Koledzy dzis odebrałem motocykl z serwisu gdyż wymieniałem rozrusznik i zeby sie do niego dostac to trzeba było rozebrac poł motocykla.. i teraz mam problem z wolnymi obotami .. jak je ustawic? Pokrętłem podkreciłęm o 1 obrót i ustawiełem na 1.5k i przez chwile było ok a teraz tak jak by ta srubka wróciła i dalej na wolnych gasnie.. jak to prawidłowo zrobić zeby sie nie cofała?
Kontra jest Poluzowana..zdejmij boczek i zobacz czy nakrętka od strony linki w górę jest dokręcona do Uchwytu linki.
powinny ci to glaby ustawic w serwisie
Ustawiłem ost i było ok a dzis zauwazyłem ze dalej obroty swirują a mianowicie jak dam na luz to jest 3 tys obrotów a po chwili spada na tysiac i tak sie czesto zdarza a nie raz po chwili spada do 1.5 tak jak ustawiłem wiec czym to moze byc spowodowane? Moze ta srubka od obrotów sama sie odkreca badz przekreca?
a sprawdzałeś trzpień od scania,powinien wracać samoczynnie,luźno,mógł się przytrzeć i takie objawy
Nie sprawdzałem,mozesz to jakos bardziej sprecyzowac?
to jest pod tym trójnikiem od cieczy,taki bolec co włącza i wyłącza scanie,wystarczy podnieść i sprawdzić czy opada,ja to u siebie dałem krople oliwy.takie foto nie mam innego zerknij w manualu
Ok tylko teraz mi powiedz jak sie do niego dostac? I to z tym przewodem i rurką metalową?
jak widzisz zbiornik zdiety,musisz jakim drutem popchnąć odpal i zobacz
nie pamietam czy na dole czy gorze powinna byc iglica to chyba termo wax
I nasmarowac olejem jakims tak?
ja tak zrobiłem,wiesz na moto to ciężko ale drutem popchniesz i zobaczysz bez zdejmowania przepóstnic
a zima zdejmiesz ,obrócisz przepustnice palcem wciskasz sworzen taki cienki ,i powinien sam opadac,u ciebie sie zaciął chyba
Tutaj kolega z forum pisał jeszcze tak.. Kontra jest Poluzowana..zdejmij boczek i zobacz czy nakrętka od strony linki w górę jest dokręcona do Uchwytu linki.. czy zdejmując bak bedę widział tą kontrę czy musze sciagac bok?
Jeszcze jak jadę ponizej 5k obrotów to r1 zaczyna szarpac..wiec co jest grane?
W jakim sensie szarpie? Jak przyśpieszasz albo zwalniasz jest okey? Synchro się kłania.
Jak staram sie jechac na równych obrotach np 4 tys to zaczyna szarpac a jak przyspieszam to nic sie nie dzieje.. a jak jade np 6k i równym tempem to nie szarpie tylko jak ponizej 5k
Dzis byłem na torze w Lublinie i co zobaczyłem.. jak ten problem wystapi i r1 zgasnie bo nie trzyma obrotów to wystarczy kluczyk przekrecic na pozycje 0 a pózniej odpalic od nowa i problem przechodzi ale tylko na jakies 40km i powraca i trzeba znowu gasic i zapalic wiec co to moze byc?
A to nie czujnik ustawienia przepustnicy?
Tps... Możliwe,.można sprawdzić w diag ale nie zawsze wyjdzie wynik wiarygodny.
Ja mialem identyczne objawy... rozebralem TPS psiknalem sprejem do stykow i pomoglo. Ale trzeba dobrze zlozyc bo sa tam markerem zaznaczone punkty i pasuje je idealnie zlozyc bo (podobno) zle zlozone dalej daja zly efekt (bo to w koncu czujnik polozenia).. ja musialem sciagnac przepustnice a jak jest w rn12 to nie wiem, wiem jedynie ze r6 ma latwy dostep