Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Autor Wiadomość
BeMisz Offline
Administrator
*******

Warszawa
brak

Liczba postów: 1,421
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 4
#21
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
ok... to kiedyś się zgadamy i przejedziesz się moją RN22, najpierw na Standard, a potem na A ... z tym że będziesz odkręcał (prawie) na maksa... różnica jest baaaardzo duża... od samego dołu Red_icon_smile
2012-06-15, 11:24 AM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,666
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#22
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Właśnie odebrałem Red_icon_smile Przejechałem całe 15km do domu zahaczając o stacje(bo po 3km zapaliła się rez.) i już mi banan z gęby nie schodzi.
Tak na szybko(porównanie do rn09):
- bardzo łatwo się kładzie w zakręty
- wcale nie trzeba dodawać wiele gazu aby ruszyć, styknie 2tyś
- wkręca się na obroty szybciej niż zdążysz pomyśleć, ja który rzadko mam 6tyś tu podczas powrotu nie schodziłem z 8-10tyś, a potem patrzę, a ja mam 2 dopiero wbitą hehe
- mniej miejsca na stopę(mam rozmiar 42 z Sidi), ledwo mi się mieści, trzeba samym bokiem zmieniać biegi

Reszt jutro Red_icon_smile
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





2012-06-16, 11:52 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
marider Offline
E=mc^2 ;]

Podlasie
Rn22 / EU

Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
#23
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Pytanie do oblatywaczy - jaki przebieg ma ten egz i czy sa wyczuwalne problemy ze sprzeglem, zwlaszcza przy powolnym ruszaniu? Jak swieca swiatla, zwlaszcza po nocy i czy wygodne jest klikanie w jezdzie awaryjnymi? Jaka praca zawieszenia? Wiecej detali prosze Red_icon_wink

Tryb A inaczej steruje przepustnicami i ma inna mape. Krotko - jest 'ostry' i sprzet bardziej zywiolowo reaguje na gaz zwlaszcza przy wychodzeniu z zakretow a moto jebniecie ma i potrafi zaskoczyc Red_icon_smile

W smojej rn22 roche przeszkadzala mi dluga jedynka w oryginale, to samo w rn19 (to przez te dziury w momencie, niestety).
2012-06-17, 07:52 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,666
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#24
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Wpadłem się napić i na szybko(po 350km dziś):
- przebieg 3650km
- nie czuję żadnych szarpnięć, rusza z ok. 1,5-2tyś obr
- światła mijania dnooooo, nic nie widać jak wczoraj wracałem
- umiejscowienie awaryjnych to pomyłka, trzeba odrywać łapę z kiery
- zawias malina, twardoooo Red_icon_smile

Dobra spadam, bo trzeba robić km Red_icon_smile
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





2012-06-17, 10:56 AM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
kaczor_scigacz Offline
kaczor
***

okolica wawy
yamaha r1 rn19

Liczba postów: 384
Dołączył: Jun 2011
Reputacja: 0
#25
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Moje wrazenia z jazdy testowa r1 : zajebiscie wygodna,bardzo lekko sie prowadzi w zakretach,chamulce malina, kontrola trakcji.... na 6 stopniu trzyma moto niemilosiernie wogole nie pozwala na poslizgi kola i na jazde na gumie, cisne gaz do oporu a tu nic ale zabawa zaczyna sie po zmniejszeniu na 3 stopien jazda na gumie tym egzemplarzem to bajka na 1 i 2 biegu z gazu pieknie sie podnosi bez nerwowego zachowania moc oddaje bardzo plynnie mozna sobie delikatnie manetka gazu regulowac jak daleko chcesz sobie pojechac na gumce pod tym wzgledem zrobila na mnie piorunujace wrazenie. Co do wygladu jakos nie moge sie przekonac poprostu mi sie nie podoba, testowany egzemplarz ma tez tragiczne malowanie bialy kolor ze zlotymi felgami i zlotymi napisami r1 porazka. Podsumowujac to ja zrobilbym tak: stylistyka rn19 a zawieszenie i wszelkie systemy z rn 22 i wtedy to by bylo to!
zawsze i wszedzie nR1 bedzie!!!!
2012-06-17, 11:42 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Thor Offline
Wariat
*****

Mazowieckie
RN20

Liczba postów: 2,526
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 2
#26
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Moje wrażenia z jazdy są bardzo pozytywne R1 prowadzi się lekko, jest wygodny czym bardzo mnie zaskoczył, ładnie wchodzi w zakręty, mocy też mu nie brakuje. Zawieszenie twarde, ale można się przyzwyczaić. Kontrole trakcji miałem przeważnie wyłączoną lub czasami włączoną nie używałem pośrednich stopni, lampeczka migała, że koło próbuje się uśliznąć szczególnie na nierównej drodze. Stopnie reakcji manetki używałem tylko A i STANDARD i jest zauważalna różnica, tylko nie wiem czy to normalne, że tak telepie przy przyspieszaniu? Długi jest pierwszy bieg i w porównaniu do innych motocykli w RN22 miałem 1lub 2 biegi niżej. Światła awaryjne jak koledzy wspomnieli umiejscowione dno. Jakości świecenia świateł nie miałem możliwości ocenić bo jeździłem w dzień. Z miejscem na stopę jak pisał Koczis problemu nie miałem, a mam większą stopę może kwestia butów? ja jeżdżę w arlen nessach. Jeszcze jedna sprawa która mnie pozytywnie zaskoczyła to dobra widoczność w lusterkach.
   

