jesli zauważyłeś to bo jestes użytkownikiem tej r1 drugi czy trzeci sezon to powinny tarcze wystarczyc .... jesli kupiłes sobie motUra z tą niewielką usterką to może wiedzieć tylko : " Łychy ciotka Danka" lub poprzedni właściel jak mocno pałował moto i sam siebie :/
ale wpierw sprawdź moze czy to nie wina linek :/ :/ :/ :/ :/ :/ :/ :/ a dopiero puzniej wymieniaj skrzynie,silnik i rame oraz naklejke mocy :/

Sprężyny zawsze z tarczkami. A czy kosz to się okaże po rozbiórce. Czasami wystarczy go podtoczyć żeby wyrównać i będzie latał.

Podtoczyc kosz, ladne rady, naprawde. Dolej do silnika jeszcze ceramizera najlepiej i zobaczymy czy bedziesz latal hehehe... Kecha pier. jak potluczony jak zwykle jesli chodzi o sprawy tuningu . Moze naucz sie Ponury na jakiej zasadzie dziala sprzeglo w motocyklu?

melon - jak chcesz grzebac w sprzegle bez wiekszych kosztow, to najpierw je rozbierz i zobacz w jakim stanie sa tarcze i przekladki, zloz do kupy jesli beda niewytarte/spalone/teczowe i wstaw twardsze sprezyny EBC (sa tansze) w pierwszej kolejnosci a pozniej opisz wrazenia.

Akurat sie tak regeneruje kosze popytaj mechaników czy np. Cienia bo miał tak robiony z tego co wiem. Wiec maryś zanim zaczniesz klepać dziobem to sie doedukuj.

ok dziękuje za wszystkie rady stopniowo będę je wdrażał i dzielił się wrażeniami a co do sprzęgła to po wciśnięciu na 3/4 nie czuć aby obciążenie się zmieniało, to chyba dobry znak? jak coś przyuważę to napiszę

Nasmarowałem linkę sprawdziłem naciąg łańcucha i stwierdzam iż to nie było to... przy wymianie oleju zajrzę do sprzęgła tylko to mi zostało

Podczepię się pod temat , w mojej RN04 mam coś takiego że jak chce delikatnie ruszyć to silnik jak by się krztusił , ale po rozpędzeniu do około 30-40 km/h zaczyna normalnie wchodzić na obroty i się rozpędzać jak powinno być . Zauważyłem też że jak dam więcej gazu około 3-4tys obr. to ruszam normalnie i ładnie wchodzi na obroty . Co to może być ? Exup ? a może gażniki ? świece już wymieniłem i to nie pomogło