Co w kinie piszczy... Na co iść warto, a na co nie...
Autor Wiadomość
griosek Offline
ninja
****

Warszawa
zx10r

Liczba postów: 796
Dołączył: Apr 2012
Reputacja: 0
#94
RE: Co w kinie piszczy... Na co iść warto, a na co nie...
Byłem już na draculi jakiś czas temu- pierwsze 30 min spoko, później coraz gorzej :/, ogólnie nie warto iść do kina, lepiej za jakiś czas w domu obejrzeć...

Za to jak ktoś lubi komedie to "udając gliniarzy" jest zajebiste Red_icon_cheesygrin. pod koniec robi się z tego strzelaninka a nie komedia, ale i tak super się ogląda.

A i jeszcze rogi- dno dno dno. Dawno tak spieprzonego filmu nie widziałem. Masa błędów i zero sensu.

Geneza planety małp- jak ktoś lubi tego typu filmy można obejrzeć, mnie nie porwał.

Annabelle- ciężko zrobić dobry horror i niestety tym razem też się nie udało.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-11-08, 01:02 PM przez griosek.)
2014-11-08, 12:57 PM
Szukaj Odpowiedz cytując ten post


Wiadomości w tym wątku
RE: Co w kinie piszczy... Na co iść warto, a na co nie... - griosek - 2014-11-08, 12:57 PM

Dodatkowe informacje


Skocz do:

-->