Cześć wszystkim...o-)o
Rozkręcamy się po rundzie w Brnie i lądujemy na Red Bull Ringu w drugiej rundzie po wakacyjnej przerwie. Jak większość na forum zauważyła, gołym okiem widać, że chyba ludzie Yamahy wypieli się na poprawę motocykla. Rossi cieszy się z czwartego miejsca, a Vinales startując z 12 miejsca ląduje w żwirze, zwalając winę, że tylko dlatego, że startował z 12 miejsca. Przepraszam, ale czyja to jest wina? Pomimo ich podejścia myślę, że transfer Vinialesa do Yamahy był nietrafiony. Lorenzo jaki był taki był, ale motocykl szedł w górę. Lin Jarvis szef ekipy z uporem maniaka trzyma stronę zawodnika, dodatkowo w między czasie zrywając umowę z ekipę Monster Tech3, gdzie Żabojad Zarco ucierał nosa fabrycznym zawodnikom. Jakby ktoś zauważył nadal to robi, może mniej spektakularnie. W kwalifikacjach przed Vinialesem jak również w wyścigu kiedy dojechał na 7 miejscu.
W tym roku mija 20 lat od stworzenia ukochanej Yamahy R1, ale fabryka w ogóle nie jest zainteresowana postawieniem kropki nad ,,i" wspaniałej historii tego modelu. Nie wspomnę już o tym jak w 2014 roku udało im się pozbyć pięknych świateł z przodu, które od lat były cechą rozpoznawalną R1. Wtedy chyba rozpoczął się proces zaślepienia fabryki we własną wizję, jednocześnie mając gdzieś opinię fanów marki. Trochę szkoda
Wracając do rozkładu jazdy w TV cały weekend bez zakłóceń w PSE i Internecie na polsatsport.pl i Iplii...o-)o

https://www.teleman.pl/program-tv/stacje...2018-08-10
https://www.teleman.pl/program-tv/stacje...2018-08-11
https://www.teleman.pl/program-tv/stacje...2018-08-12

Pozdrawiam Was do odciny trzymając jak zawsze do odciny kciuki za R1 i M1...o-)o

Gorzej, że Rossi twierdzi iż problem jest z silnikiem, a on będzie zmieniony dopiero w przyszłym sezonie

Moim zdaniem Yamaha się nie wypięła tylko konkurencja jest silniejsza. Sezon się jeszcze nie skończył pozostaje mieć nadzieje. Co do Zarco po wywrotce we Francji trochę się zagubił i utarł nosa chyba sobie bo nie pamietam kiedy był przed VALE a on chyba jest w fabrycznym zespole.
R1 to nie MotoGP choć wywodzi się z M1. Co do swaiatel to kwestia gustu moim zdaniem wyglada rasowo. A co do postawienia kropki to chyba zrobili to na suzuka8h. Pierwszy raz w historii ta sama marka wygrała czwarty raz z rzędu. I to jest największa kropka na I.

Niestety ale panowie trochę się mylicie,
można powiedzieć że problemem jest silnik, ale dla tego że po wprowadzeniu wspólnej elektroniki, ona jest za słaba i nie ogarnia tej jednostki...
Yamaha ma bigbanga od 2009 abo jeszcze wcześniej, wiadomo bigbang całkiem inaczej oddaje moc na koło niż standardowe silniki, Yamaszka także pod to rozwijała przez kilka lat swoją elektronikę,
i nagle wchodzi elektronika rodem kalkulatora casio z 1980, i ...
i po prostu nie radzi sobie z tak zaawansowaną konstrukcją silnika, i teraz tak na prawdę trza by się cofnąć w rozwoju mechaniki o ładnych parę lat.
Honda ma bigbanga w motogp od 2017, lecz prawdopodobnie jej konstrukcja jest inna niż M1, inny kąt między zapłonami, do tego honda rozwijała swojego bigbanga, w chwili gdy wspólna elektronika już była dostępna i rozwijali to razem, Yamaszka pewnie nie tykała założeń konstrukcyjnych silnika myśląc że uda się zestroić ich  jednostkę  na tym casio, i niestety to ich pogrążyło .....

Dokładnie ale Honda zrobiła krok w przód zatrudniając fachowca od elektroniki tej której wprowadziła Dorna. Po drugie yamaha zawsze trzyma się reguł a niektóre fabryki troszkę naginają przepisy.

