Fabryczny wydech vs full akrap:
Pojeździłem dzisiaj na fabrycznym wydechu z katalizatorem i masakra jak to grzeje w cztery litery, szczególnie jak się stanie na czerwonym świetle
No i druga sprawa to teraz tryb A jest chyba łagodniejszy niż STD z full akrapem. Teraz z gazu na 2 biegu na koło ciężko postawić a z akrapami bez większych problemów. Jak normalnie po drodze z akrapami jeździłem na 3 biegu to teraz często na 2 bieg wrzucałem
Z 2 tyś obrotów więcej trzeba mieć żeby jechało tak samo. Silnik na fabrycznym wydechu pracuje ciszej, na akrapie słychać takie stukanie jakby zaworów
Relacja z toru Radom:
Jeździłem mega ostrożnie, aż za bardzo ale to całkiem co innego niż jazda po drodze i trochę szok
Jak mi zaczynało wychodzić to odwrócili stronę i od nowa nauka linii przejazdu. Zanim obczaiłem drugi kierunek to byłem już taki zmęczony że miałem dość i wolałem odpuścić żeby nie popełnić jakiegoś głupiego błędu. Ogólnie brak kondycji
Tutaj filmik z okrążenia w prawo i lewo (tylko proszę się nie śmiać z mojego turystycznego tempa
):
https://www.youtube.com/watch?v=CP5iCpeUaSo
Tak mi obrysowało wahacz przez te nasze Januszowe wiązania:
Tak wyglądają opony po torze, nawet nie domknięte ale chyba coś nie tak z ciśnieniem bo je rozrywa (na zimno miałem 1,85 przód i tył):
Później kilka fotek z toru wrzucę
Za male cisnienie. Przod to tak z 2.0 - 2.1 i tyl 2.0. Na drogowe opony nie ma co mniej dawac.
W srode prawdopodobnie jedziemy, chyba ze pogoda sie nie poprawi (bo na razie srednio to wyglada) to pojedziemy w piatek. Jak cos to na fb kontakt
Tym bardziej, że tempo miałeś turystyczne i ani jazdą ich nie nagrzales ani kocami więc ciśnienie było tylko ciut wyższe niż na zimno. Trzeba trochę wyobraźni mieć w tej materii
Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk
Chciałem dać 2.1 ale goście stwierdzili ze takie jest dobre :-P a mi się nie chciało na stacje jechać to jeździłem na takim :-D
Opony były dogrzane bo ciepło było, aż tak strasznie turystycznie nie jeździłem żeby opon nie zagrzało :-D
Ogólnie to wcześniej jeździłem na takim ciśnieniu po drodze i było ok bo na moim mierniku co mam w domu pokazywało 2.1
Krmtzz będziemy w kontakcie bo ja czuje niedosyt po tej emeryckiej jeździe i musze się jeszcze wybrać w tym sezonie. Tylko pogoda to na razie lipna się zapowiada
Drugi wyjazd powinien być dużo lepszy bo już wiem o co chodzi i dużo rzeczy bym lepiej teraz zrobił pod każdym względem i organizacji i jazdy
No to nieźle jak na mieście smigales przy spokojnej jeździe na takim ciśnieniu
)))
Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk
Co to za opony?
1.8 na zimnej oponie bez kocy to za dużo.
Ja wczoraj latałem na d211 i na kocu ciśnienie 1.5 nawet 1.4.
Jak jedziesz na tor to ciśnieniomierz jest niezbędny
bart po mieście rzadko jeżdżę a spokojnie wcale, specjalnie mam mniej bo zazwyczaj na serpentyny jeżdżę
Nie zauważyłem dużego zużycia a już trochę km zrobiłem tak że ciężko powiedzieć który miernik lepiej pokazywał ciśnienie, ale obstawiam że ten na torze
A i po tym torowaniu teraz się dużo lepiej moto kładzie w zakręty bo zaokrągliło ładnie oponę
Opona oponie nie równa trzeba dostosować do danej opony ciśnienie
ale w normalnej oponie drogowej nie schodzilbym z ciśnieniem na zimnej poniżej 2.0 tym bardz8ej do turystycznej jazdy
Mówisz, że smigasz ostro na serpentynach ale na torze jechales turystycznie ? Czemu tak na odwrót niż logika nakazuje ?
