Oooo bardzo mi sie to podoba Dziękuję Ryba!!

Do turystycznej jazdy się nadają

To mi wystarczy, nawet jesli wystepuje u mnie opcja "sport" to sa male predkosci, nie to co Wasze torowanie

Ja latam na torze na identycznych jak Ryba wstawił .. Już było o tym .. Super klocki .. tanie i nie niszczę tarcz .. Układ hamulcowy to nie tylko klocki .. Do naszej zabawy bez problemu takie wystarczą na seryjnych układach ..

Trochę odgrzeję kotleta. Co teraz jest polecane na przód do spokojnej jazdy, i żeby nie zjadło za szybko tarcz, a jakoś hamowania była jak najlepsza. Czy NHC złote mogą być? o taki przykład: https://sklep.motorfun.pl/klocki-hamulco...-2089.html

Do spokojnej jazdy 90% dostępnych klocków będzie dobra.

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

(2017-09-09, 08:35 PM)bart napisał(a): Do spokojnej jazdy 90% dostępnych klocków będzie dobra.  

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

A te co podał są w tych 90% czy w pozostałych 10%?

A Ty jakie wsadziles?

Ja wziąłem Cl Brakes xbk5.

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

No to ja nieco odświeżę temat bo deko przeszedłem z tym ..
NIC nie jest tak zajebiste jak ORYGINALNE TOYO złote .. !!!
Super hamują, nie przegrzewają układu - klama cały czas twarda i wystarczają w hooooj czasu ..
7 dni na torze za mną a kloców jeszcze połowa .. wszystkie inne gówna nawet po 500 zł na tarcze starczają na dwa DNI >> DWA DNI !!! na torze .. nie wspominając o zapadaniu się klamki po paru okrążeniach !!

Hehe a pytanie było o klocki do spokojnej jazdy na codzień a temat poplynal do ostrego upalania na torze

Wysłane z mojego Samsung S7 przy użyciu Tapatalka

CL xbk5 rewelacja klocki jc to mam na sklepie

KLOCKI EBC HH

petarda klocki

OK. a może ktoś mi napisać, ale tak łopatologicznie które są najbardziej miękkie, a co za tym idzie najlepiej hamują?
Sinterowe, kewlarowe, czy kurcze jeszcze jakieś inne, bo tych nazw jest od uja.
A najlepiej jakie są ori, czyli TOYO?

Kuba wystarczy że kupisz markowe na użytek drogowy i będą wystarczające. Ja miałem Ferodo Sinterowe i były dla mnie ok. Później Brembo i też dobre ale nie porównywałem zbytnio i nie zwracałem uwagi żeby zauważyć różnicę. Napewno któreś były lepsze ale oba wystarczające bo przeważnie i tak hamujemy na drodze stopniowo wytracając prędkość a nie wykorzystujemy cały czas pełni ich możliwości i tylko czasem zachodzi potrzeba awaryjnego zahamowania a i tak nie każdy ma taką wprawę żeby dobrze ich użyć. Dlatego czasem warto pojeździć w kółko i poćwiczyć ostre hamowania

Rafał zgadzam się, ale które są miękkie? Pytam, bo wolę zmieniać klocki do 6tyś km niż tarcze

No właśnie te modele podstawowe na drogę moim zdaniem np z tej strony http://moto.brembo.com/en/results/yamaha...pads/front te sugerowane Road SA moim zdaniem najmniej zjadą tarcze