Nooooo! Jak w temacie
Już bliżej niż dalej motosezonu, maszynki pewnie juz połatane, trytytki i srebrne taśmy zerwane, pomodowane, wypucowane i gotowe do jazdy.
Moto-ciuchy ostukane młotkiem z zeszłorocznego robactwa, zakonserwowane, naprawione, wymienione ...
... no to co robicie, jak ... nie jeździcie?
Za oknem śnieg i -10 st.C, a ja ... wywlekłem sprzęta i ... se polatałem ... 3 kółeczka 
https://youtu.be/nZ_93Ra1ReU

KTM-a też se do jazdy przygotowałem

ja zaczynam pomału się zbroić, tak że moto na przegląd będę rozbierać next week, bo póki co ciuchów szukam, jeżdżę mierzę i padło na kombiak alpinestars challenger v2 2pc, i buty SMX-PLUS ALPINESTARS,
ale jeździł bym już, oj się mnie chce, a jeszcze kurna chata teraz byłem w Hiszpanii a tam było akurat +15, a ja bez moto....

A już nie robie nic.. Bo chyba nie mam co.. Haha.....tylko czekam i szlag mnie trafia na tę zimę

A ja se jeszcze pykłem kilka kółeczek
https://youtu.be/MbTGf17IbcI
Najlepiej mi się jeździ ... po 0,7 na dwóch

Ja jak już pisałem w innym wątku czyszczenie układu hamulcowego, do tego kilka pierdółek i gotowy na sezon a tak w pracy siedzę w zimie

Heheee, dobre Grześ, dobrrrreeeee!!!

(2018-02-25, 02:17 PM)shogun_zag napisał(a): .. no to co robicie, jak ... nie jeździcie? 

To jest nie możliwe Piotrusiu    żeby nie jeździć ....    ... innym   .. wolniej   ... po okolicznych lasach ( krzakach) a nie po Polsce całej    ,  ... muszę jeździć .......   ...    
Zawsze jak wracam z takiej wyprawy ,, leśnej  '' przeważnie z ogniskiem , przystaje obok R1, oczyma ją głaszczę i widzę ... słońce , autostrady , jeziora , góry... .......................................  szkoda , że jesteśmy ,, tu  " tak krótko.....  trzeba jeździć    trzeba..  

(2018-02-25, 07:15 PM)GoProR1 napisał(a): A rękawice gdzie?

Leżą obok

patrzyłem pogodę to w sobotę -3 a w niedziele 10 na plusie ...jakas anomalia. ps. GoProR1 niechcący usunąłem Twój post jak chciałem połączyć 2 posty ups

Trudno... Popadnę w niebyt...

Przyszły tydzień zapowiada się obiecująco i widać prześwity przyszłej wiosny

Przy plus 15 C to ja się na moto pocę.

(2018-02-26, 01:23 PM)GoProR1 napisał(a): Przy plus 15 C to ja się na moto pocę.

Ino +15 to za mało co  by guma dobrze skleiła, a po obecnych mrozach to soli od chu...., ja czekam na pierwsze ulewy co by wyczyściły trochę asfalt, i dopiero upalanie, tyle że ja na crossie se mogę polatać, zawsze to coś,
ale ma to swoje minusy, ostatni rok jak siadłem na R1, a cross był przez całą zimę, to pierwszy winkiel a ja po tylnym jaja na kierownicę noga do przodu i składam się do winkla, i chwila refleksji co ja kurna robię ....

Wiem Simon. Ale nie mogę się doczekać nawet krótkie pyrkania... Najwyżej ją potem wyliżę z tej soli 

Widziałem ostatnio Stuntera13 trening przy -8 stopniach i jemu guma kleiła na koło wstawał kiedy chciał.

No bo zawsze trzeba zapie..alać

(2018-02-26, 03:00 PM)Kafel napisał(a): Widziałem ostatnio Stuntera13 trening przy -8 stopniach i jemu guma kleiła na koło wstawał kiedy chciał.

jak będziesz chciał to i przy -40 zrobisz że będzie kleić, ino pytanie na ile wytrzyma .....

dlatego ja wyjadę jak będzie cały dzień się utrzymywało 10 stopni lub więcej żeby nie zmarznąć i jako taka przyczepność była. żeby później nie było jak u jednego kolegi z forum co teraz niedawno się przejechał i wyglebił.poza tym jeszcze nie uzbierałem na wymiany paru rzeczy w aucie a co mówić o kasie na przygotowanie moto do sezonu. także się nie spiesze

..no ktoś tu szuka lakiernika...

A ja mam takie lekarstwo na zimową depresję    Nie ukrywam, że ucieszyłem się z tych mrozów bo w końcu można bezpiecznie wejść na lód