Mocowanie crash- padów
Autor Wiadomość
maxiimus Offline
GhostRider
***

Sosnowiec
RN01

Liczba postów: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 1
#21
RE: Mocowanie crash- padów
Chwila Chwila... przeczytałem wątek i niektórzy twierdzą że crash pady są po to żeby się zerwały przy większym upadku...? Czy to aby nie herezja? Zastanówmy się i na logikę. Po co został stworzony? W celu ochrony motocykla przed zniszczeniem, podzespołów które wystają najbardziej z prawej lub lewej strony. Wiec niby czemu miał by się zrywać, a jeśli już to jaki sens miałby montaż ich? Crash pad powinien być tak zamontowany żeby był (jakby) integralną częścią ramy, musi ściśle przylegać całą powierzchnią tylnej części (ta strona gdzie wystaje śruba) właśnie po to żeby śruba się nie zgięła i nie połamała mocowanie czy też samej ramy. Ale trzeba pamiętać, że jest to zabezpieczenie która które może zaabsorbować tylko jakąś część energii i jeśli wypadek którego nikomu nie życzymy będzie wystarczająco duży i silny to któryś element musi się poddać, na to się nic nie poradzi. Ale sam crash pad nie jest konstrukcyjnie przewidziany żeby się urywał! Co do tych blaszek to wydaje mi się że producent przewidział je jako pomoc (ułatwienie) montażu oraz redukcje kosztów dla siebie, zapominając jaką funkcję pełni ten gadżet. Gdyby ktoś miał wątpliwości lub nie zrozumiał, bo ja faktycznie zawile piszę to mogę dołączyć rysunek z małym opisem Red_icon_wink

LwG!
2013-01-13, 09:47 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
tajmer Offline
Użytkownik
***

Wielkapolska ZŁOTÓW
ducati

Liczba postów: 197
Dołączył: May 2012
Reputacja: 1
#22
RE: Mocowanie crash- padów
tak krótko mówiąc , wolę mieć ramę porysowaną niż pękniętą od zbyt mocnego crash pada . dlatego to amelinium ma sens.
http://www.gt-electric.pl/subpage.php?id=5&title=motury ++++++++++++++++++++++++++++++++
jest ducati monster 800
były: komar 3, ogar 205, shl 175,cbr 600, peugeot 50cm, kawasaki kx125,hornet 900, r1 rn12, BOULEVARD C90, rn19, Fz1 N
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-01-13, 11:31 AM przez tajmer.)
2013-01-13, 11:18 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
PonuryKlecha78
Unregistered




 
#23
RE: Mocowanie crash- padów
Crash pad nie może doprowadzić do zniszczenia ramy i to tyle. Nikt nie pisał ze ma się łamać przy upadku ale nie może doprowadzić do wyrwania mocowania, czy też przegięcia/pęknięcia elementu do którego jest przymocowany. Co ci po całych owiewkach jeśli rame masz złom ?
2013-01-13, 11:22 AM
Odpowiedz cytując ten post
ziolek Offline
Użytkownik
***

ZMY


Liczba postów: 297
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 0
#24
RE: Mocowanie crash- padów
moja w prawdzie nie jedynka a r6 lezala przy 180... slizgajac sie na crash'u az d calkowitego zatrzymania i nic sie nie pogielo nic nie peklo tylko lekko starl sie sam crash, gdyby go nie bylo...??? oj bylo by po lewej stronie co naprawiac. to tyle jesli chodzi o crashe i ich zywotnosc z mojej strony, nie rozumiem kolegow ktorzy mowia ze cos tam sie zlamie przy duzym wypadku- zdefiniujcie ''duzy'' dla mnie slizg przy 180 byl duzym wypadkiem.
2013-01-13, 12:13 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
malikowy Offline
SŁOŃCE NAWALAJ !!!
*****

