Ktoś coś ustalił z tym. Bo to dziwna sprawa. Patrzyłem u kogoś na torze i ma zaśniedziałe kable a i tak wchodzi w diag

Mam świeżą informacje z serwisu że to może być na 80% poprostu cały zegar walnięty. Pytanie czy ktoś to już sprawdzał???
Albo może jest ktoś z okolic krakoa z kim bym to mógł potwierdzić

Artek miał w swojej właśnie podmieniać zegary, ale cierpi na brak czasu.

To może być dobry trop. U mnie był problem w przewodach tzn. Przegrzane Styki tu i tam. Może poszedł budzik poprostu. Da radę to z nim sprawdzić, pomóc, pospieszyć ?

(2023-09-14, 09:56 AM)simon68 napisał(a): Artek miał w swojej właśnie podmieniać zegary, ale cierpi na brak czasu.

#24
RE: R1 rn12 Nie można wejść w ustawienia - diag zacięty
To może być dobry trop. U mnie był problem w przewodach tzn. Przegrzane Styki tu i tam. Może poszedł budzik poprostu. Da radę to z nim sprawdzić, pomóc, pospieszyć ?

Coś się komuś udało??

W naprawię liczników powiedzieli że nigdy się z tym nie spotkali i nie są w stanie pomóc. Ma ktoś jakąś odpowiedź na tę bolączkę. O co qrwa chodzi z tym bo już mnie qrwica trafia.
Panowie ktoś może już podmienił ten licznik ( skoro nie da się naprawić) lub coś z Ecu robił??

(2023-09-20, 10:50 AM)Rafau napisał(a): W naprawię liczników powiedzieli że nigdy się z tym nie spotkali i nie są w stanie pomóc.  Ma ktoś jakąś odpowiedź na tę bolączkę.  O co qrwa chodzi z tym bo już mnie qrwica trafia.  
Panowie ktoś może już podmienił ten licznik ( skoro nie da się naprawić) lub coś z Ecu robił??

Artek na niemcach i ciort wie kiedy wraca, tak wiec pozostaje czekać.

(2023-09-20, 01:44 PM)simon68 napisał(a):

(2023-09-20, 10:50 AM)Rafau napisał(a): W naprawię liczników powiedzieli że nigdy się z tym nie spotkali i nie są w stanie pomóc.  Ma ktoś jakąś odpowiedź na tę bolączkę.  O co qrwa chodzi z tym bo już mnie qrwica trafia.  
Panowie ktoś może już podmienił ten licznik ( skoro nie da się naprawić) lub coś z Ecu robił??

Artek na niemcach i ciort wie kiedy wraca, tak wiec pozostaje czekać.

Powiem Ci ze na jakie kolwiek forum wejdę nikt nic nie wie. Co za jaja. Czekam, nic nie zrobię

Nikt nic nie wie bo to nie jest normalny problem jak panewka, kosz, rozrusznik, napinacz, przekaźnik rozrusznika czy inne tego typu .... Do tego sami właściciele nie mają bladego pojęcia co mają, skąd mają i co i kiedy i dlaczego było wymieniane, przerabiane, dokładane czy rzeźbione ( NA PRZYKŁAD Z EEPROMEM odnośnie PRZEBIEGU ) ... potem wgrane jest chuj wi co i chuj wi po co ... Super będzie jeśli znajdziecie o co kaman ale niestety, usterka jest na tyle nietypowa jak ER_01 czyli taki Yamahowski kwiat paproci tudzież Jednorożec ...
Bardzo dziwny problem miał przecież ( czy ma nadal ) nasz przyjaciel Romuald .... jedziesz 30 km/h a licznik pokazuje 45 czy 55 km/h .. czujnik w skrzyni wymieniony a nadal złe odczyty .. i też weź teraz licznik skombinuj żeby sprawdzić ..

U Romka temat po części rozwiązany, traciło się 5V na zasilaniu spadało do 3,7 i temu też wyłączał się silnik, jedna sekcja zasilania idzie do czujnika przechyłu, atmosferycznego i prędkości, lecz tak, zapodałęm mu nowy kabel zasilający, przestało kichać się że gasła i nie chciała odpalić i rozwiązał się problem z atmosferycznym, lecz licznik dalej raz działał raz, nie cza by pod niego targać dalej zasilanie, bo zapodałem ino do tych czujników pod zadupkiem kabel....ewidentnie kaś przytarte kable i abo styk sie gubił albo mikro zwarcie i obciążało sekcje 5V.

Rafau jak chcesz to zapraszam do Wrocławia, podmienimy z mojej licznik.

Ewentualnie licznik w paczkomat, wepnę go u siebie i sprawdzę czy wejdzie w ten diag.

(2023-09-25, 12:43 PM)Grzegorz86 napisał(a): Rafau jak chcesz to zapraszam do Wrocławia, podmienimy z mojej licznik.

Qrde przejechał bym się. A w czwartek ten jesteś,  albo w niedzielę.

Albo faktycznie daj adres wyślę  ?

Poszedł na priv.

Wyszło na to że to nie licznik. Teraz do sprawdzenia wiązka i ecu

(2023-08-22, 07:26 PM)simon68 napisał(a): ja zara bardziej posiwne bo kurwa nic nie pomaga
Rafu daj mi fote z numerami wersji ECU....

Simon mam zdjęcia ecu. Zobaczysz?