Ale akcja...

(2013-05-16, 11:34 PM)wonsz napisał(a): czyli jak jestem w gorze na speed wheile to probowac odkrecac i podkrecac gazem ?

Najlepsza opcja do takiej nauki to zebatak z tylu +2 zeby i z przodu -1 i wowczas idzie bardziej wyczuc moto na gumie i precyzyjniej dozowac gaz. Ja tak wlasnie na r1 sie uczylem ze wzgledu na jej slaby moment obrotowy do polowy obrotow.

o kurde;p to dobrze ze nie wyjeb...;d

---

nie no bez amora tez jest spoko nawet tylko nie mozna mocna opasc tylko pomalutku

Akcja średnia... Dobrze, że wyszedłeś bez szwanku. Ja wczoraj też się osrałem trochę jak przy ponad setce poszedłem w trawę na torze bo trochę za szybko zakręt chciałem wziąć;p ale skosiłem trawę, wróciłem na tor i dalej ogień

OMG to ładnie oszukałeś przeznaczenie Malikowy hehe

A ja dziś rozkminiłem ocb z tym trzepotaniem kierą jak się ostro przyśpiesza nie ma znaczenia czy pierwszy,drugi, a dziś doświadczyłem to nawet na 3biegu koło delikatnie się odrywa traci przyczepność na nierównościach i jest masakra,ledwo opanowałem dziś, a przy opadaniu z gumy jak ładnie polecę nie ma tego...morał taki jak koledzy doradzają bez amora nie ma jazdy!

Malikowy no to dobrze ze nie walnelo.... mialem podobna akcje swoja viraga na stacji kilka lat temu przewod paliwowy chlasnal niewidzilem wycieku a konkretnie chlasnelo, odpalam ja ruszam mowie nosz kurna zapach mocny oapry az falowaly przedemna zatrzymalem sie , wylaczylem zaplon i lece do pracownika stacji zeby czyms zasypal bo z 4 literki zeszly ;/ a ten z usmiechem spoko spoko potem wypalimy zapalka ^^ kurna temp +30 moto tez rozgrzane a ten takie zarty ;d ostatecznie poprowadzilem ja do domu pchajac ;d tada ;]

widzisz czyli te chopperki jednak są niebezpieczne bo mogą rozpaść się na części dosłownie

kumpel po jednej glebie stwierdził, że już nie jeździ motocyklami, rodzicom to samo powiedział to się ucieszyli i zjebki nie dostał w domu