Witam wszystkich. Mam z moją R1 rn19 2007r następujący problem. Sprzęgło ciągnie na wyższych obrotach przy wciśniętym sprzęgle. Przy wciśniętym sprzęgle dzwoni kosz sprzęgła. regulacją przy klamce nic nie zdziałałem, a czasem potrafi zagrzechotać przy ostrym ruszeniu. Znajomy twierdzi , że do wymiany kosz sprzęgła. Co wy o tym myślicie. Motor ma przejechane ok 15.000 km. Wczoraj wymieniłem olej. Myślałem że może tarcze są sklejone czy coś. To nie pomogło. Co dalej ? pzdr

---

Ewentualnie , czy ktoś się może orientuje czy kosz sprzęgłowy od RN12 jest taki jak w Rn19 , czy to zupełnie coś innego ? pzdr

Podciagnij linke przy wodziku, moze pomoze. Jak nie, to masz raczej tarcze sprzegla zajechane i moze przekladki rowniez w kolorach teczy (guma, kolo itd). Kosz jest inny bo w RN19 masz antyhopping fabryczny.

Ok, podciągnę dzisiaj przy wodziku. Czy zdemontowanie dekla, jest skomplikowane , po spuszczeniu oleju ? Muszę się zaopatrzyć w nową uszczelkę ?

A jeszcze pytanie z innego tematu, od kupna motocykla pali mi się błąd silnika nr 22. Wiadomo za co odpowiada ? Z Góry dzięki

(2012-06-28, 09:32 AM)FonioR1 napisał(a): A jeszcze pytanie z innego tematu, od kupna motocykla pali mi się błąd silnika nr 22. Wiadomo za co odpowiada ? Z Góry dzięki

Prawdopodobnie masz cos nie tak z czujnikiem odpowiadającym za temperaturę powietrza.

w lewym wlocie jest czujnik przeplywu powietrza, sprawdz czy nie jest pekniety albo czy nie jest gdzies przerwany przewod ,

Ok Ok. Dzięki Zerknę. To sądzicie że objaw, który opisałem nie ma związku z koszem sprzęgła. Kurcze, używki na allegro nie ma, a nowego nie kupię. Wolałbym by to były tarcze sprzęgła...

jeśli odkręcasz dekiel sprzęgła nie ma potrzeby spuszczania oleju on zostaje w misy olejowej :] a co do uszczelki ja wyczyściłem stara i założyłem bez żadnego sylikonu i sucho

---

mi też ostro dzwoni sprzęgło na luzie jak wcisnę... i nie biorę do głowy zrobiłem już 8tyś. km. w tym sezonie i na razie jak było- tak jest

mi rzęzi na wcisnietym sprzegle nawet po wymianie kosza, wiec olej to Silniki yamahy pracuja glosno i trezba sie z tym pogodzic , mam na to dobra rade - sluchawki + kominiarka na głowe i jazda!

A na wciśniętym sprzęgle też Ci ciągnie do przodu jak wkręcisz na obroty ? Ostatnio , miałem taką sytuacje że chciałem ostro ruszyć , gaz i szybsze odpuszczenie sprzęgła to lekko zgrzytneło i delikatnie jakby obroty mu spadły... na starcie.. Muszę go jakby tak dłużej ślizgać na sprzęgle by ostro i płynnie ruszył.

No i ewidentnie to sprzęgło nie łapie do końca bo często jest tak że chce wrzucić jedynkę, i efekt jest taki jakbym miał wciśnięte 3/4 sprzęgła..

Nic no spróbuje podciągnąć przy wodziku tą regulacją..

czy na wcisnietym sprzegle jak zrobisz przygazowke szarpie? albo przy redukcji z miedzy gazem? Jesli tak to na 100% masz spalone sprzeglo i do wymiany tarczki + przekładki ew tam jakies sprezynki chyba sa

Dokładnie, taki mam objaw.

To w takim razie już wiem co dzisiaj kupuje . Można jakoś łopatologicznie wytłumaczyć mi jak wykonać wymiany ?

http://www.youtube.com/watch?v=PZQLULodl_4 może to Ci pomożę

Mam kompletny antyhopping STM'a do RN19 (marka sama w sobie) z nowym oryginalnym koszem, tarczami i przekladkami jak chcesz raz na zawsze wyleczyc swoja r1 z problemow ze sprzeglem. Oddam cacko gotowe do montazu za 2 tys zl, zakladac i latac.

Wymieniłem olej, na castrol 10w-50 . Sytuacja się polepszyła, bo sprzęgło już nie ciągnie , ale odnoszę wrażenie i że zaczęło się ślizgać, nie jestem jeszcze pewien. Ale mniej chętnie wchodzi na gumę, a raz albo koło zaczeło buksować , albo to było sprzegło bo obroty wzrosły nienaturalnie ok 8 tyś a motor tylko lekko się podniósł. Jak sprawdzić czy sprzęgło się ślizga, są inne metody ? pzdr

Bylo wlac porzadny olej i 40tke. Pomierz tarcze i przekladki razem oraz osobno i zobacz czy mieszcza sie w limitach serwisowych. Przy okazji mozna sobie dokladnie kosz obejrzec i zobaczyc czy nie jest zajechany od gumowania. A swoja droga katujecie te swoje R1 ze szkoda gadac i pozniej czytac zali

marider kolejny post w twoim stylu hehe. R1 jest po to by katować Fonio jak ostro odwijasz i Ci obroty wzrastają szybko a prędkość nie to właśnie się ślizga sprzęgło. No i słaby olej wlałeś bo pisali w innym wątku o tym. Lepszym wyborem byłby Motul albo Yamalube

Kafel - po prostu dbam o swoje motocykle i zaden z kolejnych wlascicieli nie narzekal ani nikt zajechanego wraka ode mnie nie odkupil zeby pozniej utopic w sprzeta jeszcze kilkaset chocby zlotych na jakies wymiany. Jesli gosc sie nie zna na motocyklach a tylko krecic gazem przy gumowaniu umi, niech postawi R1 do serwisu i tam mu wybadaja co jest i wszystko zrobia na cacy. Pod warunkiem ze to dobry i sprawdzony serwis a nie sciagalnia kasy za byle jak odwalona robote. IMHO takie tam pieprzenie ze zmiana oleju duzo daje przy ciagnieciu jak sprzeglo pewnie jest zakatowane na amen lub nawet tarcze popekaly. Ze 3/4 motocyklistow nie ma pojecia co ma pod dupa i jak to dziala a lapy wsadza do wszystkiego po tym jak poczytaja bzdury pisane po roznych forumach. Smiech na sali i tyle w temacie.

Jakkolwiek, powodzenia w likwidacji usterki.

Dziękuję wszystkim, za wyczerpującą odpowiedź ... Wczoraj motocykl był zimny, chciałem go przestawić w garażu, był na 1 biegu, wcisnąłem sprzęgło, sytuacja jakby zupełnie go nie było dopiero mocniej szarpnąłem i się odblokowało. Skleiło tarcze ? Czy to normalne ? Co o tym myślicie ? Pozdrawiam

Mogło skleić ale to nie jest normalne. Nie powinno się tak dziać