Dzięki wszystkim za miłe słowa. Niestety nie stać mnie żeby kupić drugi motocykl. Poza tym motocykl jak stoi to się chyba bardziej starzeje niż jak jest normalnie użytkowany no chyba że stoi w salonie tak jak u mnie :-) .Postaram się jednak  dopilnować żeby zachować ten motocykl w oryginalnym stanie i doprowadzić go do ideału. Nie jest to super igiełka bo kilka drobnych rysek się znajdzie które zrobił poprzedni właściciel no i wiem ,że był wymieniany ogon. Najważniejsze ,że serducho i podzespoły są w dobrym stanie. Zastanawiam się jednak nad odświeżeniem wszystkich plastików i polakierowaniem ich na nowo w oryginalnym kolorze ale z drugiej strony tragedii nie ma tylko kilka drobnych rysek, jakieś malutkie  pęknięcie i tyle więc może szkoda by było ruszać tego oryginalnego lakieru. Ale to plany na następną zimę bo raczej bym nie wytrzymał bez moto teraz gdy wiosna się zaczyna a poza tym to też sporo kosztuje i teraz mam sporo wydatków na inne ,ważniejsze cele.  
A tu fotka dla potwierdzenia tego co pisałem :-)