_________________
_________________
www.amstaffazyl.pl

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-06-18, 04:34 PM przez Thor.)
2012-06-17, 02:55 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,666
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#27
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Szybkie foty, a opis jutro Red_icon_smile było MEGA!!!!!!


Załączone pliki Obrazki
                   
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





2012-06-17, 10:26 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
nowak Offline
Użytkownik
***

czytaj wstecz AWW
bialy brzydki

Liczba postów: 367
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 5
#28
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Obiecalem Bartkowi ze dzis napisze i mimo ogromnego zmeczenia po wyjezdzie integracyjnym jestem to winien.

BARDZO CI DZIEKUJE BEMISZ za załatwienie nam R1 do testow. DZIEKUJE i jeszcze raz DZIEKUJE, spelniles moje male marzenie polatac nowa R1.


Co do samej jazdy, pare szczegółów. Latałem RN19 dwa sezony i uważałem ten sprzęt za genialny. Niektorzy twierdzili ze nie jedzie, nie idzie, zamula itd... Rki Yamahy kochaja obroty i czerwone pole, przyzwyczajony z R6 nie mialem problemow. RN19 byla masakratorem dla mnie, wyglad... dzwiek silnika na GRAVES motosports... ten banan na gebie kiedy nie raz mnie zaskakiwala na wysokich obrotach i niespodziewanie wypluwala +500KM. Kochalem, kocham i bede kochac ja. Obecnie tfu tfu jezdze GSXR1000 z 2009r. Jezdzi ;] Zbiera sie swietnie z dolu, ma kopa wszedzie, na dole, w srodku i na gorze. Hamuje. W zakrety sie sklada.. to tyle. Czas na porownanie obydwu do R1 2012...

Biala perla, zlote felgi, niby ledy, dwa dziwne oka... zakochalem sie od 1 wejrzenia. Nawet te obrzydliwe wydechy nie sa tak obrzydliwe... moglbym siedziec i patrzec na nia godzinami.. Ponizej fotka z naszej romantycznej przejazdzki

[Obrazek: i280569_photo-3.jpg]

No dobrze, moglbym sie jeszcze nia zachwycac przez nastepne parenascie godzin i pisac o tym, ale juz przestane.

Wsiadam... ooo siedzi sie calkiem wygodnie. W RN19 jakos wyzej bylo, chyba mniej wygodnie. W gixxerze siedzi sie troche bardziej prosto ale za to jakos mniej wygodnie. Lekkosc.. rozklad masy jest lepszy niz w Rn19 i lepszy niz w gixxerze. Nie czuje sie wagi motocykla i mozna by rzecz ze jezdzi sie jak troche ciezszym rowerkiem. Odpalamy... tak jak kochalem dzwieki RN19 tak trudno nie zachwycac sie dzwiekiem RN22... szczegolnie na GRAVES motosports (kto nie slyszal to musi poprosic Bemisz-a o soundtrack ; ) ). Ruszamy... troche szarpie przy ruszaniu bez dodania wiekszej ilosci gazu i szybkim zwolnieniu sprzegla, ale rusza (: 2x w prawo i jestesmy na 3 pasmowej ulicy Warszawy.. no to odkrecamy! Idzie z samego dolu calkiem nie zle, nie jest to samo co w gixxerze, ale w porownaniu do RN19 to jest znaczna roznica. Dobra, zblizamy sie do swiatel.. no to hamulec. OMG!!! Katapulta do przodu... HEBEL HEBEL i JESZCZE raz HEBEL !!! Juz zapomnialem jak mocarne heble sa w R1... lata swietlne do przodu za K9. Nie przesadzam.... lata swietlne! Moj gixx ma ok. 6K km, testowa Rn22 3900 wiec roznica nie jest za duza. Ok, wiemy ze trzeba heblowac ostroznie Red_icon_smile Znow, 1 , 2 zbiera sie nie zle ale jakiegos szalu nie ma. Trudno przyzwyczaic sie do dzwieku big-bang po przejsciu z starych rzedowych 4ek.. cos swiszczy, bulgocze ale jedzie Red_icon_smile znow swiatla no to hebel. Zrobienie stoppie to bulka z maslem, trzeba uwazac tylko zeby ktos nam w dupe nie wjechal. Ale zaraz zaraz... przeciez jade na STD !!!! Wrzucam na swiatlach tryb A... no to teraz mozna cos wyprobowac. zielona strzalka uderzam w Solidarnosci az do towarowej. Looooo katapulta! R1 sie w koncu zbiera!!! Nie moge tego porownac do gixxa, stawiam na rowno, ale odczucia sa lepsze w R1... nawet jesli jest wolniejsza to i tak wydaje sie ze jest znacznie szybsza, przebijam 2ke, 3ke... hebel, redukcja 2, pozniej 1 i dociskam hebel miedzy autami na pole position. Cos mi nie gra... skad oni wzieli ta skrzynie?!?! w R6 byla spoko, w RN19 nie moglem jej nic zarzucic, aczkolwiek czasem 1 czy to 2ka zgrzytnela, a tutaj... megapoprawa. Wszystkie biegi wchodza jak w maslo, czy to w gore czy w dol... R1 nie protestuje, nie robi to jej roznicy... testuje z 3ki ok 10tys obrotow zrzucam w dol... nic... zrzucam w dol nic !!! Nawet dupa nie zarzuca... WOW ! To co kochalem w Rn19 ze przy zrzucaniu w dol lubila fajnie zarzucic i zatanczyc sexy tyleczkiem tak tutaj nie uraczymy tego. Pewnie na PLUS, fetyszystow zarzucania dupa pewnie beda museli probowac bez trakcji. No ok, potestowalismy przyspieszenie heble, czas na zakrety. Testuje moje 3 miejscow w Wawie wymienione juz kiedys, mokotow, 2x ursynow. Troche strach, w koncu testowa maszyna, inni czekaja w kolejce... bardzo ostroznie wchodze w lewy... no jakos latwo lekko... no to nawrotka poprawiam tera ww prawo... kurcze cos latwo idize. Zawracam zwiekszam predkosc wchodze... no cos mi nie pasuje. Jade na ursynow, jest slimak, jest gladki czysty asfalt jest R1 atakujemy. Nie, nie myle sie... nowa RN22 wchodzi sie w zakrety jak stara poczciwa R6. Jest lekka, zwinna, nie walcze z nia robi to co chce... bajka!!! RN19 nie moglem nic zlego powiedziec, gixxera w ogole nie rozumiem czasami,,,, a tutaj po paru probach wiem ze moge duzo, naprawde duzo.

