(2019-08-26, 08:06 PM)romuald napisał(a):

(2019-08-26, 04:19 PM)Zygi napisał(a): To co brakło to jest dokładnie to co wyjeździłem

Na Zdrowie Zygi     może dołączysz do forumowego torowania   zastrzyk dostałeś 

Uuuuu Panie ryba   zapiża Pan zdrowo ...     ( bez ironii)

Po wakacjach zbieram fundusze na jakiegoś ulepa  

Wierzę że turystyka mam porównanie do chopów z B nie wspomne o A.
Obok w boksie był Domel ...ten człowiek zapier.alał   Jego prędkość w winklu podobna była do samolotu lecącego na uwięzi ....1.46     
Pojeżdżę jeszcze troche po torach to fajna zabawa jest i mooże czasy się zmienią   
To mówiłem ja .... turysta z pomorza   i wielki ukłon w stronę wszystkich ,,zapierdalaczy torowych,,   .....

Zygi cieszę się bardzo że zastrzyk zadziałał 

Domel to luzik. Ode mnie chłopaki już mocno poniżej 1.50 tam jeżdżą ale to co tam robi Krzemień to dopiero jest kosmos. Jedną sesję razem z nim jechałem w A na kumpla maszynie to to jest jakiś kosmos w jakich ten chłopak miejscach wyprzedza.

A ogólnie najważniejsze to przyjemność z jazdy. Ja niepotrzebnie nabilem sobie głowę czasami i wyjebalem takiego orła że przeszła mi cała przyjemność z tej zabawy. Nie patrzyć na innych tylko czerpać radość. Nikt Rossim na stare lata nie zostanie.

Widziałem jego filmik na YT z rekordem. Jak się patrzy to takie łatwe ale jak się raz "pokatulkało" po torze to już nie tak łatwo.
Wszystko rozchodzi się o $ niestety

(2019-08-27, 08:47 AM)ryba napisał(a): Domel to luzik. Ode mnie chłopaki już mocno poniżej 1.50 tam jeżdżą ale to co tam robi Krzemień to dopiero jest kosmos. Jedną sesję razem z nim jechałem w A na kumpla maszynie to to jest jakiś kosmos w jakich ten chłopak miejscach wyprzedza.

A ogólnie najważniejsze to przyjemność z jazdy. Ja niepotrzebnie nabilem sobie głowę czasami i wyjebalem takiego orła że przeszła mi cała przyjemność z tej zabawy. Nie patrzyć na innych tylko czerpać radość. Nikt Rossim na stare lata nie zostanie.

Dla mnie Kamil to mega talent...jeśli w wieku 18lat robi czas o sekundę gorszy od Pawła Szkopka to nie mam pytań.

Walery też tam zapitala jak wściekły dzik. Teraz chyba 1.43 tam pojechał. A Kamil to jest mega dzik, jak gdzieś tam zaczynałem przygodę z torowaniem u Duszana to go tam poznałem... Tzn. Zobaczyłem jak popierdziela... Szacun niesamowity... Ale Panowie metryk też nie oszukamy. Najważniejszy jest fun, co z tego że jeden wali 1.45, drugi 1.50 a trzeci 2.0... Po zjeździe każdy ma takiego samego banana i opowiada jak było, jak się coś zadziało, jak omaly włos nie poszedł w żwir, są emocje jest radość... Oczywiście każdy z Nas ma takiego kolegę co patrzy tylko na czas.... Ważne jest to żeby sobie pomagać, podpowiadac, jak jest się szybszym to ocenić kolegę jadąc za nim... Długo by pisać.

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

(2019-08-27, 09:46 AM)TheDoctor85 napisał(a): (...)Ale Panowie metryk też nie oszukamy. Najważniejszy jest fun, co z tego że jeden wali 1.45, drugi 1.50 a trzeci 2.0... Po zjeździe każdy ma takiego samego banana i opowiada jak było, jak się coś zadziało, jak omaly włos nie poszedł w żwir, są emocje jest radość... (...)

Dokładnie tak jak piszesz  moje czasy na R1 gorsze niż nie jednego na 300'tce ale tak się wygląda po zjeździe z toru


P.S. 
Tam w tyle to chyba Ty TheDoctor85 popylasz boratem

Dokładnie Grzesiu... My już byli spakowani i lecieliśmy do domu tylko Borata trza było odstawić

Pany już so foty od CRMoto część 1

Widziałem, były już w niedzielę a ja znowu jak pi*** w zakręcie wyglądam, ale to pierwsze sesje były, później wydaje mi się że pozycja się poprawiła.

Mówiłem Simonowi że opona LEŻY W BUSIE ( D212 Pro1 ) i niech bierze bo by opierdolił na drogę tą BT i byłoby mega .. ale on swoje to cóż ..
Co do czasów to właśnie tak to wygląda .. każdy kozaczy ileś tam, potem zaczyna rozumieć że nie ma to sensu i warto latać i dobrze się bawić, bo to jest najważniejsze ...

(2019-08-27, 06:37 PM)A.S. napisał(a): Mówiłem Simonowi że opona LEŻY W BUSIE ( D212 Pro1 ) i niech bierze bo by opierdolił na drogę tą BT i byłoby mega .. ale on swoje to cóż  ..
Co do czasów to właśnie tak to wygląda .. każdy kozaczy ileś tam, potem zaczyna rozumieć że nie ma to sensu i warto latać i dobrze się bawić, bo to jest najważniejsze   ...

ja to samo powtarzam, najwazniejszy w całym motocykliźmie jest fun i szacunek do siebie, nie maszyny, konie i opony, tylko właśnie radość z samej jazdy.

(2019-08-27, 06:37 PM)A.S. napisał(a): Mówiłem Simonowi że opona LEŻY W BUSIE ( D212 Pro1 ) i niech bierze bo by opierdolił na drogę tą BT i byłoby mega .. ale on swoje to cóż  ..
Co do czasów to właśnie tak to wygląda .. każdy kozaczy ileś tam, potem zaczyna rozumieć że nie ma to sensu i warto latać i dobrze się bawić, bo to jest najważniejsze   ...

wiem AS-ior wiem, ale ja taki uparty jestem że sam muszę dotknąć spróbować powalczyć rozkminić... po prostu sprawnym każdy umiiii, a tak nowe doświadczenie, i co do opon się odezwę.... ale to już slicki next time będą i  drugi komplet kółek.... 
a póki co zajebiście było i tego się cza trzymać .....

Są do sprzedania felgi > całe, kompletne ... stan idealny, bo to były moje .... 1500 zł przód + tył .. Jak co .. Przemek ( Kudłaty ) je ma z Krakowa ..