Siemka Panowie,

Na samym początku chcę napisać, że nie zamierzam siać tu jakiegoś fermentu i takich tam, bo kocham tą markę i nic tego nie zmieni... lecz podzielę się z Wami pewną informacją, którą warto się zainteresować i podjąć jakieś kroki....(choćby inspekcja silnika..)
Jakiś czas temu dość głośno się zrobiło o niby możliwej usterce (drugi bieg) na którą wołała Yamaha, lecz nic poważnego jakoś tam się nie działo, wadliwy element został wymieniany na taki bez wad i tyle. Słychać było sporadycznie o jakichś tam rzeczach, ale można to było uznać za wypadki nie do końca jasno określane czy to z winy użytkownika czy maszyny - pominę to teraz. Zajmę się tym, o czym sam wiedziałem jakieś dwa lata temu (pewnie części z Was też o tym gdzieś wspomniałem), a mianowicie pękającym wale w dość dziwny sposób. Pisał o tym EDR Performance na swojej stronie (jest też o tym filmik), jak ktoś dobrze poszuka to znajdzie. Myślałem, że sprawa dotyczyła jakiejś tam partii i zostało to już zażegnane. Jednak wypływa to ponownie - mówi o tym kolejna osoba, która zgłębiła dokładnie problem. Mnie osobiście dziwi fakt, dlaczego nie wołają na akcję serwisową... Zresztą uważnie zobaczcie filmik sami !

https://www.youtube.com/watch?v=Vza4wwqcIOA&t=2353s

..niby mała podkładka..heh, a kanały olejowe..