Traska nad zegrze, zobaczmy jak sie jezdzi w normalnych warunkach... duzy ruch troche korkow jak zawsze... sporo nierownosci na modlinskiej. Jezdzi sie calkiem nie zle, zawias dobrze zestrojony subiektwynie nie jest tak twardo jak w gixxe i co wazniejsze znacznie wygodniej. Wyprzedzanie nie sprawia zadnych problemow, jechalem caly czas 2-3-4... nawet z 4ki przy v ~ 80kmh moto zbiera sie i rwie do przodu. Przeciskam sie po malu do przodu auto za autem, troche trabia, swieca.. spoko.. mam pas motocyklistow i bez problemu wyrabiam sie zanim nadjezdza kolejne auto. Remis, gixxer robi to tak samo dobrze i zbiera sie od dolu troszke lepiej. Jednak w R1 czuje wiecej kontroli nad tym co robie. Parkuje, zostawiam maszyne, siadam na pomoscie... zaczyna sie OCH, ACH, UCH, ECH ECH... kazdy kto przechodzil obok niej nie pozostal obojetny Red_icon_smile)) tak wiem, mialem juz nic nie pisac o jej urodzie.

Powrot... a moze by tak wskoczyc do Legionowa i wybrac traske z zakretami? OK, atakujemy. Ponownie banan na ryju, kazdy zakret to przyjemnosc. Jedzie tam gdize sobie upatrze i robie to z ogromna latwoscia, nie musze walczyc z maszyna. Powrot do Wawki, swiatla, hebel, ogien, hebel, ogien, hebel. Moglbym tak caly czas.

Kontrola trakcji. Jezdzilem w zasadzie caly czas z kontrola trakcji i nie mam zbytniego porownania, za malo czasu. Jednak 2x sprawdzilem i dziala dobrze. Troche sliski asfalt , odkrecam do konca, czuje maly uslizg i TC sie wlacza i nie pozwala na wiecej szalenstwa. Dziala perfekcyjnie, tak jak moglbym sie tego spodziewac nie jezdzac nigdy z TC.


Reasumujac:
- jest sliczna Red_icon_smile
- HEBEL HEBEL HEBEL
- skrzynia!
- dzwiek
- znow poczulem radosc z jezdzenia po winklach
- TC dziala jak sie tego spodziewam
- ciagnie z dolu bez zadnego ale, bardzo duzy krok w przod w porownaniu z RN19
- szbkosc wkrecania sie na obroty!!!
- jest urocza ;]
- b.wygodna dla kierowcy


minusy:
- bez sensu umieszczony przycisk swiatel awaryjnych
- brzydkie seryjne wydechy
- chyba troche duzo spala, wiecej niz Rn19 i duzo wiecej niz gixxer
- uzaleznia!!!!!


