Tak jak Badziak mówił, co innego jedno okrążenie jak się jedzie samemu a co innego wyścig z linia toru zawodnika za którym jedziesz. Bez prędkości max Yamahy znowu ch.. zrobią. Niestety. Ale nie przykładają się do zmiany/ulepszenia silnika i mamy to co mamy.

Widać w treningu było jak Rossi bagnaie wyprzedził a ten go skontrował i co zrobił na prostej. Ewidentnie yamaha nie ma szans. Quartararo powiedział, że na torze gdzie są dłuższe proste stracą około 20km/h - to już przepaść. Zostaje im pierwszy rząd, ucieczka i jazdą swoją linią.

Rossi mnie martwi ale zobaczymy bo to niedzielny kierowca i może w okolicy 6-8 msc-a dojedzie, co i tak będzie słabe dla niego.