A co do zagadnień technicznych- żeby rozpołowić silnik nie ruszasz głowicy. Wchodzisz od dołu. Ściągasz dekle, miska out, wyciągasz pompę oleju. Jak odkręcisz śrubki to pompka będzie się trzymać na takiej śmiesznej tulejce. Musisz spróbować wyciągnąć ją płaskim śrubokrętem leciutko go nabijając jednak musisz to robić z wyczuciem bo jak ją powichrujesz to będzie kłopot, ściągasz łańcuszek od pompy oleju odkręcając przy tym te prowadniczki które są niżej. Trzeba też ściągnąć magneto i alternator bo on jest na łączeniu bloków. Do magneta będziesz potrzebował ściągacz. Jak już to zrobisz to możesz rozpoławiać silnik. Zluzuj śruby i zostaw sobie je w bloku- oszczędzisz godzinę z suwmiarką W ogóle wszystko co odkręcasz to zostawiaj razem ze śrubkami. Będzie ci dużo prościej. A niektóre mają różne długości itd itp. więc ja coś odkręcisz to odłóż na miejsce razem ze śrubunem, bo potem nie dojdziesz. Cykaj też foty po drodze- mi to pomaga, bo mam pamięć fotograficzną i potem już nie muszę z nich korzystać przy składaniu. Dolny wałek gdzie będą uszkodzone tryby wyciągniesz od razy po rozpołowieniu. Pamiętnik też wyjdzie. Żeby wytargać drugi trzeba też zdemontować kosz sprzęgłowy a ten przy demontażu ułóż sobie w kolejności w jakiej zdejmowałeś. Jak będziesz wyciągał pałki na których są wybieraki zwróć uwagę na sprężynki które są na obu końcach, żeby ich nie pogubić. Składanie bywa już bardziej kłopotliwe ale nie ma dramatu. Zobacz sobie po śladach na bloku gdzie powinieneś dać pastę, żeby nie zrobić silnikowi krzywdy. Niezbędny będzie dynamometr i serwisówka. Musisz zachować kolejność dokręcania. Na bloku są oznaczenia liczbowe które pomogą. Pierwsze 10 (tych grubych przy wale) skręcaj równomiernie na kilka rat a potem popraw dynamometrem, żeby blok na pewno równo usiadł na wale. Zwróć też uwagę przed składaniem czy wszystkie panewki siedzą ciasno jak siedziały. Zanim zamontujesz z powrotem pompę nałóż łańcuszek a potem osadź bo jak osadzisz i skręcisz to już łańcuszka nie nałożysz. Jak będziesz miał już silnik w ramię ale jeszcze nie zamontujesz kosza sprzęgłowego to wlej olej i kręć manualnie łańcuszkiem od pompy oleju, aż wypłynie z drugiej strony kanałem olejowym gdzie jest stożek na magneto. Zapompujesz w ten sposób olej na wał przed pierwszym odpałem. Koniecznie "zabij" śrubę od kosza i zębatki zdawaczej specjalną podkładką którą pewnie będziesz musiał kupić nową. Robiłem teraz skrzynie i odkręciłem zębatkę zdawczą u gościa ręką... ta podkładka zabezpieczająca prawdopodobnie uratowało mu w życie a w najlepszym razie motocykl. Wymień łożysko skrzyni na nowe i wszystkie gumowe oringi jakie spotkasz po drodze- zwłaszcza te na pompie oleju. Uszczelnisz w ten sposób układ i zwiększysz tym samym ciśnienie oleju co ma zbawienny wpływ na silnik. Sposób naprawy samej skrzyni zostawiam tobie nie namawiając do niczego. Wiadomo- naprawa na nowych częściach powinna być teoretycznie najpewniejsza. Jak chcesz to ci mogę przygotować jakiś manual foto co i jak, bo już komuś z forum dawałem coś takiego. Jak byś miał jakiś pytania lub problemy po drodze to dzwoń