Ocena pasazerki jezdzacej od nie dawna na moto:
- jest przepiekna
- jak ona brzmi!!! Kocham ten dzwiek
- troche niewygodna, bola mnie rece, ale bylo SUPER


Red_icon_smile Red_icon_smile Red_icon_smile

To tyle.. Bemisz, ogromne dzieki!

pozdro
nowak


PS: Czy juz mowilem ze jest sliczna?Red_icon_twisted
PS2: Na wiosne w przyszlym roku gixxer idzie na allegro, a ja kupuje Rn22, koniec babrania sie w blocie!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-06-18, 01:21 AM przez nowak.)
2012-06-18, 01:20 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Cieniu Offline
MotoManiak ;)
*****

W-wa
RN19

Liczba postów: 1,268
Dołączył: May 2011
Reputacja: 3
#29
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
piękna historia - ale myśle ze to kwestia gustu. Nie wiem czy rozni sie czyms 2010 od 2012 ale dla mnie poszli do tylu jesli chodzi o prowadzenie, rn19 dużo lepiej wchodzi w zakręty niz rn22 ( moze to kwestia opon ale musialem sie mocno natrudzic zeby wjechac na s8 z polczynskiej ) wkreca sie rzeczywiscie lepiej z dolu ale dzwiek silnika .... masakra, juz chyba Ducati lepiej brzmi Red_icon_tongue Heble faktycznie ma niesamowite, może poprawili skrzynie, ale osobiscie podoba mi sie mniej od rn12 i rn19 i jezdzilo mi sie rowniez gorzej jak rn19
Rn19 + Full Alpinestars + Shoei El capitan Red_icon_smile
2012-06-18, 07:43 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Młodociany Offline
Użytkownik
***

W-wa
RN09

Liczba postów: 143
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 0
#30
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Na wstępie zacznę od tego, iż jedynym moim odniesieniem do testowanego motocykla jest moja RN09, więc jest to ogromna różnica, mógłbym rzec przepaść.

Wielkich zdolności piśmienniczych nie posiadam więc napiszę szybko coś własnymi słowami.

Pierwsze co zrobiło na mnie wrażenie to prowadzenie-łatwo wprowadza się w zakręty i równie łatwo i szybko się z nich wychodzi (może to kwestia opon). Mam wrażenie, że moja RN09 jest trochę nadsterowna i trochę mnie ogranicza, tu w ogóle nie było tego czuć. Szybko można opanować motocykl i łatwo jest się do niego przyzwyczaić. O ile się nie mylę, to R1 z 2012 jest cięższa od RN09 0 jakieś 30kg, czego tak naprawdę nie czuć.

Zawieszenie twarde-mi akurat to ustawienie odpowiadało. Trochę skaczę na dołach ale ok.

W porównaniu do RN09 o wiele wygodniej siedzi się na niej, mam wrażenie że w babci cały czas zjeżdżam jajcami na zbiornik.
Jeżeli chodzi o pozycję nóg to nie odnotowałem czegoś, co mogło wpływać na zmęczenie i inne problemy podasz jazdy.
Plusem jest to, że sety posiadają dwustopniową regulację-u mnie tego nie ma Red_icon_tongue

Jeżeli chodzi o osiągi to niebo, a ziemia. Bez porównania. Silnik bardzo szybko wkręca się na obroty, ale równomiernie. Jest dynamiczny zarówno z dołu jak i z góry. Powyżej 7-8tyś obr. to istny potwór.
Na manetkę gazu reaguje właśnie tak, jak kierowca sobie tego zażyczy Red_icon_tongue

Co do ustawień trybów jazdy:
-B nie używałem, bo nie było potrzeby
-STANDARD to spokojna i przyjemna jazda bez szarpania, żeby cokolwiek poczuć trzeba wkręcić go na obroty
-A czuć różnicę, moto reaguję na każdy nawet niewielki ruch manetki. Jest o wiele bardziej dynamiczny i żywszy, przy małych prędkościach i niskich biegach szarpie gdy doda się odrobinę gazu, szczególnie przy schodzeniu z biegów z międzygazem, potrafi szarpnąć gdy lekko "obsunie" się nam rękaRed_icon_smile

TC spisuje się bardzo dobrze. Nie pozwala doprowadzić tylnego koła do uślizgu. Myślę, że jest to dobry bajer dla kierowców, którzy przedobrzą z gazem na winklach, co uchroni ich przed uślizgiem tylnego koła, a dalej od gleby.

Hamulce też na plus, da się je szybko wyczuć. W porównaniu do mojej RN09, do klamki nie trzeba sięgać daleko palcami (nie wiem, nie znam się może u siebie mam źle to ustawione).

Miłym zaskoczeniem było sprzęgło, chodzi miękko i lekko.

Silnik pracuje jak V-ka, jednak nie do końca mi się podoba. Słychać jakby jakiś dziwny szelest. Tak czy siak nie wskazuje na to, że drzemie w nim taki potwór.

Na temat wizualny nie będę się rozpisywał, bo to kwestia gustu.
Do zmiany przede wszystkim szybka bo łeb urywa.

