Witam.

Posiadam yamahe R1 rn04 z 2002 roku.

Mam problem z temperaturą, strasznie się zagrzewa. Płyn chłodniczy ucieka (wypluwa nadmiar). Przy 103 stopniach celciusza odpala się wentylator a przy 107 stopniach pluje płynem przez przewód przy stopce .

Czyściłem chłodnice przy użyciu specjalnego płynu (liqi molly płyn do czyszczenia chłodnic)

Wiatrak działa , płyn zalany(borygo), wszystko spoko tylko w mieście sie zagrzewa i pluje cieczą - podsumowując.

Poradźcie coś.

Pozdrawiam, Grzegorz.

(2018-10-18, 08:23 PM)Resix napisał(a): Witam.

Posiadam yamahe R1 rn04 z 2002 roku.

Mam problem z temperaturą, strasznie się zagrzewa. Płyn chłodniczy ucieka (wypluwa nadmiar). Przy 103 stopniach celciusza odpala się wentylator a przy 107 stopniach pluje płynem przez przewód przy stopce .

Czyściłem chłodnice przy użyciu specjalnego płynu (liqi molly płyn do czyszczenia chłodnic)

Wiatrak działa , płyn zalany(borygo), wszystko spoko tylko w mieście sie zagrzewa i pluje cieczą - podsumowując.

Poradźcie coś.

Pozdrawiam, Grzegorz.

jeśli pluje wodą przy 105 stopniach, to padł korek na chłodnicy.......
możesz sopie kupić 1,6 lub 1,4 bara nic się nie stanie, oryginał ma 1,1 jak co też oczywiście wystarczy.

Albo uszczelka pod gkowica gdzies puszcza

Ja tutaj widzę inny problem- "Borygo" to sobie do samochodu wlej a nie do motunga!!! Borygo ma temperaturę wrzenia max do 100 stopni C. Wymień płyn na np. Motul motocool który ma temperaturę wrzenia 136 stopni C i wszystko się uspokoi. 
 Płyn który wlałeś po prostu zaczyna się gotować w twoim motungu bo nasze sprzęty pracują w dużo wyższej temperaturze niż nasze samochody.  Temperatura w motocyklu chłodzonym cieczą ok 103-107 stopni C to norma i każdy płyn nie przeznaczony do takiej temperatury się zagotuje. Powodzenia!
A tutaj  Film instruktażowy- : https://www.youtube.com/watch?v=L0V9nJ7UZeg&t=16s

(2018-10-18, 09:17 PM)Tazz napisał(a): Albo uszczelka pod gkowica gdzies puszcza

tylko że jak uszczelka to gazy będą w chłodnicy nie zależnie od temperatury i będzie wywalać np przy 90...
jak wywala powyżej 100 a nie grzeje się w korku powyżej 110 stopni, np przy temp zew. 25 ,
to jest to korek który pada.... przerabiany temat już kilka razy.......

Moze i racja kolega dostal szvzeguly bedziemy czekac na poprawe

Płyn prestone i zobacz ile masz płynu w zbiorniczku wyrównawczym bo jak zalałeś ponad full to będzie wypierdalalo przy zagrzaniu jak w mojej rn19

---

A i nie zapomnij odpowietrzyć ponzalaniu

Mi ostatnio też wywalało płyn i okazało sie że to przez korek.Ale u mnie wystarczyło go od spodu na tych uszczelkach wyczyścić bo sie bród zgromadził.

Panowie full zbiorniczek nie full zbiorniczek .....
trochę fizyki .....
chłodnicę można nawet zalać wodą demineralizowaną, bo ...bo temperatura wrzenia wody w ciśnieniu 1000hpa to 100 stopni, oryginalny korek jest na 1100hpa co daje temperaturę wrzenia 102,61C ot taka fizyka ( zakładając korek 1,4 = 1400hpa przesuwamy punkt wrzenia wody do 111,61C
wiadomo dodatki glikolu przesuwają ten punkt jeszcze wyżej, więc nawet jak byle jaki płyn wlany a wywala przy temperaturze około 105 to z doświadczenia na 10000% to jest uszkodzony korek........
bo bo nie trzyma ciśnienia i przez to woda wrze w niższej temperaturze, a wiadomo jak wrze to zmieni objętość a jak zmienia objętość to zbiorniczek nie wyrabia, wywala płyn na zewnątrz, potem stygnie objętość się zmienia i potem nie ma co zaciągnąć i chłodnica pusta....
KOREK!!!! jeśli nie ma oczywiście CO2 w płynie z padniętej uszczelki, ale tu wali na zewnątrz przy niskich temperaturach .......

