Witam
Mój problem dla niektórych może i błahy ,ale kto pyta ten nie błądzi a wolę kilka razy spytać niż coś zj*b...
Na YT jedynie znalazłem wymianę ale w RN12 i trochę inaczej u mnie co nie co wygląda i w serwisówce. A więc tak :
http://imageshack.us/photo/my-images/163...aytuu.png/
1. Odkręcamy korek 1 i 2
2. wyciągamy wężyk przy silniku (ten z obejmą)
3. spuszczamy wszystko
4. przepłukujemy wodą destylowaną (myślę ze litra do 2 powinna wystarczyć)
5. zakładamy z powrotem wężyk i obejmę
6. zalewamy ok pol litra płynu chłodzącego do zbiorniczka nr 1
i teraz pytanie czy zalewamy coś do korka nr 2 (chłodnicy) ???? jak tak ile ???

Proszę o sugestie i poprawki jeśli jakiś błąd popełniłem bo tak jedynie zrozumiałem z serwisówki i filmiku a pierwszy raz się za to zabieram

Pozdrawiam chłopaki

ja zalałem chłodnice do pełna pod korek i zbiorniczek wyrównawczyna max. Aha i nie zdejmujesz węża tylko wykręcasz nakrętke na klucz 10 albo 8 która jest od dołu węża

Będę ci wdzięczny jak byś wkleił link wymiany płynu do RN12

youtube -> yamaha r1 coolant change

(2012-11-21, 01:49 PM)Tomierłan napisał(a): Będę ci wdzięczny jak byś wkleił link wymiany płynu do RN12

prosze -> http://www.youtube.com/watch?v=-JbwDZJxl1A

(2012-11-21, 01:03 AM)Nalepinks napisał(a): ..Aha i nie zdejmujesz węża tylko wykręcasz nakrętke na klucz 10 albo 8 która jest od dołu węża

A gdzie tam jest nakrętka ? pod owiewką gdzieś głębiej ?
w tym filmiku wyżej jak dodałem widać że gość ściąga tą obejmę i przepłukuje całą instalację.
http://img15.imageshack.us/img15/2916/20121121497.jpg
to ja tak samo nie robię ?
i w filmiku nie wlewa płynu do chłodnicy. Zdrowy w ogóle jest taki zabieg ?

żeby spuścić płyn w rn12 jak staniesz z lewej strony i masz przewód biegnący od chłodnicy koło kolektorów aż do metalowej rurki już przy silniku na wysokości filtra oleju to od spodu tej rurki masz wkręconą śrubę, bodajże klucz 8mm, odkręcasz i płyn sam ścieka (żeby przyspieszyć spływanie odkręć korek bo inaczej nic nie poleci ) na tym filmiku co dałeś jest to w 2:21 pokazane

zaznaczam - tak jak w temacie mam RN04 rok 2000 więc nie ma tej nakrętki ! Nie posiadam RN12 - podałem tylko że filmik z nim znalazłem i czy to podobnie wygląda gdyż tam typek nie wlewa do chłodnicy płynu a większość mi tu pisze że wlewa - wtf ?
foto :
http://img189.imageshack.us/img189/6632/20121121498.jpg
Proszę czytajcie ze zrozumieniem.
Chcę się dowiedzieć jak spuścić płyn w RN04 i jak wlać nowy, gdzie ?- tak żeby było GIT i maszyna szalała !
Na tyle specjalistów (myślę że tacy tu są tylko takim chłystkom jak ja nie lubią pomagać) ktoś powinien mi udzielić fachowej pomocy od A do Z gdyż takiej oczekuję.

- Nawiasem chciałbym spytać gdyż w serwisówce jest ukazane że filtr oleju się odkręca i jest narysowane że kluczem nasadowym (mój nie posiada nakrętki ani nic co by się mogło jakimkolwiek z narzędzi dać odkręcić) więc w dłoniach go wystarczy odkręcić ? Czy tak jak przy aucie można wbić śrubokręt i wtedy go odkręcać ?

do filtra oleju masz specjalny klucz z obejmą ... obejmę zakładasz ściskasz i odkręcasz ...

taki http://p.alejka.pl/i2/p_new/43/25/klucz-...mm_0_b.jpg
albo taki http://www.sklep.trio.com.pl/galerie/k/k...p_9334.jpg
żeby odkręcić filtr oleju

a co do płynu chłodniczego to zawsze wlewa się do chłodnicy! nie uzupełnisz inaczej, lejesz pod korek do pełna, tak samo do max lejesz w zbiorniczku. Uruchamiasz sprzęt żeby pochodził, potem odstawiasz na 10-20min żeby płyn ostygł i sprawdzasz znowu stan w chłodnicy ewentualnie dolewasz, a w zbiorniczku powinno być połowa skali min/max. Wszystko robisz na stopce bocznej, a nie na podnośniku. Co do spuszczenia płynu to spuszczasz jak chcesz w sumie, możesz odkręcić ten przewód jeśli chcesz i nie masz innego wyjścia, ważne żeby płyn zleciał z układu od strony opróżniania chłodnicy czyli od lewej strony.
Spuść płyn zacznij lać wodę destylowaną jeśli taką chcesz chłodzić (żeby wypłukać stary płyn) i jak będzie czysto to załóż przewód i zalej cały układ.

A co do filmiku to jak to nie wlewa?! z tego co widziałem to odkręca śrubę, spuszcza płyn, potem leje wody destylowanej żeby przepłukać chłodnicę (i leje to do chłodnicy korkiem) a później zakręca spust płynu dolewa do chłodnicy dodatku Water Wetter i dalej dolewa wody destylowanej o tyle żeby płyn wymienić. W swojej już 2 razy wymieniałem sam więc wiem co mówię.

