totalnie zapomnialem o tym problemie, ale pewnie znowu wystapi. podczas przyspieszania, czasami czuc jakby lekkie uslizgi sprzegla (szarpniecia), ale na dwoch pierwszych biegach. myslalem, ze moze byc skrzynia, ale jadac na 2 obroty zeszly mi kilka razy w sposob wskazujacy na sprzeglo. mam nowe, bede zakladal, moze to byc przyczyna? skrzynki w tym modelu byly juz przeciez poprawione.

Skrzynie były poprawione ale wcześniej to chodziło o zębatki skrzyni, a nie same sprzęgło. Jeśli pałowałeś na półsprzęgle to teraz może się ślizgać

odkrec spontanicznie na 2ce jak bedzie szarpac bez wikszych skokow obrotow to zebatki na skrzyni u mnie bylo podobnie mysalem ze lancuch albo sprzeglo okazalo sie ze juz sie skrzynia konczyla

wieksze, to znaczy? czuc wlasnie takie przerywanie, ale nie ciagle, tylko podkreci z dwa razy w calym zakresie obrotow. zastanwia mnie to przy schodzeniu z obrotow. mam nadzieje, ze to tylko sprzeglo i olej byl do wymiany, oby...
szukam po google i nie widze rn12 ze zepsuta skrzynia, a sprzeglo, to pal licho, lezy nowe

szarpie tak jak przy 6 odkrecic dynamicznie lekko skacza obroty i szarpie pozniej albo bedziesz mial problemy z wbiciem biegu albo nie bedzie biegow ale mozliwe ze to sprzeglo zreszta jak wymienisz tarcze na nowe np lucasa czy ebc to tez przygotuj sie ze beda slizgac na poczatku dopuki sie nie uleza tak ze musisz troche pojezdzic wtedy bedzie wiadomo czy dalej wystepuja szarpania czy juz nie

biegi wchodza wszystkie plynnie i bez zgrzytow, skrzynia i silnik pracuja ciuchutko
gdyby nie to hamowanie silnikiem, to podejrzewalbym bardziej skrzynie. modle sie, zeby to bylo tylko sprzeglo. nie jest to czeste szarpanie, zdaza sie czasami, wydaje mi sie, ze jak jest nagrany, to czesciej. trzeba czekac na pogode.

no niestety pogoda mysle ze to berdzie sprzegło ale sie okaze w praniu badz pozytywnej mysli
a jakby byla to skrzynia to lepiej lukac na nowe silniki nawet nie mysl o remoncie skrzyni

tak na wszelki wypadek zerknij tez na napęd

tez moze byc juz zesztywnialy/nadciagniety w jednym miejscu i szarpie

dokładnie, weź go na podnosnik i wolno kręć kołem i co chwile sprawdzaj naciąg łancucha bo moze być nierówno naciągnięty i w jednym miejscu sztywny jak pała geja w szatni piłkarskiej a w drugim luźny no i sprawdź czy zębatka nie ma zjechanych zębów

(2013-01-08, 09:57 PM)AdamV napisał(a): ...mam nowe, bede zakladal, moze to byc przyczyna?...

Pamiętaj o namoczeniu tarczek przed montażem.

Zobacz czy metalowe przekladki nie sa przypalone. I dorzuc twardsze sprezyny (np. EBC), kosztuja grosze a sprzeglo po ich wstawieniu lepiej pracuje i przenosi naped.

Jak trafiasz na to "szarpanie" to obroty rosna czy maleja? Mozesz tez miec juz wyrobione gumowe serki pod tylna zebatka jesli przebieg jest duzy.

a przekladki standard jak przypalone odrazu zmien polecam przekładki LUCASA a tarcze EBC ,a co do sprezyn jak beda za twarde to bedzie maly problem.. u kolegi przy wstawieniu ebc nie szlo wcisnac klamy byly dluzsze i twardsze. a co do sprzegla to sprwadz tez sprzezyne dosciskowa czy juz nie wygnieciona, a co do serkow to raczej szerpanie by bylo przy kazdym odkrecaniu i redukcji

"jak pala geja w szatni", ha ha ha.tarczki troche poprzypalane, jedna nawet prawie cala w kolorze niebiesko- srebrnym. nie pamietam, czy obroty ida do gory, ale chyba tak. podejrzewasz elektryke? myslalem o tym, ale musialoby to byc chyba na kazdym biegu? to zejscie w dol przypomnialo mi jak w poprzednim moto wypadl klucz z pokrowcem, ktory byl pod siedzeniem. dostal sie do aku i zwarl klemy. wtedy zegary sie zresetowaly, teraz nie. lancuch ogladalem, zembatki takze, gumy zabieraka sa ok, mam wszystko na zewnatrz.

Sprezyny mozesz dac 3 twarde z zestawu i 3 oryginalne, na przemian Mam taki mix w rn22 obecnie zalozony i jest git. Jak obroty rosna a moto nie przyspiesza- masz tarcze do wymiany, przekladki mozesz delikatnie drobnym papierem sciernym trzasnac, podobno czasami pomaga ale nie testowalem tego nigdy.

Widzialem kiedys tak zajechane i spalone sprzeglo w rn12 ze tarcze i az czarno fioletowe przekladki to sie wysypaly w kawalkach z kosza po odkreceniu sprezyn... Popekaly pewnie od gumowania a i sam kosz tez w marnym stanie byl.

z tym papierem masz racje czasami pomaga ale na jak dlugo nie wiadomo , a co do skrzyni - wedlug objawow jezeli by to byla ona to troche za malo zniszczona przy wiekszym zuzyciu przy wymianie oleju moga sie w nim znajdowac opilki z kol zebatych

olej mam spuszczony. mam go nadal w bance, zero opilkow. nie wiem jak to dokladnie opisac. nie sa to typowe uslizgi, tylko przeskoki. widzialem jak przyspiesza r6 z rozsypana 2, u mnie nie jest to ciagle, tylko wystepuje powiedzmy czasami 2- 3 razy w calym zakresie obrotow, przy 8-10tys.

Stary, a może po prostu Ci koło podskakuje na naszych Polskich drogach hehe
8-10tyś. obr i to na 2 to będzie jakieś 170km/h wiec coś się może odrywać już od nawierzchni

jestem ze slaska, mamy drogi wyremontowane, he he.

skrzynia...