Brawo ty ;p musze sie zgodzić z tym co piszesz simon ale jakby uszczelka pod głowicy to moto przy nagrzaniu traci moc

(2018-10-19, 12:51 AM)simon68 napisał(a): Panowie full zbiorniczek   nie full zbiorniczek .....
trochę fizyki .....
chłodnicę można nawet zalać wodą demineralizowaną, bo ...bo temperatura wrzenia wody w ciśnieniu 1000hpa to 100 stopni, oryginalny korek jest na 1100hpa  co daje temperaturę wrzenia 102,61C ot taka fizyka ( zakładając korek 1,4 = 1400hpa przesuwamy punkt wrzenia wody do 111,61C
wiadomo dodatki glikolu przesuwają ten punkt jeszcze wyżej, więc nawet jak byle jaki płyn wlany a wywala przy temperaturze około 105 to z doświadczenia na 10000% to jest uszkodzony korek........
bo bo nie trzyma ciśnienia i przez to woda wrze w niższej temperaturze, a wiadomo jak wrze to zmieni objętość a jak zmienia objętość to zbiorniczek nie wyrabia, wywala płyn na zewnątrz, potem stygnie objętość się zmienia i potem nie ma co zaciągnąć i chłodnica pusta....
KOREK!!!! jeśli nie ma oczywiście CO2 w płynie z padniętej uszczelki, ale tu wali na zewnątrz przy niskich temperaturach .......

Simon, bardzo dobra teoria i zgodził bym się z Tobą gdyby nie fakt ,że kolega wlał borygo który ma temperaturę wrzenia taką samą jak woda a pisze ,że wywala mu płyn przy temp 107 stopni C. Czyli z twojej teorii fizyki wynika ,że płyn mu się gotuje jeśli ma korek oryginalny 1.1bar.  Myślę ,że prawdopodobieństwo może być 50/50 i ja bym zaczął od podstawowej rzeczy czyli wymiany płynu w chłodnicy na taki jak ma być (I tak powinien wymienić) i wtedy już będzie wiadomo na 99,99% czy przyczyną jest korek czy dalej szukać przyczyny.

Krystian 
borygo ma inną temp wrzenia niż woda, gdyż ma w sobie glikol ....
wiadomo jest to mieszanina, więc % udziału ma wpływ na temperaturę wrzenia, no i oczywiście zamarzania.
korek 1,1 wystarcza pod warunkiem że jest sprawny, a te zastosowane w naszych chłodnicach po prostu padają - nie trzymając ciśnienia i jednak większy udział % zawartości wody powoduje zmniejszenie temp. wrzenia przy spadku ciśnienia itd.....
i jak korek jest padnięty to nawet płyn na +135 nie pomorze ino go wywali także przy ~105.....
najlepszym dowodem jest na to Romek i jego R1 na silesii zalane krwią obcego do +135 i tak wywalało płyn z zbiorniczka pomimo tego że silnik na powrocie do padoku miał 105....., 
zmienił korek na nowy i luzio miodzio, z resztą ja też jestem tego przykładem moja R-ka także sikała i to też na płynie do +135, nowy korek i spokój......

P.S wartości wrzenia płynu podawane na etykietach są nie do ciśnienia atmosferycznego ino standardowego w układach chłodzenia 1.1....
procentowe udziały glikolu i innych dodatków zmieniają punkt wrzenia, ale nie idzie on liniowo tak jak woda, by zachować parametry wrzenia kluczowe dla nich jest ciśnienie w układzie.......

Wymień na Prestone temp. wrzenia 129 stopni C sam osobiście wymieniłem przy swojej R1 i jest gites

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, postaram się wymienić płyn na Prestone temp i korek dać na 1,4 bara.

Czyli po prostu musze wymienić taki oto koreczek ?

https://d.allegroimg.com/s400/0183fe/30b...8d4671d7bd

(2018-10-19, 03:44 PM)Resix napisał(a): Dzięki wszystkim za odpowiedzi, postaram się wymienić płyn na Prestone temp i korek dać na 1,4 bara.

Czyli po prostu musze wymienić taki oto koreczek ?

https://d.allegroimg.com/s400/0183fe/30b...8d4671d7bd

ten daje radę....  i ten płyn
 tys jest spokoloko....

A że tak wtrace swoje dwa grosze. Nie bierzecie pod uwagę termostatu?

A fakt nikt o tym nie pomyślał a może jest uszkodzony termostat bo jest w pozycji zamkniętej i nie otwiera się ?

(2018-10-21, 10:21 AM)Żbiq88 napisał(a): A że tak wtrace swoje dwa grosze. Nie bierzecie pod uwagę termostatu?

nie ...
to jest jak zadanie z logiki, wywala wodę przy temperaturze przy której nie powinno = zły punkt wrzenia =ciśnienie = korek
nie dogrzewa, lub przegrzewa = termostat......