Paul89R1 - aż jedna?? No nie
Chyba coś za słabo zachęcacie te swoje dziewczyny do jeżdżenia. Podobno na jedną motocyklistkę przypada 17 motocyklistów, ale żeby na jedną przypadała cała Nowa Sól?
Zapraszamy, fajną masz trasę 'eską' do Szczecina i ode mnie dalej też prosto
Marcin nie Ciebie jednego
też jestem przed takim zabiegiem
Obu opon ? to ciekawe , ze rowno je zuzywasz heheheh
Platun, to chyba najdroższy interes z całej zabawy
Bart- przednią wymieniałem trzy a tylną dwa sezony temu, jakoś się tak równo zjechały
Też mam obie do wymiany :/ Przednia sparciała a tylna sami widzicie. Koledzy się ze mnie śmieją że na slicku jeżdżę
Jeżdżę albo raczej latam, bo już raz mnie ta opona załatwiła...
Do tego kilka innych rzeczy, ogólnie dwa koła trzeba wpompować na wiosnę.
Za oponami teraz się rozejrzyj bo można taniej kupić w sezonie będzie drożej
A nie najtaniej będzie w styczniu czy lutym?
Może być to samo w marcu już zaczyna się ruch i wtedy nie masz co liczyć na promocje
Grudzień styczeń najlepszy czas bo z oponami zawsze jest problem roczników i jest najwieksza promocja żeby się nie postarzala opona z racji nowego roku
tak więc szukaj teraz.
Do końca stycznia na pewno nie będę szukać bo nie wiem czy nie będę potrzebować funduszy na wydatek ważniejszy niż rzeczy materialne, ale nie chcę o tym pisać na forum.
Pozostaje mi liczyć na to, że w lutym też jeszcze coś cenowo rozsądnego się znajdzie.
Zresztą, nie mogę się namyślić. Głównie pod uwagę biorę Bridgestone T30 i Michelin pilot road 3. Ale też kilka innych modeli. Wszystkie z doradztwa kolegów.
Potrzebuję opon uniwersalnych, do jazdy turystycznej ale też do treningów. Takich, które nie będą świrować na deszczu bo mam dość 'jazdy na lodzie'.
Jak chcesz "uniwersalną" to lepiej weź Pirelli Diablo rosso lub Diablo rosso corse. Ja osobiście Michelina bym nie założył
[
attachment=5846]
Cenowo wypadają faktycznie nie najgorzej, bo ok 900zł komplet, plus wymiana stówę, jest w normie. A miałeś je już Thor? Jak sprawowały się na deszczu? I tak ogólnie dobrą miały przyczepność?
Jak po torze masz zamiar jeździć to się zgadzam z Thorem. Ale jak nie to bierz Angel ST, dużo dłużej pożyją na drodze a szczególnie w deszczu będą lepsze niż rosso. A i na torach sobie dają radę jako tako więc o uślizgach nie ma mowy
Co do michelinów... Nie lubię ich bardzoooooo ale mam teraz w moto założone bo z takimi kupiłem i nie zdążyłem zmienić. Jestem zdziwiony bo całkiem dobrze trzymają na drodze nawet jak jest mokro. Jednak na tor to samobójstwo
P.S. mam Pilot powery.
Blue - jazdy po torze nie zakładam, ale miło by było jeśli taki wyjazd by wypadł a moje opony trzymały by się drogi
Raczej rozdzieliłabym to tak - 50% jazda po mieście, 30% trasy, 20% gymkhana i inne atrakcje sportowe. Więc opony jak widać muszą być dość uniwersalne. Głównie zależy mi na dobrej przyczepności, fajnie jeśli w deszczu będą się przyzwoicie zachowywać bo możecie sobie tylko wyobrazić co się działo jak mnie deszcz łapał na tym moim obecnym łysym laczku
Nie jesteś pierwszy który narzeka na Michelin więc daje mi to do myślenia, nie chcę polecieć z nimi w kosmos jeśli jakiś wypad na tor by się przytrafił
Balbina w swojej r6 03r zalozylem na poczatku sezonu 2015 nowe Bridgestone S20evo. Koszt okolo 1000zl. Jestem z nich bardzo zadowolony, nigdy nie mialem uslizgu, maja super przyczepnosc. Bardzo dobry kompromis miedzy jazda sportowa a turystyczna. Zrobilem na nich 11tys km, przod jeszcze starczy na jakies 4-5 tys, tyl 1-2 tys. Bylem 3 razy na kisielinie, raz w gostyniu i na torze przyczepnosc mega. Reszta km to dynamiczna jazda turystyczna. Takze bardzo polecam.
Micheliny michelinom nierówne - modeli jest od cholery. Power 2CT nie są za ciekawe, ale już Pilot Power 3 to całkiem inna bajka - bardzo uniwersalna guma, a do r6 na pewno o wiele lepszy wybór od pilot road 3. Ogólnie to opini masz w cholere o każdej z w/w -
http://www.moto-opinie.info Według mnie pp3 na ulice to lepszy wybór od rosso 2.
Każdy pilot power to gówno! Chyba że na samą drogę to się zgodze że jest spoko oponą. ale nie wjeżdżajcie w tym na tor bo co drugi co leży to właśnie przez te opony.
Bridgestone S20 - moje ulubione gumy chociaż nie wytrzymują mi tyle co Tobie
Szczególnie tył, ale i tak będę je dalej kupował. Porównywalne a dłużej wytrzymujące - Metzellery M7RR (chociaż troszkę wolniej się nagrzewają na moje oko)
Bridgestone Battlax Hypersport S20 EVO - jeszcze taką oponkę moze rozwarzyć to nowsza wersja laczka o którym pisze Blue. Nowsza i ulepszona tak wiec mozna spokojnie polecić. Poprawiona zywotnosc i klejenie tak wiec fisiować będziesz mogła do woli
Ja jeżdzę po drodze i wypady na tor, założone mam diablo rosso 2 i jestem zadowolony z nich. Uważam ze ta opona to dobry kompromis miedzy droga i torem.