Koczis - masz niedopracowana metode w poscie #15- ssac bedzie powietrze z powrotem (odpowietrznik odkrecasz przy nacisnietej klamce). Jak chcesz dlubac biorac ryzyko na siebie
, to napisalem jak odpowietrzyc pompe (przeczytaj dokladnie slowo po slowie), jesli masz odpowietrznik rowniez w pompie, to jest latwiej i nie musisz luzowac sruby (podwojnej) zeby zassala nowy plyn pod cisnieniem ale nie przypominam sobie zeby rn09 takowy miala gdyz pompe ma starego typu, chyba ze masz nowsza od rn12/19/22 albo Brembo/Beringera/AP Racing itd.. Od biedy mozesz uzyc strzykawki albo ssac wezyk (szkoda ze plyn hamulcowy to nie sok malinowy albo browar hehehe) lub zalatwic sprawe grawitacyjnie przy uzyciu trytytki. Metod jest kilka do wyboru
Jako ciekawostka - tu jest cos fajnego jesli chodzi o przewody hamulcowe ale kosztuje krocie:
http://motowheels.com/images/F29014008.jpg (sluzy toto do szybkiego rozlaczania przewodow bez potrzeby ponownego odpowietrzania po kazdorazowym zdjeciu zaciskow, np. do serwisu)
Przy użyciu trytytki ? Tego nie znam ?
Czlowiek sie uczy cale zycie
Nie, mam zwykłą pompkę jak w każdej rn09. Nie sprawdzałem, czy jest tam odpowietrznik, tak tylko mi się wydawało
Marider, bo mi chodzi, o to którą śrubę mam luzować przy pompie, czy tą na którą są założone oczka od przewodów? Jeśli tak, to czy po kilku takich manewrach(odkręcania i przykręcania) nie wygniotą się nowe miedziane podkładki? Dodatkowo płyn będzie się sączył wprost na plastiki lub na inne elementy moto, chyba że podłożę jakieś ściery.
Muszę zapytać ile za coś takiego policzą sobie w ASO lub skorzystam z oferty XoXo na montaż
tyle, że nie chciałbym robić Mu kłopotu.
Kuba to Ponury zaproponował
wiec ja mogę klucze podawać
Tak, to ta sruba przy pompie gdzie masz przymocowane przewody (podwojna, bedziesz ja mial nowa w zestawie z nowymi przewodami, w sumie srub 2 krotkie, 1 dluga i 4 miedziane podkladki, a moze i 5), chyba nie myslales ze ta od mocowania na kierownicy - tam innej nie ma ;P. Podkladki sie nie zdeformuja, mocno tego nie przykrecasz. Pod pompe wloz jakies stare szmaty a jak cos skapnie na plastiki, blotnik czy felge, to od razu wycieraj zeby lakieru nie zezarlo. 30 min roboty max i z glowy. Mozesz wziac aparat i zrobic tutoriala dla potomnych - "jak sie zmienia przewody"
Koczis jak masz kompresor to Ci pozycze wysysarke i z głowy.
Kompresor mam
jak już zakupię przewody i będę robił wymianę, to faktycznie cyknę kilka fotek dla potomnych
Rowniez idzie wiosna ale jeszcze male porzadki zostaly, Do Rn12 jaki macie uklad w oplocie ? Tak przy zamowieniu mnie wzdnelo jest uklad |F.S.O| i sam nie wiem.
kup FSO
a tak serio to bez różnicy jaki zamontujesz, nie ma potwierdzonej różnicy w działaniu ale chyba fabrycznie jest O
A moze ktos montowal to u siebie ? kurcze intryguje mnie to ze kupie ktorys zestaw i bedzie problem z montazem.
Kup dwa oddzielne przewody na przod plus jeden na tyl i tyle. Napisalem jak sie zaklada ale jak nie potrafisz albo masz 2 lewe rece to lepiej oddaj moto do serwisu i niech tam przewody zmienia niz masz sie rozkwasic przy pierwszym nacisnieciu klamki w sytuacji podbramkowej.
@up cieżko żeby kupił jeden kabel na przód.
Qurde polecam ci zestaw typu F ( oba kable do zaciskow bezpośrednio od pompy) uzasadnienie jest takie że wtedy bardziej wyrównane ciśnienie w obydwu zaciskach, łatwiejszy powrót płynu , bardziej równomiernie zużywanie okładzin ciernych. Jestem świeżo po wymianie u siebie, banalnie proste. Do wymiany zużyjesz max 0,5 l płynu ( przód + tył ) zakup kabla na tył jest o tyle wygodne ze nigdy ci nie sparcieje , natomiast musisz pamiętać ze łatwiej będzie sie blokować koło
Ja ogarnałem sobie kable w jakiejś promocji goodridge i za 4 szt ( kolor) wywalilem ledwo 299. Wszystkie końcówki , podkladki miedź są w zestawie. Jeśli będziesz wymieniał sam to pozycz od kogoś klucz dynamometryczny żebyś gwintu nie przekrecił ( pompa i zaciski są alu więc łatwo to zrobić ). Pozdrawiam.
o to mi chodzilo dzieki ponury
Dobra koledzy, powiedzcie mi czy warto jest wydawać kasę na oplot? Na czym polega różnica w hamowaniu i czym się kierować przy ich zakupie?
(2013-01-30, 08:36 PM)Młodociany napisał(a): [ -> ]Dobra koledzy, powiedzcie mi czy warto jest wydawać kasę na oplot? Na czym polega różnica w hamowaniu i czym się kierować przy ich zakupie?
Warto.
Lepsze wyczucie siły i dozowalności hamowania. Nie ma efektu słabnących hebli podczas częstego, ostrego zatrzymywania.
Kierować się znaną marką i nie kupuj używek, bo to różnie bywa. Dodatkowo w komplecie z nowymi przewodami masz wszystkie śruby i podkładki, czego brakuje w używanych zestawach.