Siemaneczko panowie, jestem po wypadku moja rn22, baba mi wyjechała z bocznej próbowałem uciekać ale zatrzymalem się na boku przedniego zderzaka, co do motorku to prawy pękł, lewy wygląda mi na prosty, ale do rzeczy kupiłem nowe używane, skręcam i już widzę że coś nie tak, krzywe? Kierownica prosto, koło w prawa stronę o jakieś 15 stopni więc krzywe, i mecze kupującego ze sprzedał mi zjebane amory, a ten ciągle mnie zapewnia że są w porządku, że coś robię... Ale to nie moja pierwsza wymiana amorów, ale w tej rn22 to pierwsza, więc chce się zapytać czy ja coś robię nie tak czy poprostu on mnie w dupe wali i ciągle kłamie? Bo np złożyłem wsio i chciałem założyć zaciski ale wejdzie tylko jeden... A może koło albo coś innego? Bo wszystko mi wygląda ok a typ nie chce pieniędzy oddać... Poniżej zdjęcia tych połamanych i tych nowych już założonych, uderzyłem z prędkością jakieś 25 mil

https://ibb.co/54D0wMc
https://ibb.co/yRyGXkP
https://ibb.co/WsGftNF
https://ibb.co/nsPWD1y
https://ibb.co/dgTJ5T4
https://ibb.co/Hgv0mD3
[/url][url=https://ibb.co/GPyFnWS]https://ibb.co/GPyFnWS


Aha... W takich sytuacjach chyba powinno się też wymienić łożyska w kole tak?