Yamaha R1 Forum PL

Siema, ktos byl ostatnio na miejscowce tj. 3.4.2016?
Widzialem kilka R1 i zastanawiam sie czy byl ktos z forum?

Jest od tego odpowiedni wątek. "Napotkane R1"

http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=28...potkane+r1

interesują mnie filmy, zdiecia, pospolita konwersacja w dziale "Imprezy, zloty, spotkania, etc." na Chabówce , a nie jakaś tam mijanka na drodze.

znamy?

stk26 chyba był bo z tego co mi się kojarzy to wrzucał jakieś zdj na Forom głównym.

BaCa myślę, że odpowiedniejszy będzie ten dział. Już przeniesione.

ooo wkońcu temat patelni chabówka   moja okolica , mam tam raptem 4 km .

to jak lata tam ktoś z forum ? kilka r1 stale tam bywa

no ja bylem 3.4.2016, muszę przyznać ze straszne dzikowanie bylo, ale z tym man of the day to troszke lipa

Ja tez byłem 3-04 w niedzielę. Tym pisaniem na profilu fb się nie przejmujcie, koleś który jest właścicielem strony jest dosyć oryginalny

"oryginalny.." dobrze powiedziane     

za bardzo na fb nakreca wszystko i robi tor z drogi publicznej i potem nie ma co sie dziwic ze policji pelno na obi  , nawet w tygodniu

ja byłem, kolesie na tych 2 zdjeciach byli z mojej ekipy z ktorą przyjechałem, neo386 mijałem w rabce-jechał na kole z naprzeciwka. procz naszych 5 rn19 na parkingu stało chyba jeszcze 4

(2016-04-07, 10:54 AM)stk26 napisał(a): [ -> ]ja byłem, kolesie na tych 2 zdjeciach byli z mojej ekipy z ktorą przyjechałem, neo386 mijałem w rabce-jechał na kole z naprzeciwka. procz naszych 5 rn19 na parkingu stało chyba jeszcze 4

powiedz mi skad twoj koleszka wie ze lecial 200kmh?

Jestem tam co najmniej 2x w roku. Nie czuje się na tych patelniach zbyt komfortowo. Może to przez ta presję, którą stwarzają gapie albo przez to, że wiele osób tam zginęło. Nigdy tam nie przytarłem tamtejszego asfaltu kolanem mimo szczerych chęci . Za szybkie zakręty jak dla mnie. Nie ma to jak rondo xD

nie rozmawiałem z nim, mozliwe ze ktos strzelił taka glupote, albo sam na liczniku widział, po pierwsze zalezy o ktorym zakrecie mowa

oj dawno tam  nie byłem a tak się mnie wspomniało :-) pikne winkle tam są,
z racji że jak to mówią stałym bywalcem tam bywałem to i grilla chopoki zrobili i głupio pogadali,
a co do chłopaków co stamtąd nie wrócili to z tego co wiem 3 osoby...... niestety za szybko ....
a tu tak jak by kogoś interesowało

(2016-04-08, 06:04 PM)mikethebike napisał(a): [ -> ]

(2016-04-07, 10:54 AM)stk26 napisał(a): [ -> ]ja byłem, kolesie na tych 2 zdjeciach byli z mojej ekipy z ktorą przyjechałem, neo386 mijałem w rabce-jechał na kole z naprzeciwka. procz naszych 5 rn19 na parkingu stało chyba jeszcze 4

powiedz mi skad twoj koleszka wie ze lecial 200kmh?

Ten zakręt gdzie to zdjęcie jest zrobione znajduje się zaraz nad najostrzejszym w prawo jadąc pod górę. Dla dobrze ogarniętego kierownika 200km/h w tym zakręcie to pikuś. Ja na turystyku w niego wchodziłem 160 a za bardzo jeździć nie umiem Jadąc wyżej jest prosta i zakręt w lewo koło parkingu i Kościoła. Na tym zakręcie też latają koło 200.
Kiedyś byłem świadkiem jak kolesiowi uciekła dupa na szlaczku smoły. Motocykl postawiło bokiem ale koleś się uratował i utrzymał maszynę. A my z kumplami staliśmy na parkingu. Od tamtej pory wiem jedno... Jak ktoś zaczyna tam ostro jeździć to przestawiam moto na parkingu maksymalnie w początek winkla bo tam jest w miarę bezpiecznie. W razie gleby przy takiej prędkości moto sunie właśnie prosto na parking i zabiera wszystko po drodze łącznie z ludźmi i innymi motocyklami.

Wszystko ładnie pięknie ale te barierki.... Przy takich prędkościach tną jak żyletki...

(2016-04-11, 05:33 PM)BaCa napisał(a): [ -> ]Wszystko ładnie pięknie ale te barierki.... Przy takich prędkościach tną jak żyletki...

Zgadza się :/ Stan asfaltu też się mocno zepsuł, pełno smoły bo łatają tam pęknięcia asfaltu no i władowali też światełka na tych zakrętach. Już pal licho że bokami jezdni ale one są i po środku.
Prawda jest taka że można tam pojeździć ale z głową. Nie ma co za kozaczyć bo jeden błąd i może Cię nie być.

Fajna ta patelnia tylko szkoda że tak daleko ode mnie. Jak wygląda sprawa z miśkami nie ścigają tam, jest jakieś ograniczenie prędkości?

(2016-04-11, 08:41 PM)Piotr1 napisał(a): [ -> ]Fajna ta patelnia tylko szkoda że tak daleko ode mnie. Jak wygląda sprawa z miśkami nie ścigają tam, jest jakieś ograniczenie prędkości?

Serio pytasz?

Wszystkiego nie bież na serio wiadomo na wszystkich naszych drogach jest ograniczenie prędkości ale czy tam nie jest np. 70km/h albo tabliczka teren zabudowany, to jest Polska a więc nie zaskoczy mnie żaden chory przepis, kiedyś miśki zatrzymali mnie niby w terenie zabudowanym ale żadnego domu nie było z jedne strony las z drugiej pole dopiero za jakież 300m była droga w bok gdzie była wieś.