Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: sprzęglo R1 rn 09
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
sie ma mam małe pytanie miał ktoś może podobny problem ze sprzęgłem w R 1 2003 rok .Więc mianowicie spaliło mi się sprzęgło od momentu jak kupiłem a przelatałem sezon pierwszy raz,pomyślałem ok ma prawo nie wiem jak poprzednik je eksploatował więc kupiłem.Pojeździłem dwa miesiące spaliło się po raz kolejny kurde sobie pomyślałem już? to nie możliwe ok strzelam ze sprzęgła Red_icon_smile ale żeby dwa miechy i koniec,słyszałem dużo na temat oleju tarczki były firmy lucas a olej castrol syntetyk że właśnie olej firmy castrol powoduje uślizgi nie bardzo w to wierzyłem ale ok kupiłem nowy zestaw firmy ebc z nowymi przekładkami i zalałem olejem motul full syntetyk i co się okazuje do dzisiaj było dobrze ale się skończyło Red_icon_mad spaliło się po raz kolejny tym razem od razu w jeden dzień a zrobiłem na nim 1500 km.Teraz nie wiem o co kaman nie wiem co może być przyczyną bo całe jest nowe złożone prawidłowo a tu taki numer dodam tylko że jedna rzecz mnie nie po koiła po złożeniu jak się silnik rozgrzał na wciśniętym sprzęgle troszkę ciągło. Na tamtych tarczkach tego nie było w sumie i też się spaliło.Jeśli ktoś może podpowiedzieć będę wdzięczny.Dodam tylko że strzelanie odbywa się prawidłowo Red_icon_smoke
pozwolicie że sam odpowiem na to pytanie a więc dla wszystkich którzy będą to robić sami w przyszłości a więc przyczyną szybkiego palenia się tarczek sprzęgła jest nie namoczonie przed montażem ów tarczek które powinny się kąpać w oleju przez 24 godziny.Jeśli tego nie zrobimy sprzęgło będzie chodzić na sucho i spowoduje to ich szybkie zużycie gdyż nie są one w tym modelu smarowane jakimiś kanałami olejowymi tylko siłą odśrodkową.Tarczki założone na razie jest git tylko szkoda że już tak zimno i koniec sezony heh
a jednak kurwa nie jest git wyjechałem dziś aby potestować nowe sprzęgło zrobiłem zaledwie 2km aż tu nagle zaczęło coś stukać w silniku zjechałem nadsłuchuje i kurwa dźwięk typowy dla obrócenia się panewki.Podjechałem do kumpla by i on posłuchał i doszliśmy do wniosku że opiłki z poprzedniego sprzęgła uszkodziły pompę (bo po rozebraniu gdy wymieniałem te spalone trochę ich było ) no i diagnoza padła na panewkę jak pech to pech kurwa mać że tak powiem
ojojoj Red_icon_sad Red_icon_sad Red_icon_sad rozbierales juz?
jeszcze nie ale jestem pewien że to panewka teraz mam wielki problem co z tym zrobić no bo od sierpnia praktycznie ciągle się coś psuje wymieniłem dwa razy sprzęgło nie wspomnę o napędzie ale to wiadomo zużył się no i teraz to panewka włożyłem już 3 tysiące od sierpnia a ona tak mi się odwdzięczyła że jej serce padło i bądź tu teraz mądry a taki byłem zadowolony z niej do wczoraj.Nawet sobie wczoraj pomyślałem że chyba następny motor to będzie Honda bo jakoś się zraziłem po wczorajszym co sądzicie ?
hondy som dla gejuf i nudne jak kilo kartofluf. popatrz na honde i odpowiedz sobie szczerze czy jest to motocykl z duszom?

