Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: pytanie o technike jazdy :)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Mam pytanko, ciekawi mnie jak Wy jezdzicie na moto ... czy rece macie jak na rowerze obejmujac podczas jazdy caly czas obie manetki pelna dlonia czy trzymacie palce na dzwigniach ? Jak to u was jest czy to zalezy czy tor czy miasto czy zawsze w okreslony sposob ? Licze, ze nie jedna osoba sie wypowie, bo ciekawi mnie ten temat Red_icon_smile
NabijaczRed_icon_smile ja trzymam rece na podnozkach Red_icon_wink
Nabijacz nie nabijacz, jest okazja zapytac jak to u innych wyglada to pytam Red_icon_smile
Ja mam zawsze dwa palce na sprzęgle i dwa na hamulcu. Jedynie jak jadę "szybciej" to chwytam manetki pewnie, całą dłonią.
Dla mnie to oczywiste, chwile przed uzyciem sprzegla czy hamulca trzymam palce na dzwigni. Wyjatkiem jest jazda w korku. Trzymanie caly czas palcow na klamce jest dla mnie nienaturalne.
nie wiem wsumie, wszystko zalezy od sytuacji i zmienia sie dynamicznie Red_icon_tongue
Ja osobiście popatrzyłem u kolegi marcinho4td ciekawą technikę i również sukcesywnie ją stosuje, otóż lewą stopą łapie licznik, prawym łokciem zmieniam biegi (przekladam go pod pługiem), gaz reguluje trzymając zębami manetke gazu, sprzęgła nie używam, gdyż lewą ręką trzymam łańcuch, technika ta sprawdza się w mieście i na ostrych winklach w dolinach Kałkazu. Jeśli ktoś zna lepszą technikę, proszę o kontakt

Ps. Chciałem tylko nabić post, bo chcę mieć 4 gwiazdki
A ja napisze bo nie wiem ile mam gwiazdek i tak będzie najszybciej sprawdzić Red_icon_wink

Dla bezpieczeństwa lepiej jest trzymać zawsze palec lub dwa na hamulcu i tego się wyuczyć.
Fiszak proszę naucz mnie tego. Red_icon_cheesygrin
W mieście palce na Hamplu. To ratuje przodek Red_icon_wink
Hm chyba jak wiekszosc. Zwykle trzymam manetki calymi dlonmi, jedynie kiedy planuje wykonac manewr dotykam dzwigni. Hamuje dotykajac dzwigni na jej koncu dwoma palcami, jesli jest to mocne hamowanie to cala dlonia na calej dlogosci dzwigni. Jak ktos wyzej wspomnial wyjątkiem jest stanie w korku, wtedy trzymam ciagle dłoń na dzwigni hamulca. Na czerwonym swietle stoję na luzie i nie dotykam zwykle niczego.
Stoisz obok r6 na światłach ? Red_icon_smile
Dziękuję za zabranie głosu w tym temacie i za te normalne wypowiedzi i ironiczne. Zadałem pytanie gdyż wbrew pozorom nie jest to taki blahy temat. Osobiście trzymam zawsze dwa palce na obu klamkach z uwagi na błyskawiczny czas reakcji . Kiedyś czytałem, że jadąc 200km/h i w tym czasie jeśli się kichnie to w tym czasie pokona się 100m tak wiec jeśli jedziesz 200km/h i nagle masz sarne albo kierowcę który nie wiadomo czemu zmienia pas na twój to zamiast szukać klamek juz masz na nich palce i czas na reakcje. Uważam, że taki nawyk może uratować życie czy zdrowie Red_icon_smile
Jadąc 200 i nagle sarna to Ci palce na klamce nie pomogą, rozumiem w miescie ale jezdzac szybko po winklach trzymasz zawsze palce na klamkach?
Zawsze mam palce na klamkach. Czasem dupe to ratowalo kiedy dystans drastycznie malal do samochodu przede mną lub sarenka biegnącą z lasu. Na necie jest sporo filmików gdzie ludzie jadąc się zagapili i po chwili byli juz w bagażniku ... właśnie czasem tej sekundy lub dwóch brakuje. Na torze wiadomo rzadko trzeba awaryjnie hamować bo planujesz hamowanie przed winklem wiec palce na klamkach nie muszą być cały czas ale miasto to czy tam trasa to dżungla hehe.
Na torze tez czasem jak za szybko wejdziesz i chcesz skorygowac linie to uzywasz hamulca, a wtedy wrecz wskazane jest abys szybko zareagowal. A w normalnej jezdzie to tylko w miescie ma jakikolwiek sens trzymanie palcow na hamplu.
Bart przecież masz quick i downshifter to po co Ci sprzęgło używać w czasie jazdy Red_icon_wink
Mario fakt ostatnimi czasy próbuje się odzwyczaic od trzymania klamki sprzęgła bo używam jej tylko przy ruszaniu. Ale to też nie tak hop siup się odzwyczaic Red_icon_smile
Bart Ty to potrafisz wymyślić Red_icon_smile haha bardziej ciekawa mogła by być technika trzymania nóg na podnozkach w dużych złożeniach
A wracając do tematu ręce trzymam normalnie. A jak trzeba hamować to wtedy daje.dwa palce na klamkę
(2016-02-01, 12:45 AM)adrian_00 napisał(a): [ -> ]Stoisz obok r6 na światłach ? Red_icon_smile

Hehe wyobrazilam to sobie Red_icon_smile Az tak zabawnie nie jest. Nie dotykam kierownicy i zajmuje sie rozprostowywaniem kregoslupa, ewentualnie tylko opieram sie na manetkach.

Bart mnie na prawku uczyli ze to blad jezdzic po miescie z dlonmi non stop na dzwigniach.
Stron: 1 2 3 4 5