Cytat:1. Odkręcamy korek 1 i 2
2. wyciągamy wężyk przy silniku (ten z obejmą)
3. spuszczamy wszystko
4. przepłukujemy wodą destylowaną (myślę ze litra do 2 powinna wystarczyć)
5. zakładamy z powrotem wężyk i obejmę
6. zalewamy ok pol litra płynu chłodzącego do zbiorniczka nr 1
i teraz pytanie czy zalewamy coś do korka nr 2 (chłodnicy) ???? jak tak ile ???

Ad1. tak jest korek 1 to wlew do zbiornika wyrównawczego, 2 to wlew do chłodnicy
Ad2. nie wiem o który chodzi ale jeśli o ten przy stopce bocznej to może być
Ad3. tak jest
Ad4. spokojnie starczy
Ad5. tak, tylko załóż solidnie i sprawdź po rozgrzaniu czy Ci nie puszcza gdzieś bokiem, sprawdź co jakiś czas jak się nagrzeje i długo będzie chodził, bo ciśnienie płynu jest stałe i może puścić nagle
Ad6. nie wiem czy pół litra, tam powinien być wskaźnik min/max jak zwykle, do korka lejesz opór ile wejdzie. Odpalasz potem sprzęt żeby pochodził, gasisz i czekasz 10-20min żeby ostygł i sprawdzasz jeszcze raz płyn. w chłodnicy i zbiorniczku bo musi się wszędzie rozprowadzić przecież ponownie, to jest tak samo jak z wymianą oleju razem z filtrem.

DZIĘKI WIELKIE !!!! Takiej odpowiedzi oczekiwałem jutro zabieram się za wymianę Jeszcze raz dzięki wielkie za udzielenie pomocy.

To daj znać czy się udało, to zamknę wątek. Powodzenia.

Dobrze napiszę jeszcze takie malutkie pytanko - uruchomić silnik na otwartych korkach od chłodnicy / zbiorniczka ? czy pozakręcać ? - bo na filmiku koleś ma odkręcone - też tak mam wykonać ???

nie broń boże!!! jak uruchomisz na otwartych to nie wiem czy coś wywali ale nie odkręcaj jak jeszcze jest gorąca chłodnica. Generalnie ja bym wszystko pozakręcał. Wymiana płynu jest bardzo podobna do wymiany oleju więc wszystko robisz na zamkniętym obiegu bez możliwości dolania czy wylania w trakcie pracy. Jak robisz to w warunkach garażowych (w nieogrzewanym garażu szybko się schłodzi) to odpal aż osiągnie jakieś 80 stopni jak zalejesz wszystko do pełna. Potem zgaś poczekaj 20min i dopiero sprawdzaj wszystko. Poziom płynu w zbiorniku zmienia się wraz ze wzrostem temperatury także wszystko powinno się sprawdzać na schłodzonym płynie. Jak masz zalane wszystko płynem to spokojnie nic się nie stanie silnikowi zwłaszcza że i tak ma chłodzenie w tym momencie. Tutaj już kluczowe jest ile jeszcze dolać, zwykle jak nalejesz za pierwszym razem full to później po sprawdzeniu jeszcze z pół litra wejdzie może i tego nie.

To i ja coś podpowiem.
Na początku odkręcasz oba korki, ten przy chłodnicy i ten od zbiorniczka.
Podczas odkręcania tego na chłodnicy możesz usłyszeć syczenie. To normalne, bo schodzi ciśnienie z układu.
Następnie od spodu pompy wody masz taką śrubę, to ją wykręcasz aby spuścić cały płyn, a nie wężyk.
Popsikaj WD40 i powinna puścić. Pompa jest na lewo od filtra oleju(patrząc od przodu na moto).
Spuszczasz cały płyn. Następnie odkręcasz górną śrubę trzymającą zbiorniczek wyrównawczy i przekręcasz go tak aby wylać resztę płynu.(rusz zgodny z ruchem wskazówek zegara)
Następnie montujesz go na miejscu.
Potem przepłukujesz cały układ wodą, jak już pisaliście lejąc do chłodnicy.
Kolejnym etapem jest wkręcenie śruby w pompę i zalanie nowym płynem.
Najpierw do chłodnicy. Lejesz na full. Pamiętaj aby lać go powoli, aby było jak najmniej napowietrzonego płynu.
Następnie stawiasz moto do pionu i delikatnie bujasz na boki i odstawiasz na boczną stopkę.
Zakręcasz korek na chłodnicę i zalewasz na full do zbiorniczka wyrównawczego i go zamykasz.
Odpalasz moto na 2-3 minuty. Dodajesz w tym czasie 3-4 razy gazu na max 4-5tyś obrotów.
Czekasz aż silnik ostygnie i ponownie odkręcasz korek z chłodnicy i lukasz jaki jest poziom. Ew. dolewasz.

Pamiętaj, że jak już odpalisz moto i zgasisz i nawet odczekasz te 20min to pomału odkręcaj korek, bo w układzie będzie ciśnienie, które będzie chciało wywalić korek. A tu niedaleka droga do poparzenia.

Potem nagrzewasz silnik, aż do załączenia wiatraka i jak nie ma wycieków montujesz plastiki.

W/W instrukcja oparta jest na książce Haynesa

Wszystko przebiegło bez problemu
W załączniku umieszczam zdjęcie śrubki którą odkręcamy by spuścić płyn.
W moim przypadku rozlało się trochę po kolektorach i po rozpaleniu silnika zaczęło parować i śmierdzieć ;/ ale wszystko przebiegło znakomicie.
W moim (rn04) wiatrak załączył się przy 104 stopniach kręcić i kręcił się do 85 aż moto wyłączyłem

Temat do zamknięcia i dzięki chłopaki za profesjonalną pomoc