witam

mam pytanko a mianowicie dostałem mandat z ITD z 27wrzesnia ub roku
wg mnie mineło juz 180dni czy juz sie przeterminował czy muszę go jednak zaplacic? miał ktoś taką sytuacje moze?
w necie znalazłem troche na ten temat ale co artykuł to inna interpretacja.

Dopiero po 3 latach sie przedawni. Jak cię straszą komornikiem to lepiej zapłać

lepiej zapłać bo z nimi nie wygrasz. mi kiedys strzelili fotkę z przodu. poszedłem do sądu z nadzieją że wgram bo nie widać twarzy kierowcy i nr rejestracyjnych. i chu*a wygrałem. sędzina powiedziała ze jak sie nie przyznam to mi da taki mandat ze odechce mi sie jeździć na moto no i sie nie przyznałem. 1000zł plus 6 punktów. a mandat którego nie przyjąłem to 300zł + 6 punktów. prędkość 86km/h na 50km/h. to jest legalna mafia, nie da rady nic z nimi zrobić poza odstrzeleniem.

(2013-04-08, 05:55 PM)ninjakomando napisał(a): ...bo nie widać twarzy kierowcy i nr rejestracyjnych.

więc jakim cudem wiedzieli na jaki adres maja wysłać mandat?

w małych miejscowościach jest kilka -kilkanaście motocykli i psy nas znają dlatego u siebie grzecznie jeżdżimy aby za miasto i rura

jak to możliwe? skąd wiedzieli, ze to TY? Po czym to stwierdzili? Ja sobie tyle zdj już zrobiłem w życiu, że chyba moto musiał bym sprzedać żeby to spłacić.

---

(2013-04-08, 06:17 PM)tajmer napisał(a): w małych miejscowościach jest kilka -kilkanaście motocykli i psy nas znają

Bez sensu.

motocykli=motocyklistów tak powinno być napisane poza naszym miasteczkiem robimy "testy" fotoradarów a na trasie nad morze jest ich kilkanaście tylko trzeba tablice złożyć

(2013-04-08, 05:55 PM)ninjakomando napisał(a): no i sie nie przyznałem. 1000zł plus 6 punktów

jak to możliwe, że za odmówienie współpracy, tj. nie podanie danych rzekomego kierowcy wjebali Ci pkt'y karne ?!

czuc sciema, albo jestes naiwny i sie przyznales. nawet, jesli po 100m cie zatrzymia, to mow, ze tamten, ktory przekroczyl predkosc- odbil w lewo.

zeby komuś coś wysłać logiczne że trzeba mieć namiary na niego:d

ja tez sobie nagrabiłem myslałem ze jak wyjade do anglii to o mnie zapomna i co nie było mnie 2 lata wrociłem czyste konto punktowe ale niestety mandaty zaczeli sciagac i to ze zdwojona siła hehe prawie miałem 600 zł sciagneli ponad 800....

oj jak trzeba płacić to niestety nie zapominają, a odsetki zawsze i wszędzie rosną to i tak niedużo Ci naliczyli

dlatego nie ma co nie zwlekam jesli cos mam bo pozniej sie wszystko wali razem;]

a nie jest tak ze od mandatów nie ma odsetek?? ja płaciłem po połtora roku juz przez us i doliczyli mi tylko 2,50 zł jakies tam opłaty...

jak zacznie z ciebie sciagac windykacja masz za kazda tranzakcje opłate prowizyjna około 20zł...

mnie na poczatku roku zawsze zbieraja i doliczaja do podatku

mi nie wysłali tego pocztą tylko zatrzymali w mieście po tygodniu i pokazali mi fotke. zapytali grzecznie czy przyjmuje mandat a ja mowie ze nie bo takich motocykli jest 1000 w polsce, i niekoniecznie to musze byc ja na tym zdjęciu. i wtedy poszła sprawa do sądu. i skończyło jak się skończyło. dla niedowiarków mam skany mojej fotki na kompie to mogę podrzucić

A stroj się zgadzal ? xD może gdzie ja się zalapalem na fotke nie wiedzac o tym ;p

(2013-04-09, 06:12 PM)ninjakomando napisał(a): dla niedowiarków mam skany mojej fotki na kompie to mogę podrzucić

Może nie niedowiarek, ale jestem ciekaw co na niej będzie widać.
Skoro nie widać blach i fejsa na foto, to to jest tylko domniemanie że to Ty.
Może ktoś z Polski na takim samym moto jechał i jemu fotę zrobiło.

ninja, pisałeś, że miałeś sprawę sądową. Jakie dowody mieli przeciwko Tobie oprócz tego zdjęcia zrobionego fotoradarem? Byli tam "świadkowie" którzy potwierdzili, że to Ty?