(2012-05-18, 08:16 AM)incom napisał(a): ja oczywiście niestety jestem w pracy
cry cry cry

Incom my sobie w grudniu pośmigamy

Hahaha, o ile nie będzie śniegu i mrozu to sobie pośmigacie. Chociaż wtedy to Twój interes Xoxo dalej funkcjonuje pewnie

To Kto dzisiaj będzie?

Jest 90% szansy, że ja polatam dziś wieczorkiem, ale w godzinach 20:00 - 22:30. Jak coś to napiszcie gdzie będziecie i w jakich +/- godzinach.

ja będę po 19 u Xoxo na 100% ale czy 19.20 czy 19.40 to jeszcze nie wiem, później planuje przejazd na Powiśle na jakiś czas tam posiedzieć nad Wisłą w okolicy mostu Poniatowskiego

Ja będe i tak w Warszawie w centrum gdzieś ok 19 do rana to jak coś dzwoncie dajciej znać czy latacie to podlece .

Sorki nie widziałem posta
Ja sobie troszkę polatałem, jakieś 130km w koło komina Nawet mimo, że się nie umawialiśmy spotkałem Malikowego na Czerniakowskiej

Kto się pisze na jutro? Jakieś propozycje?

Tor sory że nie odebrałem ale byłem na moto jak dzwoniłeś, a jak już stałem to ze znajomymi pod mostem Poniatowskiego tak do północy, później po piwo i do domu
Koczis z daleka już Ciebie widziałem bo rozpoznaje po lampach stopu motongi i tylko dogoniłem spokojnie, jakoś kasku nie mogłem poznać i kombiak już nie niebieski ale numery rejestracyjne mi pasowały

Ja jutro od 14 do ok. 20 jestem w Dobczynie (wioska za Wołominem) jeszcze nie wiem czy będę mógł prowadzić po 20 czy jednak nie. Okaże się w praniu.

HAHahhahahahaah dokładnie Xoxo
ja mam nadzieje ze w sobote o godz.19-20.00 wychodze zosatawiam barmanow i lece do domu po moto wiec jak tylko uda mi sie tak zbudowany masterplan to piszę sie na polatanie !

To jak jest Ktoś dziś chętny na spotkanko, połączone z jakimś latankiem?

Ja się piszę dziś, dajcie godzinę i gdzie.

ja tez bym dziś poganiał - dajcie znać gdzie i o ktorej

no i jak wyszło coś? ja również mógłbym dołączyc

Dzięki Incom, Malikowy, Mumin i Cieniu za spotkanko. Miło było pogadać i nawet nie staliśmy cały czas hehe. Incom mam nadzieję, że coś rozwiałem Twoje wątpliwości, ale Twojego piona długo nie zapomnę
Mumin daj znać jak sprawdzisz moto na hamowni, bo jestem bardzo ciekaw co wyjdzie. Dodatkowo możesz podjechać do Yamahy i niech sprawdzą w kompie, czy nie jest zdławiona.
Cieniu miło zobaczyć znów na kołach
Malikowy troszkę spokojniej plissss

Również Merci Everyone
heheheheehe było dobrze może teraz jakąś dłuższą podróż zaplanujemy na kiedyś ???
tak jest Koczis .
Mumin pisz jak idzie reaktywacja R1 aczkolwiek mnie najbardziej intryguje czemu ona do 6tys obr jakos dziwnie brzmi wlasnie troszke jak 675 triumph :/ .
Cieniu back on the street hehehe
Malikowy a puzniej sie dziwisz czemu temp. masz większa jak my lecimy sobie +/- 6tys obr a ty 12 hhehehehe.
Koczis juz myslalem ze bedziesz zsiadać z moto do tego typka co ci wyjechał centralnie przed moto hehehehehee
p.s.
Szkoda ze wiecej nas z forum nie ma

na wstępie dziękuję za towarzystwo!
12tys. ale jednak schłodził się elegancko w czasie takiej jazdy, jak jechałem koło Koczis'a było za gorąco no i miałem już odjechać całkiem do domu ale patrze, że Mumin mnie dogonił to poczekam no i zastanawiałem się jak Incom pojedzie.
Cienia moto teraz wygląda jak stunciak z przodu
Mumin nic nowego nie wniosę, zrób jak Ci mówią, ASO i niech sprawdzają pod kompem. Przez to Twoje gadanie martwiłem się, że moja też jakaś zduszona ale po jednej niespodziewanej gumie moje obawy minęły

O co chodzi z typkiem i Koczisem? Jakieś wymuszenie?!:/

tak przed zachodnim jakis baran wyjechał z (chyba) uliczki i wjebał sie przed koczisa ....
koczis "sygnału dzwiekowego " nie oszczędzał heheehehhe poważnie myślałem na koniec dnia będziemy kogoś bić :]

Tak, wyjechał ze stacji CPN wprost przed moje koła, ale luzik bo miałem jeszcze do niego parę metrów i ten klakson głównie, aby go upomnieć. Po wszystkim przeprosił awaryjnymi.

Dzięki jeszcze raz.
Jak coś to ja jutro też na moto, tyle że jest MotoGp które zawsze oglądam i jutro max do 20:00, ale ja godzinkę, dwie to chętnie.
Oczywiście na jakiś wypadzik za Warszawę też się piszę o ile Malikowy nie będzie zamykał szafy hehe

ejej już dawno nie zamykałem, dziś mnie tak naszło bo ciągle jeździłem po trasie ;p

dobrze, że tylko tyle z tym gościem wyszło

dzis jeździmy, godzina 21.30 pod Hard Rock Cafe