Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Jaki akumulator do RN22?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
W serwisówce pisze że świece się wymienia co 13tyś km lub 12 miesięcy a sprawdza co 6 miesięcy Red_icon_tongue
A teraz się przyznać kto tego przestrzega Red_icon_tongue
Koczis aku masz dobry, dokładnie takie ma być napięcie. Jak by był padnięty to z dnia na dzień napięcie by ci mocno spadało.

Mi na nowych świecach i nowym aku na zimno po kilku dniach stania pali po "2 obrotach" a na ciepło to od razu praktycznie.
OK jednak wolę kupić nowy akumulator i teraz pytanie, bo kupię Yuase, ale są dwie o takim samym oznaczeniu.
YTZ10S występuje jako 8,6Ah i 9,1Ah. Ori jest 8,6 ale może lepiej kupić 9,1??? Oba mają 190A.
Ja bym wziął 9,1ah, może ten 8,6 jest ze starych zapasów. Dziwne że mają te same oznaczenia i różne pojemności.
Też mam taką Yuase u siebie, poprzedni właściciel kupił w zimę, z ciekawości zobaczę ile ma amperogodzin.
Ziutek i jak, bo się waham co kupić?
Jak odpala Ci moto po 24H postoju i czy możesz zmierzyć jakie masz napięcie przed rozruchem i na jakie spada jak chodzi rozrusznik? Porównam ze swoim i będzie wiadomo, czy kupować nowy, czy nie ma sensu.
Wiesz co, zapomniałem luknać. Jutro sprawdzę, pomierze i dam znać.

Tapnięte z S6 Edge +
Pomierzyłem dziś u siebie i wygląda to tak:
- prąd na klemach, przy wyłączonym moto(kluczyk w kieszeni) - 12.68V
- przekręcona stacyjka, pompa chodzi, przestaje - 12.38V
- kręcę rozrusznikiem - 9.4-9.5V !!!
- silnik pracuje - 13.5-13.6V

Czyli ładowanie jest, ale kwestia czy skoro tak traci prąd podczas rozruchu, to chyba jednak akumulator ma już dość?
Ja też pomierzyłem. Moto od 5 dni nie odpalane, wyszło:
- po podejściu do moto - 12.65V
- przekręcona stacyjka, pompa się załącza, przestaję, mija kilka sekund - 12.25V
- rozruch - najniżej spadło do 10.58V
- silnik pracuje zaraz po odpaleniu - 13.82V, po chwili i później trzyma ~13.73V

Na początku pierwszy pomiar wyszedł... 2V, jak nie mniej(jak odpalało moto to nie wiem :O), okazało się, że nie dokręcone były klemy. Dokręciłem no i wyniki jak wyżej. Wcześniej miałem właśnie wrażenie, że coś dziwnie odpala ten motocykl, ale poczytałem trochę, że R1 tak mają, a teraz naciskam starter, dosłownie moment i bach, odpalone, jak w 10tce.

Moje aku i voltomierz:

[Obrazek: c437af761b170893m.jpg]  [Obrazek: 31ca0a9dbb6d6a24m.jpg]

Jak na moje to lata świetności Twojego akumulatora już minęły, a jak odpala? Normalnie czy są jakieś objawy, że coś jest nie tak? Red_icon_wink
No właśnie słabo odpala i po 24H, bez dodania gazu nie zaskoczy. Po przejażdżce nie ma problemu i pali na dotyk.