))
Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk
Opony S20 EVO. W supercorsach dawali po 1,5 albo 1,4.
bart dokładnie tak, po torze jeździłem wolniej bo nowy teren i jakoś muszę nabrać wprawy i zaufania, tak samo na serpentynach na początku jeździłem wolniej
5 okrążeń na torze i już możesz odkrecac panie hehehe
)))
Wysłane z Samsung S7 przez Tapatalk
na Radomiu odkręcać ? a to dobre
tam nie ma nawet gdzie gazu dodać a najgorsze są dla mnie te najwolniejsze zakręty
powoli do celu Kyniu
, kondycja, "tarcie kolanem" i odpowiednia pozycja ,tego się nauczysz na takim torze jak Radom ,prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero na jedynym torze wyścigowym w Polsce ,czyli Poznaniu
Szymek nie porownuj d211 do opony czysto drogowej. W tych d211 czy w jakichs racetecach oczywiscie ze cisnienie musi byc nizsze. Ale w drogowych nie ma opcji schodzic ponizej 2 barow...
Bart z calym szacunkiem, ale nie przesadzaj. Kyniu pojechal pierwszy raz na tor, motocyklem ktory szanuje i nie chce go przeslizgac, wiec wiadome ze nie bedzie sobie dawał w opór na zakrętach których tak na prawde nie zna. Zwłaszcza ze w radomiu zmieniaja po 2 godzinach stronę jazdy, co przy pierwszym wyjezdzie jest troche denerwujace bo praktycznie zaczynasz od zera.
Pojechal ze mna kolega w tamten piątek, własnie z takim podejsciem o jakim mowisz. A ostrzegalem go zeby sobie poznal zakrety, pocwiczyl pozycje, a dopiero pozniej zaczal szalec i jechac coraz szybciej. Wiesz jak skonczyl ? Po 15 minutach jazdy zaliczyl highside'a i skasowal motocykl wlacznie z rozwaloną tylnia felga. Licznik rozwlaony, bak, ogon etc. Bo go wyprzedzila dziewczyna z radomia na 250tce, ktora dobrze znala tor i go ambicja ruszyla, chcial pojechac szybciej nie znajac toru i tak skonczyl.
żaba dokładnie, pierwsze kondycja i umiejętności a potem kręcenie czasów i prawdziwe tory. Radom do nauki bardzo dobry. Ja sobie jeżdżę dla przyjemności a nie dla wyników, nie musze być najszybszy
Na następny raz dam 2,4 na moim i 2,1 na tym torowym ciśnieniomierzu i zobaczymy jak się będzie opona zachowywała.
Możecie polecić jakiś ciśnieniomierz dobry? bo pasuje kupić coś lepszego.
Krmtzzz ma 100% racji, zmienili kierunek i zaczynałem od zera a potem już byłem za bardzo zmęczony to nie ryzykowałem tylko jeździłem spokojnie i szukałem dobrej pozycji. A na dodatek jest tam taki zdradliwy zakręt co się zacieśnia na koniec i jak nie znasz linii przejazdu to od razu lecisz w trawę.
Zwykly jakis elektroniczny, bo ten wskazowkowy ostatnio mnie w ciula robil, raz pokazywal 2,1 raz 2,2, raz 2,0...
Kmtzzz oczywiscie dunlop jest niskocisnieniowa opona i nie porownalem jej do s20 ale 2.0 na zimnej to jest zdecydowanie za dużo dla każdej opony jeśli latasz po torze. Takie jest moje zdanie
Kazdy ma swoje, tylko nie na darmo instruktorzy z takich obiektow zalecaja cisnienie nie nizsze niz 2.0. (mowie tu o jastrzebiu czy swietej pamieci lublinie, bo na radomiu istruktorow nie ma przy zwyklych jazdach). Chyba jednak pojecie maja jakies, co nie ?
Jesli te 2,0 jest zdecydowanie za duze to czemu przy zamknietym przodzie, przy dajmy na to 90 km/h nie ucieka mi ani dupa, ani przod ? Jesli faktycznie cisnienie byloby za duze to oczywistym jest ze pojawialy by sie uslizgi nieustannie czy to przy malych czy duzych zlozeniach.