Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Serwis w ASO ..
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Zdjęcia R6 z 2004 roku która do samego końca ( do chwili kupna przeze mnie ) była serwisowana w ASO .... Nie wiem - książka wygląda na ori .. Nie mam zamiaru wojować z nimi więc nie piszę gdzie.. ale mało nie padłem na zawał jak to zobaczyłem Red_icon_sad ....

[Obrazek: 555vlk.jpg]

[Obrazek: 2ustlis.jpg]

Niedługo otworzę resztę ( silnik ) i jak tam znajdę podobne fajerwerki ( rozrząd ) to masakra Red_icon_sad ....
O kuwa ktos to pomylil z filtrem do odkurzacza? :O
To tak ma być jest okejRed_icon_cheesygrin
E tam czepiasz się. Jeszcze sporo km by polatał na takim, czyściutkim filterku Red_icon_cheesygrinRed_icon_cheesygrinRed_icon_cheesygrin
Co on jeździł nią zbierać miód? Red_icon_cheesygrin
Wystarczy sprężarką psiuknąć i dzida Red_icon_wink
Ogólnie makabra Red_icon_sad .. Wymieniłem gąbkę .. zanitowałem .. moto odpala od strzała a dosłownie się dusiło ..
Moto od pszczelarza???
tragedia nie wiem co to za serwis ale zjebałbym jak burą s...
Słyszałem że nawet książki serwisowe podrabiają
No dokładnie .. dlatego olewam sprawę ... Nie ma co robić afery ..
Gorzej bo moto potrafi zgasnąć przy redukcji i jakby zakleszczało czy skrzynie czy cholera wie co Red_icon_sad tak że łapie tylne koło - wciśnięcie sprzęgła pomaga.. Mnie się to nie zdarzyło jak chwile latałem więc nie wiem dokładnie jak to wygląda Red_icon_sad
Sprzęgło się kończy w 100% bo bierze szarpiąc i na samym końcu .. to bydzie to ??
Kończy się wtedy jak trzymasz wciśniętą klamkę a moto i tak zaczyna powoli ruszać Red_icon_cheesygrin