Jak przesiadłem się na swój motocykl, to tak jakbym odbył podróż w czasie, właśnie o te 10 lat wstecz Red_icon_smile Rozwiązanie z Moto GP, które zastosowano w nowej R1 powoduje, że motocykl jest naprawdę szybki i stawia ją na pierwszym miejscu jeżeli chodzi o dynamikę jazdy.

CIĘŻKO BĘDZIE MI O NIEJ ZAPOMNIEĆ Red_icon_cheesygrin
NO PAIN NO GAME
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-06-18, 09:29 AM przez Młodociany.)
2012-06-18, 09:17 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,666
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#31
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
to teraz ja:

Od czego by tu zacząć? Dawno, dawno temu.... nie to już było, a tu ma być opis czegoś, co nie jest reliktem przeszłości, czy zabytkiem klasy zerowej, a najnowsze wcielenie tego co najbardziej kochamy (pomijając laski, oczywiście), czyli YAMAHA R1 model RN22 na rok 2012.
Na sam początek może troszkę o wyglądzie.
Jak już wiele osób napisało, o gustach się nie dyskutuje, ale trzeba przyznać, że tego motocykla nie da się pomylić z żadnym innym, no chyba że ze starszymi rocznikami 2009+
Moim zdaniem jest ładna, tak ładnie, a nie piękna. Jakoś nie mogę przekonać się do tego przodu i gabarytów. Jest delikatnie mówiąc dość szeroka i to zarówno w biuście jak i biodrach. Poprzednie modele rn12, rn19 były jakieś takie smuklejsze, ale za to dłuższe.
Zadupek w nowej RN22 jest tak krótki, że można łapą sięgnąć tablicy (po zamontowaniu akcesoryjnego fendera).
Puszki od wydechów są masakryczne z wyglądu i do momentu uruchomienia silnika ma się obawę, że dźwięk jaki z siebie wyplują będzie cichutki jak brzęk komara. Na całe szczęście tak nie jest, ale o tym za chwilę.
Światła. O tu Yamaha się nie popisała. Miałem okazję jechać o 23:30 i jak tylko nie było latarni to na światłach mijania dosłownie nic nie było widać. OK. coś było, ale nie można tego nazwać oświetleniem drogi, a jadąc „troszkę” szybciej to już tylko na wyczucie, bo ilość światła na drodze przypomina świecenie latarką. Spodziewałem się widoczności przynajmniej jak w rn12/19, a tu gorzej niż w rn09. Może coś było źle ustawione?
Jako, że wszędzie szuka się minimalizacji masy w coraz to nowszych modelach, to i tu mam rażenie że plastiki użyte do przysłonięcia silnika są z cieńszego tworzywa niż w poprzednich modelach.
Dobra tyle o wyglądzie, czas zasiąść za sterami.
I tu poczułem się jak w domu. Wszystkie przełączniki jak zawsze u Yamahy są dostępne bez odrywania łap z kierownicy. Jedynie zabrakło miejsca na awaryjne, których włącznik powędrował koło stacyjki. Ale w końcu to nie goldwing, który ma chyba ze 150 guzików przy manetkach.
Widoczność do tyłu jest ok., tzn. widać co się dzieje za naszymi plecami, a nie jak to czasem bywa same ramiona.
Jedyne co mnie zastanowiło, to że klamka hamulca jest węższa od klamki sprzęgła. Nie wiem, czemu to ma służyć, ale tak jest.
Pozycja za sterami R1 jest moim zdaniem fenomenalna, plecy, ramiona, 4litery nie bolą nawet po 400km. Siedzisko jest twardsze niż w poprzednich modelach, ale w niczym nie przeszkadza.
No tyle pierdu, pierdu , czas odpalić maszynkę i w drogę J