Łomianki k. Wawy
RN12

Liczba postów: 3,088
Dołączył: Feb 2012
Reputacja: 12
#25
RE: Mocowanie crash- padów
prawdę mówiąc nigdy nie wiadomo jak się crash zachowa, bo low side na płaskiej nawierzchni z crashem to raczej duże zabezpieczenie dla motocykla, opiera się na crashu i on się powinien zetrzeć, co innego jeśli nawierzchnia posiada dziury czy np. kawałek krawężnika, crash przy spotkaniu z krawężnikiem/dziurą już może nie pomóc i tylko narobić dodatkowych szkód
# # # # # # # # # # # # # # # # # # # # # # # # # #
R1 RN12 + BMC/PC3/Akrapovic Ypipe/A&R Track ExhaustRed_icon_fuckoffdbl
Shoei XR1100 El Capitan + Alpinestars GPPRO/SupertechR
2013-01-13, 12:41 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
ziolek Offline
Użytkownik
***

ZMY


Liczba postów: 297
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 0
#26
RE: Mocowanie crash- padów
z dziurami na nawierzchni sie zgodze ale krawezniki?? maja okolo 10 cm wysokosci chyba. kolo by uderzylo najpierw albo bak no nie wiem czy crash ale napewno kraweznik narobilby szkod
2013-01-13, 12:50 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
marider Offline
E=mc^2 ;]

Podlasie
Rn22 / EU

Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
#27
RE: Mocowanie crash- padów
U mnie wystarczyla kostka brukowa w zatoczce dla autobusow na ktorej wyladowala r1 podczas slizgu i crashpad nic nie dal, no moze troche ograniczyl straty ale i tak wyrwalo główkę z mocowania. Wazny jest material z ktorego jest główka jest wykonana (odpornosc na temperature rowniez) i sruby raczej 8.8, 10tki sa za twarde.

Podsumowujac lepiej wywalic starte crashpady i kupic nowe za powiedzmy 400zl niz boczna owiewke za 2300zl, podnozki, kierownice i co tam jeszcze leci przy glebie w pierwszej kolejnosci, prawda? Red_icon_smile
2013-01-13, 01:26 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
PonuryKlecha78
Unregistered




 
#28
RE: Mocowanie crash- padów
Do padów tylko 10.8 niestety 8.8 za słabe, kilka kompletów już przerobiłem i wszystkie miały 10 śruby w komplecie do mocowania. Za duże prawdopodobieństwo zgięcia śruby a 10 najwyżej zetnie(złamie)
2013-01-13, 01:35 PM
Odpowiedz cytując ten post
marider Offline
E=mc^2 ;]

Podlasie
Rn22 / EU

Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
#29
RE: Mocowanie crash- padów
Hmmm, moze i racja. Ale z drugiej strony balbym sie za duzych naprezen przy glebie, moze zlamac mocowanie, albo wyrwac gwint lub od razu cale ucho mocujace silnik z podciagiem w ramie. A podgieta srube dosyc latwo jest wyprostowac na tyle, zeby ja wykrecic.
2013-01-13, 01:38 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
maxiimus Offline
GhostRider
***

Sosnowiec
RN01

Liczba postów: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 1
#30
RE: Mocowanie crash- padów
(2013-01-13, 12:13 PM)ziolek napisał(a): nie rozumiem kolegow ktorzy mowia ze cos tam sie zlamie przy duzym wypadku- zdefiniujcie ''duzy'' dla mnie slizg przy 180 byl duzym wypadkiem.

Dobrze napisałeś, zdefiniować duży, u Ciebie wszystko wytrzymało bez problemu bo był to ślizg. Crash pady są odporne na ślizg, ale na uderzenia już znacznie mniej, i tak jak czytałem gdzieś po drodze to jeśli będzie dziura, krawężnik czy cokolwiek na czym zablokuje się pad to zostanie to wyrwane.
2013-01-13, 02:32 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
PonuryKlecha78
Unregistered