(2016-03-25, 12:41 AM)Mawers Totem napisał(a): A co do zagadnień technicznych- żeby rozpołowić silnik nie ruszasz głowicy. Wchodzisz od dołu. Ściągasz dekle, miska out, wyciągasz pompę oleju. Jak odkręcisz śrubki to pompka będzie się trzymać na takiej śmiesznej tulejce. Musisz spróbować wyciągnąć ją płaskim śrubokrętem leciutko go nabijając jednak musisz to robić z wyczuciem bo jak ją powichrujesz to będzie kłopot, ściągasz łańcuszek od pompy oleju odkręcając przy tym te prowadniczki które są niżej. Trzeba też ściągnąć magneto i alternator bo on jest na łączeniu bloków. Do magneta będziesz potrzebował ściągacz. Jak już to zrobisz to możesz rozpoławiać silnik. Zluzuj śruby i zostaw sobie je w bloku- oszczędzisz godzinę z suwmiarką W ogóle wszystko co odkręcasz to zostawiaj razem ze śrubkami. Będzie ci dużo prościej. A niektóre mają różne długości itd itp. więc ja coś odkręcisz to odłóż na miejsce razem ze śrubunem, bo potem nie dojdziesz. Cykaj też foty po drodze- mi to pomaga, bo mam pamięć fotograficzną i potem już nie muszę z nich korzystać przy składaniu. Dolny wałek gdzie będą uszkodzone tryby wyciągniesz od razy po rozpołowieniu. Pamiętnik też wyjdzie. Żeby wytargać drugi trzeba też zdemontować kosz sprzęgłowy a ten przy demontażu ułóż sobie w kolejności w jakiej zdejmowałeś. Jak będziesz wyciągał pałki na których są wybieraki zwróć uwagę na sprężynki które są na obu końcach, żeby ich nie pogubić. Składanie bywa już bardziej kłopotliwe ale nie ma dramatu. Zobacz sobie po śladach na bloku gdzie powinieneś dać pastę, żeby nie zrobić silnikowi krzywdy. Niezbędny będzie dynamometr i serwisówka. Musisz zachować kolejność dokręcania. Na bloku są oznaczenia liczbowe które pomogą. Pierwsze 10 (tych grubych przy wale) skręcaj równomiernie na kilka rat a potem popraw dynamometrem, żeby blok na pewno równo usiadł na wale. Zwróć też uwagę przed składaniem czy wszystkie panewki siedzą ciasno jak siedziały. Zanim zamontujesz z powrotem pompę nałóż łańcuszek a potem osadź bo jak osadzisz i skręcisz to już łańcuszka nie nałożysz. Jak będziesz miał już silnik w ramię ale jeszcze nie zamontujesz kosza sprzęgłowego to wlej olej i kręć manualnie łańcuszkiem od pompy oleju, aż wypłynie z drugiej strony kanałem olejowym gdzie jest stożek na magneto. Zapompujesz w ten sposób olej na wał przed pierwszym odpałem. Koniecznie "zabij" śrubę od kosza i zębatki zdawaczej specjalną podkładką którą pewnie będziesz musiał kupić nową. Robiłem teraz skrzynie i odkręciłem zębatkę zdawczą u gościa ręką... ta podkładka zabezpieczająca prawdopodobnie uratowało mu w życie a w najlepszym razie motocykl. Wymień łożysko skrzyni na nowe i wszystkie gumowe oringi jakie spotkasz po drodze- zwłaszcza te na pompie oleju. Uszczelnisz w ten sposób układ i zwiększysz tym samym ciśnienie oleju co ma zbawienny wpływ na silnik. Sposób naprawy samej skrzyni zostawiam tobie nie namawiając do niczego. Wiadomo- naprawa na nowych częściach powinna być teoretycznie najpewniejsza. Jak chcesz to ci mogę przygotować jakiś manual foto co i jak, bo już komuś z forum dawałem coś takiego. Jak byś miał jakiś pytania lub problemy po drodze to dzwoń

Wielkie dzięki za wskazówki, na pewno z nich skorzystam  zdecydowałem sie na wymianę całej skrzyni. Jeśli to nie będzie problemem to poproszę o te manual foto. Jeszcze raz dzięki!

Tyle 2jek robisz w rn09 ;d ?

No dwójki w rn09 to robię hurtowo i 90 procent z nich miała już wcześniej rozpaławiany silnik.