Przekręcamy kluczyk w stacyjce i klasycznie obrotomierz macha do nas wskazówką i migają wszystkie lampki. Jako, że jest to model na 2012 została wyposażona w kontrolę trakcji. Ja postanowiłem, że nie będę z tym eksperymentował i zostawiłem na full czułość. Mamy też znaną z poprzednich roczników rn22 możliwość wyboru 3 map odnośnie oddawania mocy: tryb A, B i stand(standard, dla niewtajemniczonych).
Po każdym przekręceniu kluczyka zawsze mamy tryb „stand” i możemy go przestawić przełącznikiem pod prawym kciukiem.
Jako, że na początek planowałem trasę wszystko zostało jak fabryka chciała.
Trasa z Warszawy do Radomia i powrót bez postoju.
R1 zatankowana pod korek. Ruszam. Ten dźwięk silnika powinien być zabroniony, bo można się od niego uzależnić. Na niskich obrotach chodzi jak szybka fałka. Tyle, że silnik wkręca się na obroty szybciej niż wiertarka. Ledwo muśnie się manetką, a już jest prawie 12tyś obr.
Po Warszawie jechałem praktycznie 1-2-3, bo na więcej nie było czasu, bo już dojeżdżało się do świateł. Znak koniec Warszawy. Jako, że chciałem sprawdzić, czy na najnowszej R1 da się pojechać trybem eko, nie cisnąłem po obrotach tylko delikatnie, max 7 tyś i zmiana biegu. Oj ciężko, bo jak napisałem obroty same idą w górę.
Zawieszenie jest seryjnie twardo zestrojone i na każdej nierówności podbija tył, ale shimy nie łapie. Całą trasę turlałem się z dozwolonymi prędkościami, mając ok. 5-6 tyś i zapięty 6 bieg.
Mimo mojego niezbyt rosłego wzrostu dość mocno wiało w głowę, ale wystarczyło się nieznacznie pochylić, aby nastała cisza Red_icon_smile
Po powrocie do Warszawy znów na stację i tankowanie pod korek. Przejechałem 198km, a do zbiornika weszło 11,78L, czyli spalenie: 5.95L/100km. Nie jest to królowa ekonomiczności, ale nie jest źle. W końcu nie jest to motocykl turystyczny, a moto do zap.....
Tak więc teraz przyszedł czas na zabawę z trybami.
Na początek tryb B. Ponoć ma on być pomocny w deszczu, czy na kiepskiej nawierzchni.
Faktycznie. Zupełnie inne moto. Miałem wrażenie, że jadę na swojej rn09. Sposób oddawania mocy, jest z pewnym opóźnieniem, nie ma wyrywania manetek z rąk. Owszem R1 idzie do przodu, ale duuużo łagodnie. Jak byśmy mieli Pudziana na tylnym siedzieniu.
No, ale po coś Yamaha dała też tryb A Red_icon_smile
Jak już miałem banana na gębie, to po przełączeniu na tryb A doznałem objawienia.
Motocykl przenosi kierowcę w zupełnie inny wymiar czasoprzestrzeni.
Lekki ruch manetką powoduje taką katapultę, że trzeba mocno się trzymać. To co było szybkim wkręcaniem się na obroty można włożyć między bajki. Tryb A to jest dopiero to.
1-2-3-4-5 i już .....km/h .
Samo prowadzeni to czysta przyjemność. Wiadomo, że po prostej to każde sprawne moto jedzie ok., ale jak jedyneczka wchodzi w zakręty to czysta poezja. Daje taką pewność kierowcy, że można kłaść się bardziej i jechać z większą prędkością niż na innych motocyklach którymi miałem przyjemność jeździć. Dosłownie jedzie jak TGV hehe, nic jej nie rusza. Chcesz wejść z zakręt 100 proszę bardzo, tylko mocniej się pochyl.
A co jak czasem trzeba wyhamować? Tu przychodzą nam z pomocą rewelacyjne heble.
Dwa palce do hamowania, nie. Wystarczy dosłownie pomyśleć, a R1 sama zatrzymuje się w miejscu. Klocki dosłownie wgryzają się w tarcze z taką mocą, że spokojnie dałyby radę wyhamować tira.
Po takim intensywnym lataniu zjazd na stację i znów pod korek. Chciałem wiedzieć ile mi spaliła. Przejechałem 74km, a weszło 6,20L, czyli spalanie wzrosło do: 8,34L/100km.
Nie jest źle, bo słyszałem że może wciągnąć i 12L. Nie wiem jak, bo ja miałem ciągle prawie 8-13tyś obr. Ja nie jestem Rossi i nie mam nr 46 na kombiaku, więc może i da radę wciągnąć jeszcze dodatkowe 4L. Choć w seryjnym motocyklu chyba będzie ciężko uzyskać aż taki wynik.
Krótka przerwa na obiadek i fotki i można ruszać dalej.

Foto
[Obrazek: fac9c47e03448aeemed.jpg]

[Obrazek: bbcb19ce70c00684med.jpg]

[Obrazek: d573ec290c7c141emed.jpg]

[Obrazek: ef804e7ef0c3ad3bmed.jpg]

[Obrazek: 512b49dc8a2f3d1emed.jpg]

