S1000RR to nie wiem kto ci takich sensacji nagadał, ale ŁYKA każde RN22 jak dzik żołędzie .. Ma wszystko, albo i więcej niż RN32 bo RN22 nie ma NIC - chyba że polfitowa no to ma ledy i coś niby TC ...

RN32 >> na pewno mocniejsza niż RN22, charakterystyka jak w RN22 tylko właśnie deko mocniejsza... pozycja jak na S1000RR czyli jak na nowoczesnym motocyklu ... twardo, niewygodnie, wysoko itd ...

RN22 i RN32 - flash bez problemu ... w RN22 poczujesz różnicę ale w RN32 to już w ogóle wodotryski łącznie ze zdjęciem limitera prędkości max ... sporo tam można zyskać i pogrzebać ..
S1000RR >>> odblokowanie trybu SLICK i tyle .. cała reszta to grzebanie przy bombie atomowej .. i tak już mocno wysilony silnik w którym siada wszystko i cały czas ( BARDZO dużo podobnych wad fabrycznych jak w RN22 jak nie więcej ) źle ( czytaj >> TANIO ) podkręcone to strzela jak korki od szampana w Sylwestra ..

Niestety na koniec trzeba podkreślić to co napisał Kuba .. za 40.000 zł to ani RN32 ani S1000RR dobrej nie kupisz .. chyba że znośna po przygodach do podpicowania .... S1000RR to tak prędzej z 2013 roku to jeszcze oświeć Boże ..

LC do RN22 nie wgrasz ... QS i DS ... można założyć .. DS dla bardzo odważnych .. Może jakaś firma robi osobne moduły z całym wypasem czyli qs+ds+lc+ AW ... nie wiem .. ale jak chcesz moto długodystansowe, wygodne, tanie i z QS i LC + PitLimiter na przykład to tyko K7-K8 w litrze ...

Fajnym rozwiązaniem jest też RSV4 z lat 2015 = 2016 .... 36-38 tysięcy da się kupić - ważne żeby była po serwisie a polatasz bez dokładania ze 2 sezony spokojnie .. ma w opór bajerów, bardzo dużo mocy, rwie tak samo czy to jest 2000 obr. czy 12.000 obr. ... Ja mam nieco inne moto bo 2017-2018 ale piec jest ten sam i wprawia w osłupienie za każdym ruchem ręki prawej .....