A tak w ogóle to jest przewidziana jakaś wspólna trasa na piątek? czy tylko w sobotę?

Staram się nie kląc na forum, ale ...
... czy Wy kurwa jedziecie na zlot motocyklowy samochodami? Z motorami na samochodach i przyczepkach? Co Wy odpierdalacie?!
No to po co jedziecie?! Najebać się przy ognisku i wspominać, kto ile wypił i o której wpadł pod stół?!
No to nie lepiej z sąsiadem z przeciwka ....?
No weźcie Wy się zastanówcie nad sensem!!!???

Doziu ... zmieniam trasę przelotową tak, by mi pasowała w związku z czym nie chce sie już z nikim umawiać, bo nie ma sensu, bym sie pod kogoś podkładał i za 5 minut 12ta dowiedział się, że nie jedzie, albo, że jedzie autem.
Sorry Dodziu, ale chyba zrozumiesz ...
Najwyżej udostępnię na forum swoją lokalizację i tyle, kto chce, to znajdzie.
Do zobaczenia na miejscu Państwo MOTOCYKLIŚCI

Od miesiąca "współlokatorzy" chorują, biorą antybiotyki, generalnie w domu panuje zaraza, robiłem wszystko co mogłem aby się nie zarazić, nawet 2 tygodnie dojeżdżałem z Opola do Wrocławia do pracy, wszystko po to żeby być zdrowym na zlot... no i chyba mnie dopadło. Ostatnia deska ratunku to odpuścić dojazd na moto. W związku z powyższym ja już też podjąłem decyzję jadę puszką z moto na przyczepce. Wyruszam piątek jakoś 6-7. Mogę zabrać jeszcze jedną osobę z moto więc jak by ktoś chciał sobie oszczędzić loterii pogodowej to chętnie zabiorę a i mi będzie się lepiej jechać w towarzystwie.

(2019-05-15, 06:18 AM)shogun_zag napisał(a): Staram się nie kląc na forum, ale ...
... czy Wy kurwa jedziecie na zlot motocyklowy samochodami? Z motorami na samochodach i przyczepkach? Co Wy odpierdalacie?!
No to po co jedziecie?! Najebać się przy ognisku i wspominać, kto ile wypił i o której wpadł pod stół?!
No to nie lepiej z sąsiadem z przeciwka ....?
No weźcie Wy się zastanówcie nad sensem!!!???

Doziu ... zmieniam trasę przelotową tak, by mi pasowała w związku z czym nie chce sie już z nikim umawiać, bo nie ma sensu, bym sie pod kogoś podkładał i za 5 minut 12ta dowiedział się, że nie jedzie, albo, że jedzie autem.
Sorry Dodziu, ale chyba zrozumiesz ...
Najwyżej udostępnię na forum swoją lokalizację i tyle, kto chce, to znajdzie.
Do zobaczenia na miejscu Państwo MOTOCYKLIŚCI

Przepraszam, że zawaliłem ale sam jeszcze niedawno pisałeś że jedziesz z GoPro busem a no moto lecisz tylko dlatego że bus się zepsuł , wyszło jak wyszło, robiłem co mogłem aby jechać na moto. Aktualnie nie mam sąsiada na przeciwko więc muszę jechać nad morze się najebać ;P

edit ... Bus ma sie dobrze, drugi też i dostawczak też  

W niedzielę po spacerze z Mysłowic miałem prawie 39 temperatury, od poniedziałku jestem na antybiotykach i jadę na antybiotykach więc w moim przypadku nie ma mowy o piciu.
To po co jadę?
Może głupi jestem, ale ... tak UMÓWIŁEM i czekałem na to cały rok.
Tyle. Więcej nie zabieram głosu w tym temacie.

Może to ja jestem głupi i naiwny myśląc że tu nie chodzi o najebanie się i pokazywanie jaki to "twardy motocyklista" ze mnie, a przed wszystkim chodzi o spotkanie ze wspaniałą ekipa.

(2019-05-15, 06:18 AM)shogun_zag napisał(a): Staram się nie kląc na forum, ale ...
... czy Wy kurwa jedziecie na zlot motocyklowy samochodami? Z motorami na samochodach i przyczepkach? Co Wy odpierdalacie?!
No to po co jedziecie?! Najebać się przy ognisku i wspominać, kto ile wypił i o której wpadł pod stół?!
No to nie lepiej z sąsiadem z przeciwka ....?
No weźcie Wy się zastanówcie nad sensem!!!???

Doziu ... zmieniam trasę przelotową tak, by mi pasowała w związku z czym nie chce sie już z nikim umawiać, bo nie ma sensu, bym sie pod kogoś podkładał i za 5 minut 12ta dowiedział się, że nie jedzie, albo, że jedzie autem.
Sorry Dodziu, ale chyba zrozumiesz ...
Najwyżej udostępnię na forum swoją lokalizację i tyle, kto chce, to znajdzie.
Do zobaczenia na miejscu Państwo MOTOCYKLIŚCI

Ok rozumiem.

