2015-11-01, 05:27 PM
Stron: 1 2
2015-11-01, 08:21 PM
(2015-11-01, 05:27 PM)zybiy napisał(a): [ -> ]Rzeczywiście ta sama
Koczis Ty chyba na okrągło na allegro i olx siedzisz
Niestety jestem do tego zmuszony, bo inaczej nie znajdę wymarzonej RN22 hehehehe
Tak +/- sprawdzam ogłoszenia jakieś 30razy na dobę, bo może coś się pojawi i ktoś mnie ubiegnie rezerwacją, jak to kiedyś było z RN12 u nas na forum. Szukałem R1 i pojawiła się fajna o 11:00. Wróciłem z pracy ok. 13:30 i się okazało, że ok. 13:00 była już zarezerwowana przez innego Forumowicza, który kupił to moto kilka dni później.
2015-11-02, 10:05 AM
(2015-10-27, 03:07 PM)qub@ss napisał(a): [ -> ](2015-10-27, 02:49 PM)tyniu588 napisał(a): [ -> ]mam taka lampe, tylko ze bez przyciemniania (chlopaki mowia ze nic nie wiadac) w zimie bedzie modyfikacja aby swiecila "jaśniej"
Chcesz tego dokonać poprzez "rozjaśnienie" klosza?
prawdopodobnie jest zalozony za duzy rezystor i trzeba sprawdzic i wymienić na mniejszy- wtedy bedzie jaśniej świeciło
2015-11-03, 08:55 PM
Tak wystawiłem ją na sprzedaż, robie to trochę z żalem bo fajnie mi się na niej jeździ choć po niecalych 2 tys km to tylko ochoty sobie narobilem do dalszej jazdy. Na dodatek dostała ode mnie kilka nowych rzeczy bo szykowalem już ją na kolejny sezon, lecz sa sprawy ważne i ważniejsze stąd jestem zmuszony wystawic obydwa motocykle jakie posiadam.
2016-04-17, 12:59 PM
Wstawiam info od osoby ktora go miala, zeby ktos sie nie nacial:
"Ta r1 to super ulep miałem okazję ja mieć w posiadaniu 2tygodnie motor ogólne krzywy,elektryka niesprawna w pełni,brak ladowania,lagi delikatnie krzywe,klamki gościu zmienił ponieważ oryginały były pokrzywione"
Osoba, ktora go ogladala:
"dużo do myślenia dawała malowana rama choć właściciel zapewniał że był na geometrii i wszystko było ok a nie miał żadnych na to papierów.... Moto nie odpalaliśmy ponieważ nie było oleju w silniku bo był zmieniany oring w misce, więc na więcej rzeczy ciężko się wypowiedzieć. Ale jak widać wyżej dobrze że odpuściłem."
"Ta r1 to super ulep miałem okazję ja mieć w posiadaniu 2tygodnie motor ogólne krzywy,elektryka niesprawna w pełni,brak ladowania,lagi delikatnie krzywe,klamki gościu zmienił ponieważ oryginały były pokrzywione"
Osoba, ktora go ogladala:
"dużo do myślenia dawała malowana rama choć właściciel zapewniał że był na geometrii i wszystko było ok a nie miał żadnych na to papierów.... Moto nie odpalaliśmy ponieważ nie było oleju w silniku bo był zmieniany oring w misce, więc na więcej rzeczy ciężko się wypowiedzieć. Ale jak widać wyżej dobrze że odpuściłem."
2016-04-25, 11:51 PM
Tak dla zaciekawionych tematem dodam coś od siebie pomimo, że motocykla już nie posiadam.
Moto miało ładowanie i elektryka akurat nie sprawiała mi problemów podczas gdy ją miałem. Poprzednik może miał z tym problemy lecz zapewniał, że alternator wymieniał co było widać po użytym przez niego nadzwyczaj estetycznym czerwonym silikonie. Klamki do wglądu, wymiana z powodu za bardzo oddalonej klamki sprzęgła. Sprawa oringu w misce w dziale "cholerne śruby". I tu ciekawostka. Nie chce robić reklamy Rzeszowskiego serwisu w którym zaraz po zakupie był przeprowadzony ogólny przegląd, wymieniane podstawowe płyny oraz uszczelniacze w lagach, jedna wymagała regeneracji z powodu wycieku i świadom malowania motocykla przez któregoś z poprzednich właścicieli dla pewności zlecone zostało przeprowadzenie geometrii ramy na którą przy odbiorze NIE dostałem żadnego pokwitowania (co nawet szczerze nie wiedziałem, że takie się otrzymuje) zainkasowali po zaokrągleniu kwoty w dół 600zł, także kieszeń zabolało za bycie ciekawskim. Bez problemu moto pokonywało zakręty w pełnym złożeniu bez jakichkolwiek niepokojących oznak, także albo ktoś jeździć nie umiał, albo wszystkie motocykle na których jeździłem były krzywe.
Moto kupił koleś w pełni świadomy WSZYSTKIEGO o tym motocyklu mając ze sobą dobrze rozeznanego mechanika.
Pozdro
Moto miało ładowanie i elektryka akurat nie sprawiała mi problemów podczas gdy ją miałem. Poprzednik może miał z tym problemy lecz zapewniał, że alternator wymieniał co było widać po użytym przez niego nadzwyczaj estetycznym czerwonym silikonie. Klamki do wglądu, wymiana z powodu za bardzo oddalonej klamki sprzęgła. Sprawa oringu w misce w dziale "cholerne śruby". I tu ciekawostka. Nie chce robić reklamy Rzeszowskiego serwisu w którym zaraz po zakupie był przeprowadzony ogólny przegląd, wymieniane podstawowe płyny oraz uszczelniacze w lagach, jedna wymagała regeneracji z powodu wycieku i świadom malowania motocykla przez któregoś z poprzednich właścicieli dla pewności zlecone zostało przeprowadzenie geometrii ramy na którą przy odbiorze NIE dostałem żadnego pokwitowania (co nawet szczerze nie wiedziałem, że takie się otrzymuje) zainkasowali po zaokrągleniu kwoty w dół 600zł, także kieszeń zabolało za bycie ciekawskim. Bez problemu moto pokonywało zakręty w pełnym złożeniu bez jakichkolwiek niepokojących oznak, także albo ktoś jeździć nie umiał, albo wszystkie motocykle na których jeździłem były krzywe.
Moto kupił koleś w pełni świadomy WSZYSTKIEGO o tym motocyklu mając ze sobą dobrze rozeznanego mechanika.
Pozdro
Stron: 1 2