Ogólnie pasowało by żeby wybrać środek PL aby każdy miał szanse dojechać na zlot. Wątpie że północ przyjedzie na skrajne południe i odwrotnie. I przydało by sie żeby ośrodek w którym ma sie zlot odbyć, miał dobre opinie. Ten co byliśmy w zeszlym roku w skali od1do10 ode mnie ma 0. Napisze też że ośrodek to nie wszystko, klimat tworzą ludzie a niewątpliwie w zeszlym roku bylo bardzo pozytywnie! Liczba głosujących/chętnych była duża a z ogółu zostało jak wiemy niewiele. Do zobaczyska! Poszukajmy inne miejsce ( centrlna Polska )
(2017-01-25, 10:15 PM)szpaku88 napisał(a): [ -> ]Ogólnie pasowało by żeby wybrać środek PL aby każdy miał szanse dojechać na zlot. Wątpie że północ przyjedzie na skrajne południe i odwrotnie. I przydało by sie żeby ośrodek w którym ma sie zlot odbyć, miał dobre opinie. Ten co byliśmy w zeszlym roku w skali od1do10 ode mnie ma 0. Napisze też że ośrodek to nie wszystko, klimat tworzą ludzie a niewątpliwie w zeszlym roku bylo bardzo pozytywnie! Liczba głosujących/chętnych była duża a z ogółu zostało jak wiemy niewiele. Do zobaczyska! Poszukajmy inne miejsce ( centrlna Polska )
A był ktoś w zeszłym roku z północy???
(2017-01-25, 09:44 PM)A.S. napisał(a): [ -> ]Jak ty mosz najbardziej lanserskiego motóra ever i ci trza dupy łorganizować .. to wierz mi .. nic już nie pomoże ...
Gościu tak dużo czasu spędzam w Polsce, że trza mi pomóc, bo przecież swojej żonki brał nie będę
Aaa.. no to ... coś pewnie tubylcy zorganizują
..
Bardzo fajnie tylko ja w jedna strone mam ok 1000 km
Łoo Panie to więcej niż ja bo chyba 750km wyszło. Ciekawe ile osób naprawdę przyjedzie bo w zeszłym sporo się jednak wykruszyło. Te krajobrazy robią wrażenie więc szkoda byłoby odpuścić.
Panowie wiem, że daleko dla ludzi w północy, ale tak jak już napisałem, nie chciałbym aby to był Zlot, gdzie tylko będzie się piło
W środkowej Polsce nie kojarzę takich "ciekawych" tras i właśnie dla tego wybór padł tak daleko.
Liczę się z tym, że dla części osób będzie to dystans nie do przebycia za co bardzo przepraszam, ale nie widzę innej "ciekawej" alternatywy.
Poleci ktos z Niemiec,Francji,Holandii,Anglii na moto ???
mam 1300 km z Deutschland
Dostałem odpowiedź dot. domków, cyt.:
Dobry wieczór
W tym terminie mamy jeszcze wolne domki. Proponowalibyśmy 5 domków z 3
sypialniami ,w każdej jest duże dwuosobowe łóżko
Cena za domek 250 zł za dobe za dwa noclegi 500 x 5 = 2500 za całość
Motocykle można trzymać koło domków, przy każdym domku jest grill
murowany ale jest też wiata zadaszona na ok 30 osób z grillem, stołem do
bilarda , jest tez miejsce nad Sanem na ognisko.
Co do wyżywienia - nie prowadzimy gastronomii, ale mamy mozliwość
zamówienia cateringu.
W celu rezerwacji należałoby wpłacić zaliczkę w wysokości 500 zł
Tak więc wychodzi, że jeśli nie przeszkadza kimanie z kolegą w jednym wyrze, to do domku wchodzi 6 osób.
500zł/6so. => 83.50zł/2 noce. Cena całkiem ok.
Ciut gorzej jak chce się mieć wyro tylko dla siebie, to w najgorszym wypadku byłoby
500zł/3os. => 167zł/2noce
Do tego trzeba jeszcze doliczyć jadło, chyba że zdecydujemy się na ten catering. Wysłałem zapytanie co w jego skład wchodzi i jaka cena.
Łoooo panie, to w zasadzie połowa tego co w zeszłym roku jeśli chodzi o nocleg
Co do jedzenia, moja propozycja:
W piątek wylatujemy na trasę przy okazji zahaczamy o przydrożny bar polecony przez miejscowych (dobre i tanie). mamy grille na miejscu więc wystarczy zaopatrzyć się w węgiel i mięso.
W sobotę wycieczka do sklepu po bułki na śniadanie, wylatujemy na trasę ok. 160km (propozycja stachu_r1) czyli jedzenie po drodze bo itak caly dzień zejdzie w trasie, wieczorem można by zrobić to ognisko.
W niedziele kolejna wycieczka po bułki i w zależności od chęci obiad przed wyjazdem lub w drodze powrotnej.
Sprawdzony system z III zlotu.
Który śpi ze mną?
Ja! Jestem już zaprawiony w boju
kto do kompletu?
Hahahaha
To nie tak źle jak we 2 spać jakoś damy radę na pewno będzie tak że w jednym domku będzie połowa spać
Jak będą nocną zgrzyty to zawsze można wywalić kogoś do salonu
z drugiej strony miejscówka nie najgorsza, telewizor na ścianie, lodówka na wyciągniecie ręki, kuchnia blisko a o kominku nawet nie wspomne
co do jedzenia jestem tego samego zdania co
artur_b8 tym bardziej że w każdym domku jest w pełni wyposażona kuchnia z płytą gazową, mikrofalówką i zapewne wszystkimi gratami potrzebnymi żeby coś upichcić.
W piątek można zamarynować mięcho które akurat będzie na dwa dni grillowania. W sobotę zapalić ognisko nad rzeka posiedzieć trochę przy prawdziwym ogniu, usmażyć kiełbachę a później przenieść się pod altankę i zarzucić mięcho na grilla. W rzece wody jest po kolana więc erłanem nawet by się przeprawił na drugą strone
stachu_r1 dawaj więcej fotek to całe forum się zjawi
Po odpowiedniej "dawce" to ja mogę i na tym stole w salonie spać
.
Jak ktoś ma jakieś inne propo niech zarzuci na forum, a jak nie to Koczis uruchamiaj klepe żeby było pewne i bukuj
Może zróbmy listę kto się na to pisze?
W sumie jest miejsce dla 30 osób jak dobrze ogarniam. Nie za mało? Ile było was w zeszłym sezonie?
załatwi się namioty albo materace jak będzie mało