Dołączyli do mnie Incom na swojej pachnącej nowością rn19 i Malikowy na rn12.
Tak zdecydowanie bardziej podoba mi się przód rn19.
Jako, że pogoda nie była za ciekawa pojechaliśmy do najlepszej knajpy, gdzie obsługa jest na najwyższym pozionie, i gdzie nie wywala się motocyklistów tj. do Pubu Volta do XoXo.
Jako, że zawsze zamykam tyły na swojej rn09, tym razem nie chciałem dać dupy i troszkę szybciej pojechać. Jakie było moje ździwienie jak koledzy zostali z tyłu. Choć tylko na chwilę. Na miejscu klasycznie: pośmiali, pogadali i co dalej?
Odwieczne pytanie motocyklistów z Warszawy: gdzie by tu pojecać?
Odpowiedź też klasyczna: nad Zegrze.
I tym razem nie odstawałem za bardzo Red_icon_smile Droga nie była za równa, ale mimo to R1 jechała jak przyklejona, a im szybciej tym sprawiała wrażenie bardziej stabilnej. Szybkie zakręty, nie ma problemu. Barierą jest tylko sam prowadzący, czy nie wymięknie i pochyli się jeszcze bardziej, czy przyhamuje. Nie ukrywam, że raz odpuściłem i przyhamowałem. Z miejsca postawiło mnie do pionu.
Na miejscu chwila relaksu. Ludziska w koło tylko komentowali (pozytywnie) nasz mini zlot R1-forum Red_icon_smile
Telefon do XoXo, ale niestety odpuszcza jazdy, bo w robocie młyn, może następnym razem.
Tak więc telefon do BeMisz na którą odstawić moto? Na 19:00. Jest ok. czyli jeszcze 40min.
Jako, że to już ostatnie chwile na RN22 zapinam tryb A i ruszmy w stronę Warszawy.
Tłok jak skur...., ale dla R1 to żaden problem. 2 bieg i samochody znikają jeden po drugim.
Gaz, hebel, gaz, hebel, sama esencja przyjemności. Wpadamy na Siekierkowski. Incom daje do pieca, to co ja na RN22 będę gorszy i w długą. Z licznika nie schodzi 2... Jest jak w raju.
Jako, że czasu jeszcze zostało sporo to wracaliśmy troszkę na okrągło. Co światła to ogień. W pewnym momencie, jak ruszyłem na światłach i było już ok. 10tyś obr, to mi mrygnęła kontrola trakcji. No to już prawie odpłynąłem, bo ja taki „dziadek” motocyklowy doświadczył zadziałania tego nowego systemu. Trwało to dosłownie chwilę. Silnik na ułamek sekundy zszedł z obrotów. Bardziej do się dało usłyszeć i odczuć, niż zobaczyć po wskazówce obrotomierza.

Było SUUUUUUUPER.

Teraz kilka plusów:
1.silnik, jedzie od samego dołu i wkręca się szybciej niż pomyślisz(szybciej niż normalna R4)
2. heble, poezja, klasa sama w sobie
3. prowadzenie, daje dużo pewności w zakrętach i na prostych
4. tryby A,B, szand. Przydatne, choć zakochałem się w trybie A!!!
5. dźwięk silnika, powinni go opatentować

Ale i kilka minusów:
1. światła, nic nie widać
2. brak schowka pod siedzeniem, wchodzi paczka chusteczek
3. umiejscownie włącznika awaryjnych na górne półce

Podsumowanie:
Najnowsze wydanie R1 jest po prostu kwintesencją tego do czego przyzwyczaiła nas Yamaha. Jest bardzo poręczna, wygodna. Nadaje się zarówno do miasta, jak i na trasę, ale najbardziej lubi szybkie zakręty. Jest wręcz stworzona na tor. Przy ruszaniu trzeba dodać troszkę gazu, a na jedynce nie lubi jechać w okolicy 5-5,5tyś obrotów, bo troszkę szarpie, ale to co daje w zamian przyćmiewa wszystko. Jest doskonała.
I jeszcze jedno, nie wiem jak to spece z Yamahy zrobili, ale w momencie siadania na R1 i wyboru trybu, przestawia się też tryb w głowie. Jakoś tak zdalnie Red_icon_smile Będzie mi jej brakowało.

Wielkie DZIĘKUJĘ dla BeMisza i Yamahy za możliwość testu tego wspaniałego motocykla.
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-06-18, 12:05 PM przez Koczis.)
2012-06-18, 11:57 AM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
incom Offline
Konkretny
****

Warszawa
R1 Rn xXx

Liczba postów: 558
Dołączył: Mar 2012
Reputacja: 5
#32
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Czytając post Koczisa hmmmmmm nie macie wrażenia jakbyście sami siedzieli na tej R1 Red_icon_cheesygrin heheheheh bo ja mam Red_icon_smile
DOBRZE PRAWI !!!
--- R One  is The BesT OnE ---
2012-06-19, 10:07 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
markizz Offline
Użytkownik
***

Warszawa
Yamaha R1 rn12

Liczba postów: 245
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 0
#33
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Powiem że bardzo miło się czytalo Red_icon_smile Nabrałem takiej chęci chociaż usiąść na niej Red_icon_smile
2012-06-19, 10:31 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,666
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#34
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
i jeszcze krótki filmik, zaraz po umyciu hehe
http://www.youtube.com/watch?v=fK1oAgatk...e=youtu.be
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





2012-06-22, 12:15 AM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
XoXo
Unregistered




 
#35
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Koczis ale z Ciebie operator kamery Red_icon_smile stabilizacja obrazu Ci nie potrzebna Red_icon_smile
2012-06-22, 08:19 AM
Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,666
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#36
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
oj tam, oj tam. Zawodowcem nie jestem, a i kręcone było tym moim fotomatołkiem Red_icon_smile
Teraz żałuję, że nie odpaliłem silnika.
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-06-22, 10:08 PM przez Koczis.)
2012-06-22, 10:08 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
XoXo
Unregistered