No nic, nowe aku trzeba zamówić i zamontować.
Tylko czy takie jak Ty masz tj. 9.1Ah, czy takie jak zaleca manual, tj. 8.6Ah.?
Ale spójrz, że jakieś dziwne oznaczenia mam - 9.1Ah (20HR ?), a pod tym jest 8.6Ah (10HR), także sam już nie wiem, ale chyba faktycznie ten "mocniejszy".
Ja nie elektryk, to niech ktoś mnie poprawi, ale tu chyba chodzi o prąd ładowania i czas jaki potrzeba, a nie napięcie. Na obu jest 190A.
Ważniejszy jest prąd rozruchowy, to 0.5Ah nie ma znaczenia, tylko żeby nie kupić podrubki, może u ciebie coś rozładowuje aku.
Wyżej jest napisane jaki jest a niżej przykładowa tabelka do słabszego jakim amperażem ładować i ile czasu
(2016-04-14, 05:38 PM)Piotr1 napisał(a): [ -> ]Ważniejszy jest prąd rozruchowy, to 0.5Ah nie ma znaczenia, tylko żeby nie kupić podrubki, może u ciebie coś rozładowuje aku.

Raczej nie, bo po 2tyg stania bez uruchamiania, w nie ogrzewanym garażu, prąd był raptem 0,1V niższy.
Nie prąd tylko napięcie Red_icon_tongue ..
Żeby nie przynudzać >> im większe napięcie tym większy prąd ... przy stałym oporze ..
I - prąd
U - napięcie
R - opór

I=U/R

R - nam się nie zmienia w instalacji ( np. w rozruszniku ) .. ale jak sami widzicie nawet niewielkie zmiany U powodują spore zmiany prądu jaki możemy uzyskać .. A KRĘCIMY ROZRUSZNIKIEM dzięki SILE UZYSKANEJ Z PRĄDU Red_icon_smile  ....  Te 190A to właśnie owa siła ( maksymalna ) jaką daje dane akku ..
Inaczej zwana też w uproszczeniu pojemnością. Jak akumulator pada ze starości to pokazuje 12.5. volta na przykład ale prąd jaki z niego uzyskamy to 1/2 tego co było na początku .. Szybko się ładuje ale i szybko rozładowuje - najczęstszy objaw to martwica jak naciśniemy rozrusznik i choinka diod na liczniku jak puścimy ..  Pojemności zero ale napięcie trzyma jakieś tam Red_icon_smile ..
Czyli tak po chłopsku :
Mamy średniowieczną katapultę :
Prąd ( pojemność )  - to ta cała belka gruba z łycha na kamień ( czym większa tym większa siła )
Napięcie - to ten sznur na kole z zapadkami którym to napinamy Red_icon_tongue
Kamień tudzież głaz do wystrzelenia - to rozrusznik w RN22 i reszta silnika ( dobre porównanie  Red_icon_smoke ) !
Żeby wystrzelić odpowiednio duży głaz i ramie musi być odpowiednio grube i mocne i ten sznurek musi je odpowiednio wygiąć ( naciągnąć ) ....
Panowie mój EXIDE chyba po jednym sezonie ma dość.
Na zimnym pali normalnie ale jak zgaszę moto po jeździe i podczas palenia chodzą wentylatory to już słabo kręci i ciężko zapalić (jak nie chodzą wentylatory to pali normalnie).
Teraz pytanie jakie macie aku i ile wytrzymały?
W cenie yuasy można kupić 3x EXIDE, yuasa wytrzyma 3 sezony?
Ja mam yuase, ale dopiero drugi sezon i zdazy sie tak ze az zegary przygasna przy kreceniu na cieplym silniku. Drugie nacisnicie i nawet wal pol obrotu nie zrobi a juz pali Red_icon_smile Wiec na razie uwazam ze ok.
u mnie Yuasa 5 sezon działa tylko że ja mam lepszy model R1 Red_icon_tongue
W fazerze przez 4 lata nawet nie zaglądałem do aku tak że to raczej wina RN22 Red_icon_tongue
Urok RN22. Włozyłem na początku sezonu Yuase...  na zimny kręcić troche musiał... zdarzało sie ze na cieplym podjechałem na stacje pózniej odpalam.. zegrary przygasały i nie chciał krecić...5min poczekalem i jakoś odpalał.

Włożyłem spowrotem stary EXIDE... na zimnym od strzała mi pali.
Na ciepłym nie ma problemów by odpalił. Jednym słowem nie zamienie na nic innego Red_icon_cheesygrin
Stron: 1 2 3