A więc tak, po odpaleniu moto w poniedziałek odstawiłem go na swoje miejsce, dzisiaj tak sobie patrze i zauważyłem jak po pokrywie z lewej strony spływa olej z miejsca zaznaczonego na zdjęciu, świeciłem tam latarką i widać tam dalej że jest mokre, przypuszcza ktoś z kąd to może lecieć?? z góry dziękuję za wskazówki.

Ja fachowiec nie jestem, ale czy przypadkiem nad tą kropelką widoczna rurka to nie jest jakaś odma od skrzyni. Może tam się poci i spływa niżej.

Kamikazze dzięki za foty
Pany to leci chyba gdzieś w tym miejscu, chyba że macie może jakieś inne sugestie?

To co zaznaczyłeś to połączenie rozrusznika z silnikiem, ale zaraz nad jest rurka od chłodzenia silnika, może tam się coś poci?

Wiem ale właśnie tam jest mokre, ta śruba co mocuje rozrusznik od strony cylindrów, a z tej rury co mówisz niby nic nie leci, ale zrobie tak jak radził Żaba, umyje w tym miejscu wszystko bo jest za syfione galancie i wtedy może będzie widać konkretniej z kąd leci.

I tak panowie, nie wiem czy mam rację ale nie daje mi to spokoju a tak rozkminiłem że ten olej może lecieć z połączenia rozrusznika z silnikiem, bo jak widzicie jest tam oring, co o tym sądzicie?