https://www.ebay.pl/itm/Michelin-Fit2Go-...:rk:2:pf:0

kto takie cuda ma używa, ??? bo się zastanawiam ....

Za tą kase simon to mi sie nie kalkuluje...wole przeznaczyc na cos innego serio...
Mam fajny cisnieniomierz oxforda za 100zl i był sprawdzany z drogim OMP i pokazywal to sam.

Ciśnienie na torze jest zbyt wazne zeby ufac takim gadzeta ale zrobisz co uwazasz



Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

(2019-02-16, 11:18 PM)szymek napisał(a): Za tą kase simon to mi sie nie kalkuluje...wole przeznaczyc na cos innego serio...
Mam fajny cisnieniomierz oxforda za 100zl i był sprawdzany z drogim OMP i pokazywal to sam.

Ciśnienie na torze jest zbyt wazne zeby ufac takim gadzeta ale zrobisz co uwazasz



Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

ale to jest od michelin TPMS, nie jakiś chinol z alii........
a jak by nie było kontrola non toper...........

Uważam ze to zbedny dodatek nie wiadomo jak działa w rzeczywistości, aż tak tego potrzebujesz ?

Szymuś na nartach umisz gigantem lecieć a na autostradzie nie możesz śruby ominąć   R1 to nie wóz bojowy ... nic to ni da ..  

Analizowałem temat. Fajnie to działa, są takie, co pokazują również temperaturę opon i ustawia się w nich alarm ciśnienia - jak spadnie poniżej zadanego, to świeci/miga na czerwono.
O ile pamiętam pod drzwi wychodziło ok. 320 PLN
Są też takie do samochodu na 4 koła praktycznie w porównywalnej cenie.
W zeszłym roku chciałem to kupić, ale odpuściłem
Te czujniki, które nakręca się na wentyle mają w środku baterie i swoje ważą. Przy niskiej prędkości obrotowej koła powiedzmy do ok. 80 km/godz. powinno być OK, ale jak dołożysz do pieca, no to nie ma bata - mrówki Cie oblezą  
Jasne, można wyważyć pod nie koła, ale ...
Przy pitbike pewnie zdało by to egzamin, ale ... nie wiem jeszcze, może kupię, może nie, bo czy aż tak jest to potrzebne?

(2019-02-17, 01:18 AM)romuald napisał(a): Szymuś na nartach umisz gigantem lecieć a na autostradzie nie możesz śruby ominąć   R1 to nie wóz bojowy ... nic to ni da ..  

Romcio widzisz oczy już nie te.........
a  tak serio to nikomu z was nie zdarzyło się złapać kapcia i pokapować się w ostatniej chwili....
mnie raz uratował Artek, bo widział że mi koło siada, np kumpel poszedł by w krzoki, jak łapną kapcia jeden winkiel jeszcze nic nie czuł w drugi wchodził już na przemieszczającej się oponie po feldze i miał farta bo na liczniku 3 cyfry droga lokalna kręta,tak tak z kumplem to mamy trochę nie  równo pd sufitem i było jak zawsze szybko.....

muszę zagadać z ziomkiem wulkanizatorem, ostatnio zmienił mi wentyle na kątowe aluminiowe, są one przeca cięższe od zwykłych i jeszcze w osi przesunięte, a nic nie czuć na wibracji , te parę gram nie powinno nic namieszać, a michelin się chwali co do prędkości z jakimi można to używać takim wpisem 
"MICHELIN TPMS – Bike has been tested at high speeds. Even if you have a Suzuki Hayabusa parked in your garage, it’ll still work perfectly when you hit the road."

A ja chętnie bym kupił, ale ten wyświetlacz odstrasza