(2019-09-25, 06:29 PM)paciorek napisał(a): Kyniu, rozumiem że każdy broni swego, ale bez przesady, gixy od zawsze miały lepszy dół.

(2019-09-25, 04:54 PM)paciorek napisał(a): Gix mocniejszy, o niebo wygodniejszy, dobrze wygląda, mniej awaryjny... Pozdrawiam

---

Tego erlana też jechałem oglądać, po zdjęciach widzę ten sam, niestety Ja go nie kupiłem, oby Ci służył

Sprzedający mi coś opowiadał

(2019-09-25, 06:29 PM)paciorek napisał(a): Kyniu, rozumiem że każdy broni swego, ale bez przesady, gixy od zawsze miały lepszy dół.

Miały w porównaniu do RN12/19. 
Ja nic nie bronię tylko Ci mówię żebyś spróbował bo RN22 ma nowy silnik, który słynie z mocnego dołu  
Było już tu na forum kilka osób, które się przesiadły z gixów na RN22 i zaraz zaliczyły glebę właśnie przez ten dziki dół.

A rozumiem, nie no spoko słyszałem też że rn22 po ściągnięciu tego ECU czy coś podobnego jedzie jak szaleniec W sumie każda r1 jedzie jak szaleniec Napewno gixik wygodniejszy od rn22 i dlatego idę w tą stronę, ale jak będę miał okazję chce przejechać się tym potworem

RN22 jest w 100% wygodniejsze .. RN22 to najlepszy turystyk wśród sportów EVER !!!!!
Pozycja jest idealna, ochrona przed wiatrem super .. tylko to szarpanie BigBanga wymaga nieco skilla ...
Gixx jest całkiem inny - jest mały .. dla mnie waga i wilekość jak 2/3 wagi i rozmiarów RN22 ..
Silnik jest zupełnie inny w GSXR bo ma mega elastyczność .. idzie ładnie ale jednak czym większe obroty tym większy przyrost mocy .. w RN22 jest zupełnie odwrotnie .. z dołu jest jakiś kurweski odrzut jak z procy a czym większe obroty tym mocy mniej a powyżej 10.000 obr. jest już całkiem średnio ( tak nie mówiąc zbyt dosadnie ) ..  
W GSXR wbijesz 6ty bieg masz 80 km/h i jedziesz jakbyś płynął .. odwijasz gaz - chwilę zabuczy i wystrzeli do przodu jak rakieta.. RN22 jak zrobisz to samo to zacznie telepać moto jak traktorem szarpnie tak 0,5 sekundy, zawibruje i jak wypierdzieli do przodu to strach ...
DWA ZUPEŁNIE inne motocykle dwa zupełnie inne profile kierowcy ...

A. S jeszcze nie posiadam moto, mówisz że rn22 wygodniejsza od gixa? Mam 195cm co myślisz, gdzie będzie wygodniej? Fajnie że podchodzisz tak do tematu

---

Chociaż nie ukrywam że wydaje mi się że Gix typu k5 czy k7 jest o wiele wygodniejszy niż rn22.

Jak sprzedałem swoja rn 12(która po 2 latach paciorek trafiła w twoje rece) był pomysł zeby kupic  gixa k7 k8 ale gdy przejechałem sie owym modelem szybko sie rozmysliłem czułem sie na nim jak na "kozie" i silnik na wolnych obrotach brzydko pracował(ale duzy plus za prace sprzegła). Natomiast gdy pojechałem ogladac swoje aktualna rn22 i wsiadłem sie przejechac poczułem sie jakbym ja miał od zawsze...I tu potwierdzam słowa Asiora rn22 do szybkiej turystyki mega wygodny.Ale rn22 trzeba sie nauczyc jezdzic...

Namowiliscie mnie chyba aby w zimę rozglądać się za rn22 Kupię za 25tys jakiś w miarę dobry sprzęcik? Chodzi mi generalnie aby silnik i rama była zdrowa przez zimę bym dopiescil Widziałem na olx 25-27tys podobno z opisów takie o, można wsiadac i jechać.

---

Rocznik 2009-10.

---

Chyba że kupić za 20tys rn19 i zostawić troszkę kasę na jakieś wydatki do motocykla, tyle że teraz nie wiem jak z tą rn19 przynajmniej chodzi mi o komfort w jeździe czy jest przyjemniej niż na rn12

Zobacz sobie na ogłoszenia do której rn22 masz najblizej i jedz sie przymierz i przejedz sie, jesli nie masz zadnego kumpla co by taka miał.Wtedy bedziesz miał porównanie...ale jedno jest pewne rn22 to gabarytowo bardzo duzy motocykl wiec powinien pasowac do twojego wzrostu

Ja przesiadłem sie z RN12 na RN22 i dla mnie jest super.Mam 185 wzrostu i na Rn12 czułem sie jak bym siedział na zabawce w porównaniu do RN22.Poprostu czuć tą wielkość RN22

Zastanawia mnie jeszcze rn19 czy też już ten model jest dużo większy gabarytowo niż rn12, rn19 są piękne

Piekne sa, ale ryzyko jeszcze wieksze, to chyba najbardziej nie lubiący gumowania motocykl...a tych silników praktycznie nie ma.