(2018-08-10, 12:13 AM)Pita napisał(a): Moim zdaniem Yamaha się nie wypięła tylko konkurencja jest silniejsza. Sezon się jeszcze nie skończył  pozostaje mieć nadzieje. Co do Zarco po wywrotce we Francji trochę się zagubił i utarł nosa chyba sobie bo nie pamietam kiedy był przed VALE a on chyba jest w fabrycznym zespole.
R1 to nie MotoGP choć wywodzi się z M1. Co do swaiatel  to kwestia gustu moim zdaniem wyglada rasowo. A co do postawienia kropki to chyba zrobili to na suzuka8h. Pierwszy raz w historii ta sama marka wygrała czwarty raz z rzędu. I to jest największa kropka na I.

Jeśli nie pamiętasz to postaram się Ci odświeżyć pamięć w kwestii Zarco kontra zawodnicy fabryczni Yamahy na przestrzeni dwóch sezonów, kiedy właśnie zaczęło się coś niedobrego dziać w niebieskich boksach.
Jerez2017- Zarco przed Rossim i Vinialesem, Le Mans2017-Zarco przed Rossim, Barcelona2017- Zarco przed Rossim i Vinialesem, Austria2017- Zarco przed Rossim i Vinialesem, Motegi2017-Zarco przed Rossim i Vinialesem, Sepang2017-Zarco przed Rossim i Vinialesem, Valencja2017-Zarco przed Rossim i Vinnialesem, Argentyna2018- Zarco przed Rossim i Vinialesem, Jerez2018- Zarco przed Rossim i Vinialesem, Brno2018-Zarco przed Vinialesem.
Celowo nie wymieniałem miejsc, które zajmowali w tych wyścigach zawodnicy Yamahy. Rzeczone przez ciebie GP Francji, w którym Zarco zaliczył glebę nie ma nic wspólnego z jego formą na motocyklu. W tym czasie akurat było już wiadomo o rozstaniu Yamahy z Tech3, co doprowadziło do przykręcenia kurka z częściami i wsparciem fabryki.
Fajnie, że wspomniałeś o Suzuka 8h, bo to jest idealny przykład wypięcia się Yamahy na MotoGP. Od czterech sezonów ciśnienie na Suzuke 8h w Yamasze jest tak wielkie, że nawet zawodnicy tacy jak Alex Lowes wielokrotnie podkreślali, że gdyby ich motocykle w WSBK były tak perfekcyjnie przygotowane jak na ten jeden najbardziej prestiżowy wyścig w Japonii, to Kawasaki miałoby wielkie kłopoty w rywalizacji Superbike z Yamahą R1.
Dla tak utytułowanej i znakomitej marki jaką jest Yamaha kropką nad ,,I" to mistrzostwo MotoGP, WSBK i cały cykl EWC, a nie jeden wyścig Suzuka 8h, na której jak wspomniałeś wygrywają już od czterech sezonów.
Jeśli mówisz o wyścigach długodystansowych, to czemu najbardziej utytułowany zespół GMT94 jeżdżący Yamahą w następnym sezonie nie pojedzie na motocyklach tej marki? Nadal wydaje mi się, że ludzie z Yamahy postawili kropkę nad ,,i'', ale swojej Ignorancji...o-)o

Co do Zarco to Lin mówi ze ma taki sam motocykl. Kibicuje Zarco od Moto2 i szkoda ,że przechodzi do ktm. I to jest błąd Yamahy bo powinni go zatrzymać. W zeszłym roku czasami był przed fabrycznym zespołem ale i CC35 jest przed DP26 wiec bywa różnie. Mówisz celowo nie wymieniałeś miejsc zawodników fabryczny ale w kilku przypadkach skończyło się upadkiem dlatego był przed nimi.
Co do suzuka8h to dla Japończyków bardzo ważny i prestiżowy wyścig dlatego kładą nacisk i jest to ważne. Nie widzę związku miedzy suzuka8h a MotoGP. Co do GMT94 do dalej będą współpracować z Yamaha tylko w wss.
W Austri Yamaha nie wygra będzie dobrze jak będzie w pierwszej piątce.

