Przerabiałem podobne problemy pierw bardziej "sportowy tekstyl" następnie przyszedł czas na 3w1, w poprzednim sezonie najwięcej przejeździłem w jeansach motocyklowych jakiś Revit (bez koca kevlarowego bo jeansy z kocem to jest dramat) i skórzana kurtka Held. A w zimne dni powrót do 3w1 ale w tym roku szukam też czegoś nowego. Z moich spostrzeżeń to skoro to pierwszy sezon to nie kupowałbym ultra drogiego stroju bo też na początku łatwiej nawet o drobnego szlifa czy coś wiec po co masz zbierać się z asfaltu szczęśliwy że nic Ci nie jest i równoczesnie wkur!@# że rozwaliłeś kurtkę za ogrom gotówki.
Przez to na początek kupił bym kurtę z poliamidu (cordura,tactel itd) fakt są trochę sztywniejsze ale za to bardziej wytrzymałe i jak nie kupujesz jakieś z laminowanym goretexem no to kupisz dość tanio coś bez problemu.
Przeważnie będą to 3 warstwowe kurtki według mnie warstwa ociepliny od razu do kosza nawet tego nie przymierzam dopasowuję kurtkę do siebie maks maks z podpinką tak że jak jestem bez podpinki nadal ochraniacze leżały dobrze.