Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Łączenie kierunkowskazów ...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Otóż pytanie mam do was. Kupując jakieś kierunki do moto mają one łączenie na zasadzie blaszki a kierunki fabryczne mają taka plastikową końcówkę która łączy się z kablami w moto na zasadzie wsuniecia jedno w drugie. Pytanie brzmi ... jak w zakupionych kierunkach zrobić takie łączenie z elektryka motocykla jak w fabrycznych kierunkach ? Proszę o podpowiedź Red_icon_smile
chodzi Ci o piny damskie/ meskie?
Chodzi mi o te plastikowe wejścia które się nasuwa jedno w drugie , tak jak to jest w fabrycznych kierunkach. Bo przy kupnych kierunkach są tylko takie zwykłe blaszki które ni chuja nie pasują do tych plastikowych wejść.
Obciąć końcówkę z ori kierunków i przylutować do akcesoryjnych...

Ps. "Chodzi mi o te plastikowe wejścia które się nasuwa jedno w drugie"----> Złącze Plug&Play
no to ja mam wymienione kierunki i mi normalnie piny wlazly w kostke od moto , musza wejsc nie ma opcji zeby nie wlazly Red_icon_tongue wrzuc foto to ci powiem co i jak Red_icon_cheesygrin
Tutaj mamy foto oryginalnych migaczy :
http://allegro.pl/bmw-s1000rr-kierunkows...18223.html

A tutaj kupnych :
http://allegro.pl/kierunkowskazy-mini-cz...85227.html

Jak ogarnąć Żeby te kupne pasowały do wejścia oryginalnego i żeby nic kurwa nie ciąć jak poradził jeden z kolegów wyżej. (A na pewno nie ciąć fabryczne kable i kierunki) mówcie chłopy Red_icon_smile
Idz do elektronicznego w twoim miescie, taki co ma servis rtv, radia samochodowe, napewno beda mieli takie zlaczki. Kup, przylutuj i ciesz sie nowymi kierunkowskazami.
jakbys mi jeszcze mogl dac foto tej kostki od migaczy bylo by git Red_icon_tongue
Ale po co kostkę jak chodzi tylko o to aby nowe kierunki wchodziły w kable od starych kierunków Red_icon_smile
czyli kable od starych kierunkow wchodza w takie same plastiki jak te przy kierunkach tak?
Kup więc kierunki dedykowane do bmw.. Proste jak jebanie a nie jakąś tanią wioche ładować do nowego sprzętu.
Ehhh myślałem, że robiliscie takie rzeczy i to banalna sprawa będzie ale widzę, że tłumacze coś jakby to był kosmos..... a więc tłumacze ponownie. W 1 linku jest kierunek który kończy się plastikową wtyczka i motocykl posiada kabel który idzie z motocykla i kończy się też takim plastikiem i jedno łączy się z drugim na zasadzie wsuniecia. Jak zrobić żeby nowy kierunek z dziwna blaczka zamiar takiego plastikowego gówna łączył się z tym kablem w moto z plastikową wtyczka ....
kup same koncowki i przemien , chyba ze starych kierunkow nie sprzedawaj i przemien cale kable

pozatym czemu chcesz takie wiesniackie kierunki montowac?Red_icon_tongue orginalne sa ladniejsze
Baca w odpowiedzi na Twój post ... patrzyłem na kierunki za 100 zł i również mają takie gówno metalowe na końcu zamiast plastikowej wtyczki ...
Bart, dalej nie rozumiesz ze musisz to przelutowac ? Nie ma jakiejs kosmicznej przejsciowki, bo niestety, ale nie ma na swiecie przejsciowek do wszystkiego. Tlumaczy Ci Baca po ludzku a Ty dalej swoje. Daj to komus kto potrafi sie poslugiwac lutownica, bo zakladam ze Tobie raczej jest ona obca, zrobi ci to w kilka minut i po problemie. Bez zbednego stresu
bo wszystkie maja konektory,to najtańsza opcja,jaki problem obciąć,zalutować,termo kurcz i po sprawie
poco bawić sie w przejściówki dodatkowe 30zł,gdyby cos mam takie od r1meskie,zenskie 6szt

każdy producent robi inne byś właśnie u nich kupił,np jak u ciebie bmw
Nie chciałem nic z fabrycznych ani ciąć ani przerabiać Żeby móc w każdej chwili wrócić do fabrycznego wyglądu . Bez sensu jest to,że trzeba się bawić w obcinanie i lutowanie. W r1 w fabrycznych tez był taki prosty łącznik jak w bmw wiec nie czaje czemu tak kierunkowskazów nie sprzedają na gotowe połączenie ...
to kup ori wtyczkę do akcesoryjnych kierunków i już masz.,to ciecie kosztów taki konektor to koszt 50groszy już z guma,a ori wtyczka 50 ale złoty
Rozebralem dzisiaj uchwyt na tablicę i jestem rozjebany. W instrukcji obsługi opis demontażu po 3 podpunkty i bardzo łatwo opisane ale praktyczna strona tego demontażu to jest ochujenie. 2 godziny zeszło mi na zdjęcie i założenie uchwytu na tablicę i wnioski mam takie, że rezygnuje z założenia innego uchwytu bo jest kilka rzeczy które skutecznie utrudniają montaż innego uchwytu. Szkoda słów. .. roboty od chuja i nerwów tyle samo.
Mysle, ze braklo tu sprawnych rak ^^
Stron: 1 2