qub@ss
Młody
Liczba postów: 17
Dołączył: Oct 2015
Reputacja:
0
|
RE: Niebieska RN09 [qub@ss]
Tak dla zaciekawionych tematem dodam coś od siebie pomimo, że motocykla już nie posiadam.
Moto miało ładowanie i elektryka akurat nie sprawiała mi problemów podczas gdy ją miałem. Poprzednik może miał z tym problemy lecz zapewniał, że alternator wymieniał co było widać po użytym przez niego nadzwyczaj estetycznym czerwonym silikonie. Klamki do wglądu, wymiana z powodu za bardzo oddalonej klamki sprzęgła. Sprawa oringu w misce w dziale "cholerne śruby". I tu ciekawostka. Nie chce robić reklamy Rzeszowskiego serwisu w którym zaraz po zakupie był przeprowadzony ogólny przegląd, wymieniane podstawowe płyny oraz uszczelniacze w lagach, jedna wymagała regeneracji z powodu wycieku i świadom malowania motocykla przez któregoś z poprzednich właścicieli dla pewności zlecone zostało przeprowadzenie geometrii ramy na którą przy odbiorze NIE dostałem żadnego pokwitowania (co nawet szczerze nie wiedziałem, że takie się otrzymuje) zainkasowali po zaokrągleniu kwoty w dół 600zł, także kieszeń zabolało za bycie ciekawskim. Bez problemu moto pokonywało zakręty w pełnym złożeniu bez jakichkolwiek niepokojących oznak, także albo ktoś jeździć nie umiał, albo wszystkie motocykle na których jeździłem były krzywe.
Moto kupił koleś w pełni świadomy WSZYSTKIEGO o tym motocyklu mając ze sobą dobrze rozeznanego mechanika.
Pozdro
|
|
2016-04-25, 11:51 PM |
|