Witam wszystkich :0 Pytanie moje jest następujące ...
Czy opłaca się przewijać alternator czy po prostu lepiej kupić nowy
Pozdrawiam

Przewijaj nie ma sensu kupować nowego
tylko daj komuś kto ma pojęcie o tym

Bo jak już słyszałem to zdania są bardzo podzielone Że nie opłaca się przewijać bo mogę to robić po kilka razy w roku, a nowego nie opyla się kupować bo za drogi

jeśli ktoś u Ciebie się na tym zna to śmiało przewijaj ,problem z padającymi alternatorami po przewinięciu, wynika z braku niewiedzy przewijającego , ponoć problem jest w tym że trzeba po przewinięciu spryskać jakimś ustrojstwem ( nie wiem ,nie znam się jakim ) ja miałem przewinięty i 2 lata spokoju

słuchaj co mówią, ja wysłałem do typa z allegro i w ciągu 2 dni miałem alternator jak nówkę. Przewijał go w zeszłym roku i jak do tej pory nic się z nim nie dzieje. Dostałem też rok pisemnej gwarancji i zapłaciłem chyba 180 zł bo zależało mi na czasie, a tak to chyba 150 sobie liczył ale chyba wtedy jest do 5 dni roboczych. Jak będziesz chciał to znajdę namiary na typa i zobaczysz sobie jego komenty, same opór pozytywy pzdr

ps. dobra jako, że zawsze mam wszystkie świstki i papiery pod nosem to Ci wrzucam od razu namiary na typa:

PRZEDSIĘBIORSTWO USŁUGOWE ''GYWER'' USŁUGI ELEKTRYCZNE-NAPRAWA MOTOCYKLI- MARUISZ SZMID
44-323 GOGOŁOWA, ul.WIEJSKA 117
nr. tel: 503-038-126
a i nie 180 tylko 190zł zapłaciłem

Dzięki wielkie mistrzu Na 1oo % się przyda mi i moim znajomym co też jeżdża na moto
Pozdrawiam

no problemo zadzwoń pogadaj a zobaczysz, że typ ma pojęcie o tym co robi..

Potwierdzam słowa erlana. Sam wysłałem Alternator do tego gościa w zeszły poniedziałek a miałem go spowrotem w czwartek. Koszt to wysyłka do gościa 13pln. A spowrotem odbiór od kuriera 192pln. Pisemna gwarancją była w środku. Napięcie na światłach mam 13,5V. Chyba najświeższe informacje.
Pozdro

Panowie. Mam pytanie w związku z demontażem alternatora (rn01, 99'). Pokrywę ściągam bez problemu, następnie, aby wyciągnąć uzwojenie trzeba odkręcić taką dość dużą śrubę kluczem nasadowym - ale żeby to zrobić trzeba zblokować innym kluczem tę metalową obudowę (nie wiem, może to właśnie z dziurkami to magneto jest - nie znam się, nie jestem specem w tej dziedzinie) jakimś płaskim kluczem, wyglądającym jak ten od szlifierki kątowej tylko większym, dobrze myślę? Czy po tej operacji będzie już swobodny dostęp do uzwojenia? I jeszcze jedno pytanie, a mianowicie, czy aby uwolnić kabel podłączony do uzwojenia niezbędne jest zdemontowanie pokrywy baku paliwa? (z czymś takim w manualu się spotkałem)
Proszę o w miarę możliwości szybką i KONKRETNĄ odpowiedź.

Pozdrawiam.

Potwierdzam słowa przedmówców wyślij do tego gościa z allegro firma ''GYWER''.Pełny profesjonalizm.

Również polecam Pana Mariusza Szmid.

MikiRikiTiki tak to jest magneto przykręcane na tą dużą śrubę, musisz je zablokować specjalnym przyrządem, ja np sobie taki wyspawałem ale dał rade. Jak już odkręcisz tą śrubę to możesz mieć większy problem ze ściągnięciem magneta bo jest na stożku. Jeśli już ściągniesz je, to na 3 śruby imbusowe jest przykręcana cała prądnica. Zbiornik chyba musisz demontować bo tam jest kostka która idzie do wiązki a innej nie ma z tego co pamiętam bliżej magneta.

Zjarał mi się altek, znacie kogoś w wawie lub okolicach co robi takie rzeczy? Zależy mi na czasie bo weekend majowy blisko

Serwis Yamahy na połczyńskiej lub modlińskiej (nie pamiętam który).
Jak mi się zjarał to oddałem do mechanika, po czym mi oznajmij, że i tak go do yamahay wysłał na przewinięcie, więc w sumie było to bez sensu

Chyba coś ściemniał, przecież w serwisach yamahy nie przewijają uzwojeń, mogą ci sprzedać nowy a o cenę strach pytać

MARUISZ SZMID
44-323 GOGOŁOWA, ul.WIEJSKA 117
nr. tel: 503-038-126

(2016-04-26, 10:28 PM)Piotr1 napisał(a): Chyba coś ściemniał, przecież w serwisach yamahy nie przewijają uzwojeń, mogą ci sprzedać nowy a o cenę strach pytać

Może coś źle zrozumiałem, albo nie pamiętam dokładnie, bo to było z 4 lata temu

Ewentualnie to nie był serwis yamahy, tylko coś takiego też na modlińskiej:
http://www.cyklo-motorelektryk.pl/index.html

pozdro

Wyślij do Mariusza z Gogołowa, gość wie co robi, robi mnóstwo altkow, swego czasu robiłem u Niego w 929, mało tego daję gwarancję i i instrukcje na co zwrócić uwagę podczas montażu, użytkowania itp.

Tapnięte z S6 Edge +

Mam pytanie do tych co przewijali alternatory u tego gościa:
PRZEDSIĘBIORSTWO USŁUGOWE ''GYWER'' USŁUGI ELEKTRYCZNE-NAPRAWA MOTOCYKLI- MARUISZ SZMID
44-323 GOGOŁOWA, ul.WIEJSKA 117
Ile u was wytrzymał altek po przewinięciu, jeżeli jeszcze działa to ile czasu już minęło?

Ja przewijałem na Modlińskiej w Warszawie
250 zeta + 6 miechów gwarancji.Śmiga bez żadnych problemów