R1 to bestia, swe dzieci pozera ale jak trzeba to potrafi sie odwdzieczyc..


tera wszyscy razem:

DAJ JEJ SZANSE, DAJ JEJ SZANSE !!!! Red_icon_cheesygrin















zabierz ja do porzadnego mechanika, bo moze gdzies tam przyczyna tkwi glebiej i te sprzegla spalone to tylko efekt uboczny tego ze cos sie zwalilo i teraz caly czas psuje? Rozumiem Twoje rozczarowanie, ale nie poddawaj sie.. albo moze i sprzedaj ja - kupisz nowsza Red_icon_tongue
nie no oczywiście że R1 jest najpiękniejsza i tak łatwo się nie poddam ale jest jeden problem na razie brak gotówki na coś nowszego gdyż dźwigam się i staje z powrotem na nogi po nieudanym biznesie a nie powiem bo za te pieniądze by była wymarzona nówka sztuka Red_icon_sad no ale trudno żyje się dalej Red_icon_smile jedyne pocieszenie to że dziś dzwoniłem do znajomego i powiedział mi że ma kolegę co robi szlify wałów i zrobi mi to za dobre pieniądzeRed_icon_smile ale okaże się wszystko jak rozbiorę silnik i co tam się tak naprawdę spsuło.Widziałem już na allegro silnik za 1900zł 22tyś przejechane ale to i tak za drogo wydaje mi się a sprzedać za grosze moją maleńką nie zamierzam
Trzymamy kciuki oby nie byly to panewki!!! teraz zima, to moze uda Ci sie przyczaic na cos z rocznika 2004-2006?

a wczcym teraz robisz? pamietam ze dostarczasz cos tam dla rolnictwa, ale nie pisales dokladnie co?
ogólnie to praktycznie wszytko można załatwić jeśli jest to tylko możliwe a skoro jesteście z Warszawy to pewnie wiecie gdzie Słomczyn no i właśnie tam jestem co tydzień od 6 lat.A wracając do tematu to tak na pewno panewka się obróciła to nie podlega wątpliwości modlę się oby to były tylko korby bo jeśli jeszcze okażą się główne to raczej pozamiatane no ale zobaczymy jak rozbiorę.No a jeśli chodzi o R1 RN 12 to mam mieszane uczucia gdyż słyszałem wiele negatywnych opinii i spotkałem się raczej z opinią że jak już to lepiej RN19 ale jeśli macie jakieś argumenty za RN12 to chętnie posłucham o co tak naprawdę chodzi z tym modelem
a co zlego slyszales? zaraz obalimy te mity :d


a czym handlujesz? czy kupujesz tylko? pytam dlatego ze moj wujek tez robi jakies graty dla rolnictwa Red_icon_smile
handluję wszystkim po trochu ale jeśli mi napiszesz co twój wujek produkuje będę wdzięczny a nuż będzie to coś ciekawego i zrobimy interesa Red_icon_smile a co złego słyszałem to że kiepski ma dół słaba skrzynia biegów i bardzo nerwowa to tak ogólnie bo nie chcę się czepiać szczegółów nie wypada hihihihiihih ale chciałbym wiedzieć po prostu czym tak naprawdę się różni od RN19 wiem że silnik ma inny i wygląd na pewno najpiękniejszy ale co ma się z czym tak naprawdę ?
w nazwach nie jestem biegly Red_icon_tongue ale wiem ze robi maszyny rolnicze do orania itd nie znam sie Red_icon_smile nie wiem czy to Twoje tematy czy nie Red_icon_smile

Co do R1 to wszystko ploty, nie sluchaj Red_icon_tongue a skrzynie to chyba juz od modelu z 2002 nie padaja... nawet w mojej ex R6 z 2004 nigdy nie mialem problemu, nastepny wlascicilem nabil kolejne 15Kkm (obecnie 40K) i skrzynia chodzi jak zegareczek. W RN19 chodzila jak bajucha Red_icon_smile moje obecne kawalsraki jest lata swietlne ze skrzynia za RN19
spoko to jeśli możesz to zapytaj wuja co on tam produkuje te tematy mogę ogarnąć a nuż zrobię jakiś biznes Red_icon_smile może ma jakąś ofertę handlową to b było miło Red_icon_smile a co do R1 muszę się jeszcze zastanowić co zrobić może bym sprzedał swoją dołożył trochę kasy i wziął rn12 trzeba to przemyśleć Red_icon_smile
i jednak panewki na 1 i 3 cylindrze się obróciły i lipa teraz muszę zawieść do fachowca niech oceni czy warto robić a powodem było tak jak przypuszczałem opiłki dostały się do pompy oleju i ją uszkodziły co spowodowało brak ciśnienia i w efekcie koniec motoryzacji Red_icon_sad
A jak skończyło się z tym sprzęgłem? Po namoczeniu tych tarczek działało normalnie?
tak działa,nie miałem żadnych problemów potem