają Micheliny wracają z sesji na lawecie z połamanym sprzętem

Jak dobrze wiesz PP 2ct nie są na tor, i nie mówimy tu o torowaniu tylko jeździe na drodze i w takich warunkach spisują się bardzo dobrze.

mad666 czemu uważasz że Michałki są złe ?? z Twoich wypowiedzi wiem że torujesz i znasz na pamięć "swój" tor, każdy zakręt ect. itp .., zapewne testowałeś wiele opon i w każdych warunkach pogodowych ,
ale dlaczego skreślasz "michałki" ... coś Ci nie wyszło ?? na torze ??

miałem kiedyś michała na Thundercacie i się ślizgał na ślimakach wjazdowych A4, gleby nie zaliczyłem ale mało brakowało 2 razy. Natomiast jest kilku znajomych którzy fruwali przez te oponki.
Tu film jednego z nich:
http://www.youtube.com/watch?v=lAaLxEY90TY

wkleił się ostatnio tu na portal Faker vel CzakNoris który ma o wiele większą wiedze niż ja w temacie opon i napisze bodajże to samo co ja. Zresztą mam wielu kumpli którzy to potwierdzą bez marketingowego owijania w bawełne.

Tym razem ja spytam Was: CO WAS URZEKA DO KUPOWANIA MICHELIN ? Jeśli cena no to nie potrzebnie pytam.

ja lubiłem michały za przyczepność na zimnym, na łuku nigdy mi sie nie uślizgnęła, chodz przy innych sie zdarzyło na zimnym. a z przodu nigdy żadnej innej bym nie założył

Mad jak to już było w tej dyskusji, 80% użytkowników jeździ po drodze, do tego jeśli ktoś kręci sporo km to nie założy jakieś super opony, która zniknie w oczach. Osobiście gdybym miał zakładać i miał kase to faktycznie Pirelli coś dobrego wybrać i śmigać, a potem następna. Ale jeśli trzeba oszczędzić i opona ma być w każde warunki pogodowe, a jednocześnie nie szalejemy aż tak na drodze jak na torze to można sobie pozwolić na coś słabszego. Miałem 1 sezon Metzelera M3, miałem 1 sezon Michała PP3 i wielkiej różnicy aż tak nie odczułem, może PP3 szybciej się nagrzewał ale jeden i drugi na zwykłą drogę mi stykał. Także wmawianie komuś, że Michały to zło no dobra z jednej strony rozumiem na tor się nie nadają ale na ulice czemu nie.

a co myslicie o Metzeler M5 jak na drodze, a jak na torze się spisują ??

mad ma troche racji z tymi michałkami mi tez zdarzyło sie pare uślizgow tu gdzie nie powinno nie czułem sie pewnie teraz mam m3 i jest o niebo lepiej no moze na mokrym mogłobybyc lepiej ale ogolnie jestem bardziej zadowolony takze m5 powinno byc jeszcze lepiej