Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: wyciek oliwy rn12
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
witam
przegoniłem dziś maszynę,tak bardziej ostro,był v max,jakaś guma i tak z 2 godzinki latnia
wracając na chatę,patrze a wahacz mokry w oleju,robię  oględziny, myślę zębatka  zdawcza ,o ring  puszcza
ale sucho
olej sączy się z tyłu silnika,przy wahaczu
skąd to może być
czujnik puszcza
uszczelka miedzy karterami,tam chyba niema jej
nie pierwszy raz latam ostro i zonk,umyłem odtłuściłem  manolem by jutro zobaczyć skąd to leci
oliwy miałem tak ciut nad oczkiem,teraz mam stan
Może czeka cię remont Red_icon_sad((
toś pocieszył.....ogarnie się to za miesiąc
Całe szczęście, że nie zaliczyłeś bliskiego spotkania z asfaltem.

P.S. Sruba jaki masz aktualnie przebieg, jest już ponad 100tyś km?
I tak długo przetrwał bez potrzeby remontu . Przebieg ogromny jak na sporta . Mogło to się stać o wiele wcześniej wiec nie martw sie. Temat jest do ogarnięcia tylko kwestia kasy i czasu.
ma 99642km jeszcze miesiąc stówka będzie,jutro sprawdzę skąd się poci
gorzej jak na karterach ta rozpołowić
ale co dać tam niema uszczelki,silikon
może dociągnąć śruby

miałem na łuku ok 80 i uślizg ,ale nic niebyłą zająłem przeciwny pas
myślę zimno ,asfalt zimny  a teraz wiem
ale felga i opona nie sa jakoś ochlapane
Remont to może nie, pocieszę Cię Red_icon_smile zbyt duży stan oleju troszkę żle wpływa na ciśnienie wewnątrz silnika tym bardziej że trzymałeś ją na maxa zbyt długo choć za to jest odpowiedzialne odpowietrzenie które idzie do filtra ale coś nie wytrzymało albo jakaś uszczelka albo wężyk takie są moje przypuszczenia tym bardziej że po głosie silnika nic nie usłyszałeś ani nie wyczułeś podczas jazdy.
wstawiałem na gumę i ok 8,9 rpm mulaco szła,o kurwa
1......
2......
3.....próba szła z oporem,przerywanie,odiecie gazu i pizda ok juz wporzadku potem kolejne próby co swiatła
az dobry asfalt sie skończył szła ok

fakt oliwy wiecej,po wycieku mam stan
kertery tam niema az takiego ciśnienia i co miało wywalić jak niema uszczelki
Po umyciu sprawdź co jest bo sam jestem ciekaw
tu zbiera się olej.ale tam brak czujnika jakiego kolwiek,może z góry i leci tyłem pieca/lub miska
Podnieś zbiornik paliwa i sprawdź przewód odpowietrzający
(2015-10-10, 07:24 PM)bart napisał(a): [ -> ]Może czeka cię remont Red_icon_sad((

Praktykowałeś kiedyś remont silnika w sporcie?
Przez to, że większy stan oleju to nie powinno nic wywalać bo ja u siebie zawsze leje max oczko + 300/400ml więcej i nie mam takich kłopotów.

Sprawdź odme tak jak Tu już zauważył Zybi z tym odpowietrzeniem.
każdy o remoncie,pisałem ma moc,ciągnie ok nic nie puka i stuka,nawet nieszczęsny kosz ok olej cos tam weźmie przy palowaniu,nie kopci,jak zimno zadymi na bialo przy rozgrzewaniu ,norma para wodna
zaraz zciagam zbiornik zobaczymy skąd to leci,i jak ,bo tak to gdybanie
zdam relacje

co masz namyśli praktykowanie remontu
zmieniałem ,rozrząd,napinacz ape,uszczelka pod miska zeszly sezon,zawory reg ze 4 sezony temu
chyba zle zrozumiales totema, on zadal pytanie bartowi
mysle ze za duza panika jest zasiana z tym remontem, dostala ostro w piz** i wywalilo odma
troche dziwne by najsłąbszym puntem było to miejsce w silniku, bardziej bym podejrzewał pęknięty karter no ale może ktoś kiedyś grzebał w skrzyni i musiał przez cały silnik przeleciec i akurat uszczelke wydmuchało. NIe wiem - tylko sygnalizuje teorie.
(2015-10-11, 08:25 AM)srubar1 napisał(a): [ -> ]każdy o remoncie,pisałem ma moc,ciągnie ok nic nie puka i stuka,nawet nieszczęsny kosz ok olej cos tam weźmie przy palowaniu,nie kopci,jak zimno zadymi na bialo przy rozgrzewaniu ,norma para wodna
zaraz zciagam zbiornik zobaczymy skąd to leci,i jak ,bo tak to gdybanie
zdam relacje

co masz namyśli praktykowanie remontu
zmieniałem ,rozrząd,napinacz ape,uszczelka pod miska zeszly sezon,zawory reg ze 4 sezony temu

Te czynności które opisałeś to nie jest remont. To są czynności które powinieneś wykonać, żeby remont był kompletny, ale w kontekście generalki to to w zasadzie kosmetyka. Bo remont obejmuje odświeżenie silnika- tulejowanie, honowanie, szlif wału pod odpowiednie panewki itp itd a tego w sportach się nie praktykuje. No chyba, że jest tu jakiś cwaniak Red_icon_cheesygrin
Może warto by było potraktować cylindry miernikiem ciśnienia? To ci rozwieje wątpliwości i pozwoli ocenić w jakim stanie jest silnik. Dla mnie takim podstawowym testem jest ciśnienie i zawartość miski olejowej Red_icon_cheesygrin 100000 tysięcy jak na sporta to na prawdę dużo, ale z drugiej strony 3/4 moto ma skręcony licznik więc ciężko obiektywnie ocenić ile te moto naprawdę przejeżdżają do "remontu"
pisalem w postach
moto mam z salonu,z polczynskej od 2004r,ja jestem 1ym,jedynym i ostatnim właścicielem
sam swoje moto naprawiam ,i dodaje wiejski tjuning tak czasem jak zawory,synchro robie w asso
tekie jak cisnienie regulacje smarowanie elementów robie corocznie


tez pisałem tych silników sie nie naprawia,fakt koszty itp a pewności niema ,chyba ze do żyda ,zrobić sprzedać jak polowa na allegro

ale do tematu
moto umyte ,przejazd to samo mokre


ale wiem skąd kapało
Napisz skąd kapało Red_icon_smile
Stron: 1 2