Witam.

Pomyślałem sobie, że wymienię płyn ham w mojej Jedyneczce i tu mam 2 pytania:
1. czy motul DOT4, ale do auta różni się czymś od tego do moto?
2. jaki płyn byście polecali, coś konkretnego, czy to obojętne, aby tylko był DOT4?

Biorę pod uwagę właśnie MOTULA lub Yamalube. Tyle, że tego pierwszego mam jeszcze sporo, bo kupowałem do auta, ale nie wiem czy do moto może być.

Dzięki za poradę.

Czy przypadkiem ten RBF nie jest do wyczynowego używania moto i chyba szybko się "kończy"?
Pytałem dziś u Yamahy o płyn i gość powiedział, że jak mam Motula DOT4 to nie ma znaczenia, czy do auta, czy moto, bo jest taki sam. Mówi prawdę, czy coś ściemnia? Mam jeszcze ok. 0,5L tego motula, ale np. Yamalube kosztuje 25zł więc też nie pieniądze.

Jak dla mnie to DOT4 jest do wszystkiego nie ma żadnej różnicy.

wszystko zależy jak latasz z tego co mówiłeś to raczej już nie zapierdalasz więc śmiało możesz zalać tym DOT4 ,Marider polecił bardzo dobry płyn ma on wysoką temperaturę wżenia ,ja takiego używam ,lecz tak jak napisałem nie latasz ostro wlej co masz ,po co koszty sobie robić

DOT4 do moto i do auta to to samo. Roznia sie tylko opakowaniem.
Najlepszy do codziennej jazdy i poupalania bedzie taki, ktory ma najwyzsza temperature wrzenia "na mokro".
Pozatym nie ma co lac jakis super wyczynowych plynow do hebli bo one szybko chlona wilgoc z otoczenia i dlatego czesto trzeba zmieniac. Pozatym predzej przewody spuchna niz zagotuje sie taki plyn , jak ktos nie ma oplotow. Uwazam ze do szosowej maszyny to przerost formy nad trescia. Zwykly DOT4 dobrej jakosci spokojnie wystarcza.

ja na ten sezon tez zmienialem i zalalem motula 5,1 koledzy wyzej maja racje dot4 czy do auta czy do moto to to samo takze smialo mozesz zalewac jak nie latasz po torze

OK dzięki. To jeszcze zapytam o samą wymianę. Czy jak wymienia się płyn to wystarczy prawie opróżnić zbiorniczek (i dolewać w miarę pompowania), czy lepiej zlać wszystko z układu i dopiero zalać nowy i odpowietrzyć?

Wymieniajac plyn nie wyobrazam sobie tego zrobic inaczej jak oproznic caly uklad i zalac nowym plynem i na koniec odpowietrzyc.

dokładnie tak, ja pomimo tego, że umiem to robić to jakoś wole samemu tego się nie dotykać

jesli moge poradzic to proponuje wezyk przezroczysty zakupic w sklepie ogrodniczym o srednicy 0,5cm wchodzi idelanie na wcisk na odpowietrzniki zlac caly plyn z ukladu zalac zbiorniczek na ful nowym a nastepnie powielac czynnosc :

podpąpować klamka 4 do 5 razy przytrzymac i z zalozonym wezykiem poluzowac odpowietrznik az klamka opadnie zakrecic odpowietrznik ( wazne !!!! ciagle trzymajac wcisniety chamulec zeby nie zaciagnelo powietrza z powrotem i pilnowac ilosci plynu w zbiorniczku zeby gora nie wciagnal powietrza ) czynnosc powielac az do zupelnego braku pecherzyków powietrza w węzyku moze pojaiwc sie efekt pienienia plynu wyglada jakby uklad dalej byl zapowietrzony ale juz nie jest plyn pod cicsnieniem tak wyglada!! dla pewnosci jeszcze raz powtrzurzyc czynnosc na kazda strone i gotowe moja rada najlepiej robic to we dwójke zajmuje to wtedy cale 15 minut

Dziękuję, tak zrobię.

Z tym wezykiem do odpowietrzania dobry patent. dzisiaj wyprobowalem

...No więc szykuje sprzęta do wiosny i chcę wlać mu DOT 5 motula super cacy wyższa temperatura wżenia silikon itd..... tyle że interesuje mnie jak reagują uszczelki itp na ten płyn czy układ się nie rozszczelnia ? jeśli ktoś na tym lata to proszę o opinię .

Nieco teorii... DOT to norma wg której robi się płyny hamulcowe, przez co nie będzie różnicy czy to do samochodu czy motocykla, przeznaczony jest do układów hamulcowych. Również w ich właściwościach nie będzie różnicy. Jedynie różnice mogą powstawać przy procesie dystrybucji, ze względu na to że te płyny są bardzo hydroskopijne, rozlewając płyn w hali produkcyjnej może pobierać w jednej więcej wody z otoczenia a w drugiej mniej. Cyfry 3, 4, 5 to druga część normy która mówi o klasie płynu, czym numer wyższy tym właściwości płynu są lepsze.

(2013-01-15, 08:44 PM)Marceli napisał(a): ...No więc szykuje sprzęta do wiosny i chcę wlać mu DOT 5 motula super cacy wyższa temperatura wżenia silikon itd..... tyle że interesuje mnie jak reagują uszczelki itp na ten płyn czy układ się nie rozszczelnia ? jeśli ktoś na tym lata to proszę o opinię .

Żaden płyn wg normy DOT nie jest drażniący dla gumy czy metalu!

LwG!

(2013-01-16, 02:25 AM)marider napisał(a): Ale na lakier juz tak Wlej Motul RBF 660 i bedziesz zadowolony.

i tak zrobię dzięki, myślę że aż takiej wielkiej różnicy nie ma ;p choć w suzuki potrafiłem zagotować hamulce na dot 4 ;/

Bo to Suzuki (znaczy omijac to trzeba bardziej niz Kawe ) ...

(2013-01-16, 07:33 PM)marider napisał(a): Bo to Suzuki (znaczy omijac to trzeba bardziej niz Kawe ) ...

oj nie narzekałem ale na nią , załadowana z pasażerem i po górach ;p

Ja leje zwykłego polskiego Boryszewa i nie narzekam. Skoro spełnia norme DOT4, to po co przepłacać.

Czyli MOTUL RBF 660 FACTORY LINE (na butelce pisze DOT4) będzie okej do naszych R1 i nie ma przeciwwskazań do jego stosowania?? dodam że mam stalowy oplot, chodzi mi o stosowanie do normalnej jazdy, nie po torze.

do normalnej jazdy jak i do jazdy na torze wystarczy zwykły dot4 nie koniecznie musi to być motul , jeżeli płyn hamulcowy dot 4 wytrzymuje w samochodzie gdzie na raz hamują 4 koła to co mu może zrobić jedn tarczka gdzie ma oddzielne 2 układy tył i przód ? Prędzej spalili byście tarcze niż ten płyn zaczął by wrzeć to jest temperatura 260 -280 st. celcjusza spokojnie możecie stosować zwykły dot4 , zbiorniczki są dostosowane do temp. płynu dot4 więc nie ma sensu wlewać dot dot 5 czy coś innego bo jeżeli nawet byście doprowadzili do wrzenia ,gdyby to musiała by być temperatyra koło 300 st.