 
#31
RE: Mocowanie crash- padów
Powiem Ci tak , ja jechałem w zeszłym roku w korku myśle że nie miałem wiecej niż 40 km/h i koleś otworzył drzwi od samochodu ,akurat trafiłem w rant drzwi lewym crash padem. Oprócz tego że zdjeło mnie z moto to pad wytrzymał i oprócz lekkiej przycierki dołu silnika wszystko git. Wykręciłem crasha zmieniłem śrube na taką jak była ( 10.8) i nie było problemu (jest trochę przytarty). Myśle więc ze.skoro wytrzymał takiego gonga ( bez wyrwania gwintu, pęknięcia ramy itp. ) to i w slizgu wytrzyma spore przeciazenia. Chociaż nigdy nie wiadomo wypadek wypadkowi nie równy , i raczej się nie zdarzają dwa takie same dzwony Red_icon_smile
2013-01-13, 02:45 PM
Odpowiedz cytując ten post
maxiimus Offline
GhostRider
***

Sosnowiec
RN01

Liczba postów: 115
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 1
#32
RE: Mocowanie crash- padów
Ja się z tym zgadzam, wypadek wypadkowi nie równy, sposób montażu bardzo istotny, Ty korzystasz ze śrub o podwyższonej wytrzymałości. Ja zmierzam tylko do tego że na 100% pady nie są po to żeby sie urywały.
2013-01-13, 02:51 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
PonuryKlecha78
Unregistered




 
#33
RE: Mocowanie crash- padów
Jasne że tak. Ale różnie to z nimi bywa i rożne są ich rodzaje. Myśle że te z tymi blaszkami to raczej były tzw. ozdobne Red_icon_smile więc dobrze ze je przerobił. Ja nie mam jakichś super drogich , mam womety i jestem zadowolony- przeszły test przeciw drzwiom samochodowym Red_icon_smile
2013-01-13, 03:04 PM
Odpowiedz cytując ten post
marcin83 Offline
-----HAWK -----
***

Choszczno
r1/ WSK125

Liczba postów: 313
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 1
#34
RE: Mocowanie crash- padów
(2013-01-13, 03:04 PM)PonuryKlecha78 napisał(a): Jasne że tak. Ale różnie to z nimi bywa i rożne są ich rodzaje. Myśle że te z tymi blaszkami to raczej były tzw. ozdobne Red_icon_smile więc dobrze ze je przerobił. Ja nie mam jakichś super drogich , mam womety i jestem zadowolony- przeszły test przeciw drzwiom samochodowym Red_icon_smile

Te kosztowały 180zł, tańsze od Wometa ale też wyglądają nieźleRed_icon_wink te blaszki od razu mi się nie podobały
YZF-R1  RN12 /WSK 125 Red_icon_cheesygrin AGV STEALTH SV+FULL VANUCCI Art VIII +VANUCCI RV4 AIR http://www.youtube.com/watch?v=YoTLsvOUeY0

Passat B6 2.0 TDI 08 sportline  Red_icon_cheesygrin
2013-01-13, 03:35 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
PonuryKlecha78
Unregistered




 
#35
RE: Mocowanie crash- padów
Myśle że dali te blaszki żeby odsunąć je od kolan, żeby nie przeszkadzały nawet wyższym bikerom, bo innego uzasadnienia dla nich nie widzę.
2013-01-13, 04:25 PM
Odpowiedz cytując ten post
marcin83 Offline
-----HAWK -----
***

Choszczno
r1/ WSK125

Liczba postów: 313
Dołączył: Dec 2012
Reputacja: 1
#36
RE: Mocowanie crash- padów
(2013-01-13, 04:25 PM)PonuryKlecha78 napisał(a): Myśle że dali te blaszki żeby odsunąć je od kolan, żeby nie przeszkadzały nawet wyższym bikerom, bo innego uzasadnienia dla nich nie widzę.

Myślę że tak, teraz siedząc na moto mam jakieś 10-15cm od kolana do crash padaRed_icon_wink
YZF-R1  RN12 /WSK 125 Red_icon_cheesygrin AGV STEALTH SV+FULL VANUCCI Art VIII +VANUCCI RV4 AIR http://www.youtube.com/watch?v=YoTLsvOUeY0

Passat B6 2.0 TDI 08 sportline  Red_icon_cheesygrin
2013-01-13, 04:28 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->