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Peace ludzie
Ja osobiście jadę się spotkać z Wami. Po drugie pojeździć z Wami, a po trzecie zatankować się z Wami.
Każdy ma inne priorytety i potrzeby.
Dla kogoś jazda na moto nad morze to mega dystans i to fakt, ale jedzie na, bo chce i lubi albo się nie najezdzil jezcze. Bez przechwałek zrobilem juz 4000km od lutego, wiec moge busem i moge też na moto.
Ale jedno jest pewne.... nie lubię somsiadaaaa i chcę się z Wami napić

Mam Pany pytanie: trasę będzie ta robili w sobotę to o której będziecie w ośrodku bo ja niestety nie mogę podróżować na moto a i obecnie go nie posiadam więc tak pi razy drzwi o której planujecie "kolacje przy grillu"

nie wszyscy jadą w trasę, tak że możesz wpaść wcześniej, i pomóc przy pilnowaniu żeby wódka była zimna, mięso dobrze doprawione, i grill dobrze zagrzany...

(2019-05-15, 09:13 AM)simon68 napisał(a): nie wszyscy jadą w trasę, tak że możesz wpaść wcześniej, i pomóc przy pilnowaniu żeby wódka była zimna, mięso dobrze doprawione, i grill dobrze zagrzany...

No nie ma problemu

Siema Chłopaki.
 Życzę Wam udanej imprezy i pięknej pogody na zlocie   .....no i bezpiecznej drogi Wszystkim którzy mają przed sobą sporo km do przejechania. POWODZENIA 

Dziękujemy

Uwaga!!!
To co napiszę to TYLKO moje przemyślenia.
Myślę nad odwołaniem zlotu w tym terminie i wybraniem nowego, ale za minimum miesiąc aby można było zaplanować wolne.
Serio mam ogromne obawy o Was którzy chcą przyjechać na motocyklach. 
Owszem przepadnie nam 580zl zaliczki.
Z drugiej strony przyjazd 50% osób autem to taki mało motocyklowy zlot się robi.
Serio wolałbym pojechać na jeden dzień, na samą rybkę i wrócić, ale w słońcu niż jechać 1000km w deszczu. 
To tylko moje przemyślenia.
Tak jestem cipa i nie lubię jazdy w deszczu bo to moim zdaniem proszenie się o glebę.

Gabi jak możesz podaj listę kto zrezygnował, a kto jedzie. Aby później na miejscu nie okazało się że będzie 8 osób. 

To tak ode mnie.

Koczis obczaj meteo.pl, najlepsza pogoda.

W piątek ma padać 5-8 rano a później bez deszczu.
W sobotę gołe niebo, prawie 25 stopni i może przejść jakaś chmurka z deszczem / burza wieczorem po 18.

(2019-05-15, 07:22 PM)Koczis napisał(a): Gabi jak możesz podaj listę kto zrezygnował, a kto jedzie. Aby później na miejscu nie okazało się że będzie 8 osób. 

Lista jest cały czas dostępna pod linkiem:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1...d2bf#gid=0

Nikt nie zrezygnował ze względu na pogodę. Rezygnacje były 2 przed majówką, ze względów bardziej osobistych/motocyklowych 

edit:
Chciałabym tylko dodać, że owszem, nazwa spotkania to "ZLOT R1", ale tak naprawdę tu chodzi o to, żebyśmy zobaczyli swoje mordki. Każdy ma swój rozum i to czy przyjedzie na R1, czy z R1 na przyczepce, czy po prostu puszką, nie ma znaczenia. Jeśli ktoś czuje się na siłach by jechać na moto - szerokości! Inni dojadą tym czym im pasuje chodzi spotkanie z ludźmi, a nie   pokazywanie kto jest większym bohaterem Wg mnie odwoływanie zlotu nie jest dobrym pomysłem. Zawsze można zorganizować kolejny na wakacjach czy w innym terminie, ale pogody nikt nie przewidzi.

(2019-05-15, 07:54 PM)kyniu napisał(a): Koczis obczaj meteo.pl, najlepsza pogoda.

W piątek ma padać 5-8 rano a później bez deszczu.
W sobotę gołe niebo, prawie 25 stopni i może przejść jakaś chmurka z deszczem / burza wieczorem po 18.

Potwierdzam.
Mnie martwi duża wilgotność względna pinlocki zdechną, bo ponad 80%. Tropik.
Nie lekajmy się.

Jest trzecia trasa dla ludzi z południa - A4 - S3 - S6 - 6.

70 km dalej niż droga na Poznań ale za to chyba ominiemy deszcz. Sporo dobrego asfaltu, mało miast po drodze przez które trzeba byłoby przejechać. Stacje paliw max 187 km. 

https://goo.gl/maps/mf7XrHNPJBLdzK2g9

Do rozważenia.

Patrząc w taki sposób ze to zlot yamahy R1 i wszyscy maja być na moto to moja obecność jest ni w kij ni w oko. Jade tam dla siebie i dla was by zobaczyć wasze mordki i jak co roku puszka po za pierwszym złotem  i chuj mnie obchodzi jaka jest pogoda. Jak zmienicie w regulaminie ze maja być wszyscy na moto to albo se kupię a jak nie to pierdole zobaczę zdjęcia jak się bawiliście. Pozdrawiam