Milvith to nie ta Rn09

Link do watku miny na forum r1r6:
http://r1r6.pl/oferty-czy-warto/motocykl...43-10.html

http://tablica.pl/oferta/yamaha-r1-rn09-...0;promoted
czacha peknieta pod lewa lampa,oliwa leje sie z pod pokrywy zaworow silnik dziwnie chodzi,opony do wymiany.

Oj przepraszam bardzo 3 w nocy prawie była

Panowie, żaden z Waszych linków do r1r6 nie działa, więc albo wklejcie je poprawnie, albo usuńcie swoje wpisy, bo tylko zamieszanie wprowadzają. Dziękuję.

Poprawione.

no to nie zły chuj . . .

a samego linka do jakiejs aukcji nie ma? zaforgetałem password do forum

No jest, zerknij wyzej. Drugi link.

''czacha peknieta pod lewa lampa,oliwa leje sie z pod pokrywy zaworow silnik dziwnie chodzi,opony do wymiany'' -- czacha jest delikatnie pęknieta pod lampą, ale taką już kupiłem z anglii.. jeśli chodzi o olej z pokrywy zaworów to nie wiem czemu to się robiło, wymieniłem uszczelkę wczoraj i niby jest ok, ale moto chodziło tylko na stojaku.. aa to że silnik dziwnie chodzi to coś Ci się chyba pomyliło, gdyż pracuje jak należy, sprzegło skrzynia itp jak na swój wiek chodzą naprawdę bardzo dobrze. Przednia opona spokojnie wystarczy na kolejny sezon, a tylnia jest z 2011, bieżnik nowy.. ja na takich jeżdżę gdyż nie stać mnie 2-3x w sezonie kupować opon po 700zł . i kto mówi że to jest złom to nie ma pojęcia o moto !!!

zresztą już jej nie sprzedaje..

Cytat z fachowego oka:
"- pęknięta czasza pod lewą lampą
- nieoryginalne naklejki na zbiorniku
- trytytką złapane lewe wypełnienie koło lampy
- porysowane prawy pług
- nieoryginalna śruba mocująca prawy boczek do ramy
- zdarty prawy kraszpad
- prawa zaślepka pozycji przód jest przetarta
- tylna fela wygląda na całą malowana, ma uszkodzone ranty, w jednym miejscu podbita
- przetarta prawa lampa i narożnik czaszy
- niezbyt starannie spasowane dolne wypełnienie zadupka - jeden zatrzask nie jest wpięty
- tarcze ze sporym rantem więc przebieg bardziej w okolicy 40-45 tyś
- brak wypełnienia koło chłodnicy od wewnątrz, koło koła..."

nie masz się co obrażać, tylko bądź rzeczowy i nie wciskaj kitu. To forum jest dla motocyklistów, a nie handlarzy, licz się z prawdziwą i fachową krytyką - szczerością.
Pozdrawiam

te Forum jest po to aby się łączyć a nie dzielić....

no to chyba podzielone

Za 11500 pewnie koles myslal ze rn09 jak nowke z salonu kupi... Niech dozbiera ze 2-3 tys to moze cos lepszego znajdzie.

Panowie nie oto się rozchodzi, ale jak ktoś sprzedaje to niech się nie obraża i nie strzela fochów, że wciska nówkę sztukę, a po oględzinach okazuje się, że szrot po "przygodzie" i to chyba nie jednej. Niech nazywa rzeczy po imieniu i nie udaje GREKA, po czym kolejny raz się obraża i pisze, "już nie sprzedaje". Nikt nie wymaga za ten rocznik i te pieniądze nówki sztuki z salonu. Wczytajcie się w historię sprzedaży i kontaktu sprzedającego z innymi forumowiczami, jest mało konkretny i mało rzetelny, a dopiero później komentujcie czyjeś oględziny i bądźcie rzetelni w swoich komentarzach. Pozdrawiam.

Motocykli kupilem kilkadziesiat lekka reka wiec spokojnie Tomaszu. Jak czytam wielka nagonke za kilka drobnych minusow do poprawki za grosze w stylu "nieoryginalna śruba mocująca prawy boczek do ramy" czy "niezbyt starannie spasowane dolne wypełnienie zadupka - jeden zatrzask nie jest wpięty", to mnie to zwyczajnie smieszy. Za 500 czy 1000zl ktore pewnie zainteresowany kupujacy bedzie chcial sciac z ceny za te niedorobki podczas ogledzin mozna zrobic wszystko i sladu nie bedzie, chyba ze ktos ma lewe rece i szuka "taniej okazji w stanie igla"- ale nie za 11500, bez przesady...

Chyba szrotow na oczy nie widzieliscie, trzeba bylo kupowac motocykle 10-15 lat temu gdy kowale dopiero sie uczyli reanimacji i rzemiosla hehe...

Myślę że to trochę przesada czepiać się za takie szczegóły. To jest motocykl sportowy i tym się jeździ to nie stoi na wystawie. Wydaje mi się ze ciężko by było znaleźć plastika 11 letniego bez żadnego szlifa czy tam jakichś mankamentów. No ale powinno się opisać te wady jeśli się już coś takiego sprzedaje

Z doświadczenia powiem że postoi to sprzeda ! I tak trafi się jakiś maniak który przed kupnem nie będzie zalogowany na tym czy innym forum. A sam się nie będzie wystarczająco znać i tyle. Tak było i będzie że są hu... na tym świecie

Żeby ja dopiescic to jakieś 500zl. Nic przy niej nie robiłem jak ja sprowadzilem, a ze to jest mój drugi motocykl to stoi i żadnej kasy w niego nie inwestuje.. Ale malowanie ma ori, nie była bita! Jedyny większy problem to był ten sączący sie olej spod pokrywy zawodów:/ a to ze brakuje srobki czy odstaje owiewka to dosyć normalne w 12 letnim moto..Moto zostaje na ten sezon u mnie jeszcze. TEMAT DO ZAMKNIĘCIA !!!