 
#37
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
No to ja dorzucę swoje dwanaście złotych Red_icon_smile


a więc tak generalnie : dziwnie/ciekawie/intrygująco Red_icon_smile

Jak wsiadłem na początku i wyjechałem białym cudem z garażu to odrazu poczułem, że siedzę na R1 nie wiem czemu, nie pytajcie ale jakoś tak poczułem się jak w domuRed_icon_smile Na początku na trybie standard, na którym spokojnie i łagodnie poznawałem motocykl. Dźwięk, który wydobywał się z przebrzydłych wydechów był całkiem ciekawy. Długo nie wytrzymałem na trybie standard i zapodałem tryb A :p no i bach skurcz nadgarstka, dół bardzo ciekawy i fajny, reakcja na gaz bardzo czuła. Miałem dziwne wrażenie, że przy ostrym przyśpieszaniu nowa R1 ciągnie od samego dołu do ok 4 tysięcy potem jest delikatna "dziura" i znowu ładnie idzie. Masakrycznie długi pierwszy bieg, normalnie czasami się czułem jak na jakimś Harleyu Red_icon_smile Heble porównywalne do rn19 więc tutaj mnie nie urzekło. Kontrola trakcji nie przypadła mi za bardzo do gustu, najchętniej bym ją wyłączył całkowicie ale to może kwestia przyzwyczajenia. Ogólnie na suchym pośmigałem niezbyt dużo a więcej na mokrym z IncomemRed_icon_smile więc badałem tryby na mokrym i generalnie polecam standard lub B. tryb A na mokrym jest zbyt zero-jedynkowy, można niemiło się zaskoczyć na jakimś garbie jak się ręka omsknie. No i tak polataliśmy troszkę z Incomem podziwiając leśne ssaki, Malikowego i jego psa HereRed_icon_smile



Podsumowując:

Na plus:
- silnik - chociaż generalnie wydaje mi się słabsza od rn19
- fajny dół
- prowadzenie/poręczność - bajka
- dźwięk podobny do V-ki
- bardzo czytelny wyświetlacz

Na minus:
- lusterka
- zarządzanie trybami - generalnie chodzi o to, że jeżeli przestawie sobie na tryb A i chce na nim jeżdzić to po wyłączeniu silnika automatycznie wraca do trybu standard i znowu trzeba przestawiać.
- przycisk awaryjnych
- brak możliwości wyłączenia kontroli trakcji


Kilka rzeczy bym poprawił ale generalnie dobrze mi się jeździło szpejem Red_icon_smile Raz jeszcze serdeczne podziękowania dla BeMisza !!!
2012-07-16, 10:44 PM
Odpowiedz cytując ten post
Koczis Offline
Moderator - Forumowa Legenda :)
*****

Warszawa
RN32 Twitty

Liczba postów: 10,666
Dołączył: May 2011
Reputacja: 58
#38
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
(2012-07-16, 10:44 PM)XoXo napisał(a): Na plus:
- silnik - chociaż generalnie wydaje mi się słabsza od rn19

generalnie to chyba większość R1 będzie Ci się wydawała słabsza od Twojej Red_icon_smile
---
Jawa TS350 > XJ600s > FZS600 > RN12 2004 > RN09 2002 > FZ1s GT > RN09 2003 > CBR1000RR SC57a > RN12 2006 > RN22 lift > RN32 + RN01



Moje kiepskie filmy na YT: https://www.youtube.com/user/koczis27/videos





2012-07-16, 11:06 PM
Strona WWW Szukaj Odpowiedz cytując ten post
XoXo
Unregistered




 
#39
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
bez przesady Red_icon_smile tak ogólnie do rn19 porównywałem Red_icon_smile
i dwie foty Red_icon_smile Red_icon_cheesygrin

   



   
2012-07-16, 11:20 PM
Odpowiedz cytując ten post
marider Offline
E=mc^2 ;]

Podlasie
Rn22 / EU

Liczba postów: 2,261
Dołączył: Dec 2011
#40
RE: Pierwsze wrażenia z jazdy R1 z 2012
Rn22 ma mniej mocy na gorze niz rn19 (wykresy porownawcze wrzucalem z hamowni? ), zdecydowanie lepszy dol, momentalnie sie wkreca i lepiej sie prowadzi,. Tryb A mozna ustawic na stale przy reflaszowaniu ECU, jak i nizsza temp zalaczania sie wentylatorow oraz kilka innych ciekawych opcji. Jak zauwazyles mode A jest agresywny i moze zdziwic, sam przewaznie latam na STD, w deszczyk na B. TC chyba mozna wylaczyc, przynajmniej powinno ale i tak mysle ze raczej na ulice lepsiejszy bylby ABS, mogliby ja odchudzic o jakies 20-30 kg i zrobic cos z tym spalaniem bo srednia 9l/100km to sporowato.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2012-07-17, 05:43 AM przez marider.)
2012-07-17, 05:39 AM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->