Może to nie do końca dobre miejsce, ale chciałem się wyżalić i zarazem ostrzec, otóż dzisiejszej nocy z oświetlonego parkingu pod blokiem w centrum miasta z mojego Mercedesa Sprintera zajebali mi tłumik, odkęcili od kolektorów, a opaski, gumy i nie potrzebne im gadżety zostawili na pace. Na początku bardzo mnie to zdziwiło, bo niby po co komu tłumik i to używany, ale później okazało się że razem z tłumikiem jest katalizator, filtr cząstek stałych, sonda i czujnik temperatury spalin, taki zestaw kosztuje 12 000zł
Nie ma używek, bo wszyscy to wykupują (podobno ostatnio to prawdziwa plaga w polsce, gówniarze kradną katalizatory z busów, bo nie trzeba ich podnosić i wszystko jest na wierzchu, a później sprzedają je w skupie po 100zł za kg katalizatora. Więc jak macie busy to uważajcie.
Tak poza tym może ktoś ma dojście do aut z angli, lub wie gdzie można kupić Mercedesa Sprintera 209CDI, rok 2006 do 2010, wersja Doka (podwójna kabina i paka) na części lub w całości (może być rozbity)
Nic tylko łapy ucinać, mojemu znajomemu ostatnio kołpaki z Audi A6 zabrali... porażka
Polska to jednak chory kraj, ale czego się spodziewać jak wszystko idzie drastycznie w górę
Współczuję
Już dawno o takich i nie tylko takich akcjach słychać.
Też mam busa i zaj...li mi cb-radyjko i radio odtwarzacz w dodatku z podwórka!!!
Nie ma ch.ja powinno być jak za oceanem własność prywatna to świętość kto by wszedł lub zagrażał bezpośrednio zaje..ć jak psa!
A do tego wszystkiego przyczynia się nasze prawo którego nie ma i złodziej nie ponosi prawie żadnej kary a jak nie ma kary to dlaczego by nie zaje..ać nie jeden tak myśli i takie są tego rezultaty.
Mój brat pracuje od 5 lat w Islandii. Występuje tam coś takiego jak wyprzedaż garażowa. Stoją graty przed domem ,a obok stoi słoik z kasą . Ludzie podchodzą coś biorą wkładają kasę za to do słoika , wydaja sobie resztę i idą dalej. To w Polsce jest nie do pomyślenia !!! U nas kur....wa nawet skrzynkę pod stolikiem by zajeb....li !!!! Trzeba by im po prostu łamać obie ręce żeby się chu.....e nauczyli ,żeby nie tykać czyjejś własności. Że nie wspomnę o kradzieżach moto!!
a potem się wszyscy dziwią że Polacy to złodzieje,no kurwa ja nie kradnę ale co z tego skoro dziesięciu innych tak, naprawdę mógłbym zrozumieć (choć nie popieram ) jeśli ktoś kradnie bo nie ma wyjścia gdyż musi nakarmić rodzinę ,dzieci to przykre ale niestety czasem i tak bywa ale złodzieja co ukradł bo na chlanie nie ma albo inne używki łapy bym poucinał bezapelacyjnie,ech szkoda gadać współczuje Roman bo sam mam busa i chyba bym zajebał
panowie u was przynajmniej to jakies konkrety (oprócz kołpaków
) a mi wczoraj gwizdnęli w biały dzień antenę od cb radia warta cale 45zl ale ucięli kabel, zalożenie nowego to koszt 35zł to dopiero trzeba mieć w deklu nie po kolei heheeh ktoś zrobił interes życia ale cóż polska złodziejstwo u nas to plaga. z prywatnego auta ostatnio ukradli mi dysze od spryskiwaczy z maski nowa w serwisie bm 15zł szt. heehhe
(2011-11-26, 06:08 PM)PawełkOMO napisał(a): [ -> ]teraz jak widzę żula w okolicy do gonię mendę.
śmiem twierdzić że oni teraz spierdalają przed Tobą jak tylko zobaczą Twój cień
PawełkOMO jak przyjedziemy do ciebie z żabą to zrobimy porządek w twojej okolicy
Nie chcę pisać nowego wątku więc opiszę moją nową przygodę tu.
A więc jakiś czas temu nabyłem Mercedesa Sprintera 2,2 CDI z 2003r (prywatny import z niemcowni, to nie ten od tłumika). W styczniu tego roku oddałem go na warsztat gdzie rozebrali go na części, wypiaskowali rame, pomalowali podkładem i położyli baranka, karoserie polakierowali na śliczny biały kolor, zrobili konserwacje przestrzeni zamkniętych, wymienili podłogę na pace i do tego jakiś delikatny serwis (klocki, oleje, filtry, płyny itp. (w środku był zajebiście zadbany więc tylko dałem do prania)) koszt 7500zł. Pod koniec lutego br. usłyszałem jakieś delikatne psykanie spod maski, okazało się że wydmuchało uszczelkę pod wtryskiem, jak ściągneliśmy głowicę, okazało się że zawory są nadpalone więc zrobiłem kapitalke głowicy, wtryski były w nie najlepszej kondycji (a że chciałem tym busem trochę pojeździć) więc zregenerowałem je. Do tego doszły paski, rolki itp. koszt 5100zł. Po tych wszystkich zbiegach auto wyglądało i jeździło zjebiście. W sobotę przykleiłem sobie na tylną szybę naklejkę z R1ką co dodało mu uroku.
Wczoraj około godziny 19:00 wróciłem z pracy do wynajętego mieszkania w centrum Olsztynka, samochód postawiłem na oświetlonym parkingu pod blokiem. Rano godzina 06:00 budzę się patrze przez okno jaka pogoda, a tu na parkingu niema mojego busa, w pierwszej chwili myślałem że jeszcze się nie obudziłem, ale jednak to nie był sen.
ZAJEBALI MI BUSA!!!!
Wiem że auto już pewnie jest u ruskich (tak mi powiedział policjant), albo gdzieś na wiosce przekładają części do anglika, ale podaje namiary, może ktoś coś usłyszy.
MERCEDES SPRINTER 211 2,2 CDI, Rok 2003, Nr rej. ZGL 21888, VIN WDB9026221R46070 Doka, podwójna kabina + odkryta paka, świży biały lakier.
Dodam tylko że nie miałem AC
łapy qrwą poucinać!
Człowiek wkłada tyle kasy aby normalnie jeżdzić i pracować
a przyjdzie ci hój wie kto, moment i busa nie ma...
mam nadzieje, że ich złapią albo ze odsyskasz samochód!
swoją drogą prawdopodobnie Cię obserowali i dobrze wiedzieli co biorą...
Szczerze współczuję!!!! Zastanawia mnie tylko jeden fakt, ze musieli skądś wiedziec ,że masz busa odszykowanego....???
Również współczuje jak masz zdjęcia to wrzuć może złodzieje są na tyle głupi że ktoś go jeszcze zobaczy
bardzo mi przykro stary
kurwa za małe kary są u nas,odciąć łapy przy samym tłowiu to by się bydle jedno z drugim nauczyło że nie twoje nie dotykaj , a tak te śmieci czują się bez karne , jedyna nadzieje że zadzwonią po okup a wtedy .......... już ja bym ich przywitał ,powodzenia i oby się znalazł