To trzeba zbierać rn22 ewentualnie jakiegoś gixa k7/8. Chciałem kupić zx10r 3 gen ale jest chyba najmniejszy z tych motocykli przy moim wzroście 195

ZX10 nie znam wiec sie nie wypowiadam,chociaz moja przygoda ze scigaczami zaczeła sie od zx6r ale to było wieki temu...

(2019-09-26, 10:11 AM)A.S. napisał(a): W GSXR wbijesz 6ty bieg masz 80 km/h i jedziesz jakbyś płynął .. odwijasz gaz - chwilę zabuczy i wystrzeli do przodu jak rakieta.. 

To mója rn12 jest dziwna przy 60km/h mogę wrzucić 6kę i bez problemu przyspiesza... to normalne ?

(2019-09-27, 09:13 AM)niebieski708 napisał(a):

(2019-09-26, 10:11 AM)A.S. napisał(a): W GSXR wbijesz 6ty bieg masz 80 km/h i jedziesz jakbyś płynął .. odwijasz gaz - chwilę zabuczy i wystrzeli do przodu jak rakieta.. 

To mója rn12 jest dziwna przy 60km/h mogę wrzucić 6kę i bez problemu przyspiesza... to normalne ?

Obawiam się, że nie, jak najszybciej odwiedź serwis

6 przy 60ciu? No to ładnie

Przejeździe się gixem to zrozumiecie o co Asowi chodzi

To jedna sprawa a druga PANY >>> czytać ze zrozumieniem !!!
PORÓWNYWAŁEM >>> RN22 i GSXR-1000 czyli BigBang ( taki Diesel z dużym turbo który obrotomierz ma do max. 2/3 skali bo reszta to "turbodziura" ) i klasyczne R4 z dużym momentem na dole ( jak i w reszcie zakresu ) ...
To mnie uderzyło siadając na GSXRa wprost z RN22 ... Na ten przykład, siadając z K8 na RSV4 ... system, miażdży moc i jej ilość w V4 .. motocykl kiedy nie działają systemy trakcji i reszty wybucha absurdalną mocą na każdym biegu i przy każdych obrotach .. do tego GSXR wkręca się jednak jakiś czas .. odwijamy manetkę i wskazówka zapierdala w górę no OK, ale mamy czas żeby sie porozkoszować przyspieszeniem i jazdą ( np. wyjściem z winkla ) .. natomiast w Aprilii nie mam czasu na nic bo jeszcze dobrze nie odkręcę a JUŻ MUSZE zmieniać bieg bo mam choinkę na wyświetlaczu i 0,5 sekundy później >> ODCINA ..
To jest FAJNE raz czy dwa ... no powiedzmy że robi wrażenie przez pierwsze kilka km .. ale potem nic tylko człowiek przeklina i MOCNO trzeba się przestawić w głowie coby to ogarniać sprawnie ..

Mam 186 cm wzrostu, nie ukrywam, że jest to dość problematyczna sprawa jeśli chodzi o sportowe motocykle, jednak po zakupie RN19, problem znikł. Ostatnio trochę pośmigaliśmy z chłopakami i kumpel się ze mną zamienił motocyklami. Ja jeździłem jego RN22 poliftowym on moją 19 tką , kurcze nie wiem, może się nie znam ale moim zdaniem RN22 jest po prostu mniejsza od RN19, nie jest też, aż tak wygodna przy tym wzroście. Oczywiście może to też być kwestia nie wjeżdżenia się w motocykl i braku pewności siebie,  na nie swoim sprzęcie, no mam taką przypadłość Po przesiadce poczułem się znów jak u siebie w domku. Nie ma też u mnie problemu z 80km i 6 bieg, mam na to swoją teorię ale mniejsza o to
Pojeździłem też Pinigale , motocykl kompletnie nie dla mnie, jest przepiękny to fakt ale jazda nim to trochę męczarnia, kumpel ma ją dwa lata i stwierdził , że dopiero teraz ją czuje i jest ok ,do tej pory mówił nigdy więcej Ducati bo tylko ładnie wygląda.
Nie wiem jak z RN12 bo nie jeździłem, ale fakt to bardzo, ale to bardzo podobny motocykl do RN19. Tak jak koledzy piszą, jest czas, pojedź przejdź się Gixem, Kawą czy Hondą, sam wtedy będziesz wiedział, który model Tobie najbardziej leży, bo każdy ma inne odczucia czy wymagania od motocykla

ps; trochę głupio koledze śmiecić w wątku o jego sprzęcie, więc może jakiś moderator by oddzielił posty do nowego wątku z tą dyskusją