Przepraszam, że wejdę z offtopem, ale podoba mi się ta merytoryczna wymiana zdań

---

O proszę, taka nowinka:

http://motogp.pl/motogp/yamaha-przeprasz...ego/86815/

w końcu wezmą się za testy, a nie tak jak wcześniej

Jakoś nie sądzę, bo silniki mają zamrożone do przyszłego sezonu.
Chyba, że coś zrobią z elektroniką, która od przyszłego sezonu i tak ma się znów zmienić.

nie wiem czy oglądacie i słuchacie porannego treningu teraz....
honda i ducat zatrudnili specy z magneti marelli, producentów czujników inercyjnych używanych do trakcji, i te czujniki mają swoją elektronikę, i te spece dłubią w tej elektronice, a czujnik ma być ustawiony w standarcie, tyle że tego nie doprecyzowali, ponoć mają być zmiany w regulaminie zakazujące w ingerencje softu w tych czujnikach... czyli po prostu  honda i ducat obecnie oszukują i tyle w temacie...
jak dla mnie to należy im się czysty wpierdol .... ale pewnie żadnej kary nie dostaną tylko to teraz doprecyzują ...

tak samo to zrozumiałem jak simon68 pisze.
Jak obstawiliście Ligę typerów?

(2018-08-12, 09:04 AM)Ksimon68 napisał(a): nie wiem czy oglądacie i słuchacie porannego treningu teraz....
honda i ducat zatrudnili specy z magneti marelli, producentów czujników inercyjnych używanych do trakcji, i te czujniki mają swoją elektronikę, i te spece dłubią w tej elektronice, a czujnik ma być ustawiony w standarcie, tyle że tego nie doprecyzowali, ponoć mają być zmiany w regulaminie zakazujące w ingerencje softu w tych czujnikach... czyli po prostu  honda i ducat obecnie oszukują i tyle w temacie...
jak dla mnie to należy im się czysty wpierdol .... ale pewnie żadnej kary nie dostaną tylko to teraz doprecyzują ...

Dokładnie to co pisałem wcześniej inne fabryki delikatnie mówiąc naciągają przepisy i nie tylko z elektronika. Po wejściu tej samej elektroniki do MotoGP Honda zatrudniła speca z magneti marelli a ducati nie musiało bo od zawsze wykorzystuje elektronike tej marki.

Tak jak piszecie, Yamaha niema problemu z silnikiem tylko właśnie z elektroniką która nie jest w stanie obsłużyć takiego silnika. Szymek dobrze napisał, a dokładniej chodzi o czyszczenie pamięci by ta elektronika się tak nie grzała
Moim zdaniem jest to naginanie przepisów, jednak ktoś takie wymyślił, pewnie po to by można było to obejść, to nie przypadek
Teraz sport to przede wszystkim pieniądze w dodatku nie małe
No nic czas zacząć podziwiać jeźdźców i kibicować swoim faworytom

(2018-08-12, 09:04 AM)simon68 napisał(a): te spece dłubią w tej elektronice, a czujnik ma być ustawiony w standarcie, tyle że tego nie doprecyzowali, ponoć mają być zmiany w regulaminie zakazujące w ingerencje softu w tych czujnikach... 

Czyli jak coś nie jest zakazane, to jest dozwolone....

(2018-08-12, 02:48 PM)Szejn napisał(a):

(2018-08-12, 09:04 AM)simon68 napisał(a): te spece dłubią w tej elektronice, a czujnik ma być ustawiony w standarcie, tyle że tego nie doprecyzowali, ponoć mają być zmiany w regulaminie zakazujące w ingerencje softu w tych czujnikach... 

Czyli jak coś nie jest zakazane, to jest dozwolone....

nie do końca, bo jeśli dostajesz osprzęt, kompa czujniki itd. od jednego producenta, i masz powiedziane że te i te ustawienia możesz dokonywać, to ... wszyscy tak mają robić, a ducat i honda wzięli kolesi z magneti, a oni jak to pewnie makarony, że są słabi "tak słabi " to zaczęli wykorzystywać kompy od czujników by główna jednostka nie była za bardzo obciążona, po prostu znali sztuczki tego gówna które wyprodukowali od taka bajka, i sorry ale to jest nie fair...
coś na zasadzie damy ci gówno, ale jak nas zatrudnisz i nam zapłacisz pokażemy ci jak z tego gówna zrobić coś lepszego, a inni jak nam nie zapłacą i nas nie zatrudnią, to mają pecha....
a to że na rynku jest dużo tańszego i lepszego sprzętu niż nasze gówno , to co ... my posmarowali to my teraz będziemy dostawcą ....

Horhe dał czadu, co za progres
Doctor trzeba przyznać i tak nieźle sobie poradził, teraz tylko czekać aż inżynierowie z Japonii znajdą ten złoty środek, co pozwoli włączyć się do walki na te 8 rund do końca