Czytajac inny temat zaczalem sie zastanawiac czy warto co jakis czas odkrecic miske olejowa i wyczyscic sitko od smoka, ktore ma za zadanie zatrzymac zanieczyszczenia? robi ktos tak?
Dobre pytanie szczegolnie ze sprzeglo jest mokre i syf ze zuzywajacego sie sprzegla trafia do silnika. Na forum byly chyba przypadki zepsucia silnika przez sprzeglo. Koledze w RN09 pekla sprezyna talezowa ta od sprzegla i jest pelno opilkow bo dojechal na takim sprzegle 70 kilometrow do domu. I teraz pytanie czy przez to dni silnika nie sa juz policzone. Ja jedyne co wymyslilem to zeby wymienic olej i filtr ze dwa razy i zrzucic miske ale moze mieliscie podobne przypadki i macie jakies metody plukania silnika.
czyszczenie sitka nic nie da zbytnio
szkoda czasu , takie jest moje zdanie
Żaba to przypadkiem nie w Twojej piec padl przez sprzeglo. myslisz ze czyszczenie silnika pomoze czy szkoda w niego pchac pieniazki i szukac nowego pieca.
Jak dla mnie to nie ma sensu zrzucania misy jak nic sie nie dzieje i wymiany są robione na bieżąco. Co innego w takim przypadku jak z tą sprężyną. Później przyjedzie taki Koczis, czy np ja i zobaczy ściąganą mise i nie kupi ^_^
Maniek w moim ale to nie tak było ,nie chcę do tego wracać , rozpisywać się bo już wszystko było napisane
ogólnie to miałem dwa razy akcje ze sprzęgłem które uszkodziły silnik.
Jeśli nic się nie dzieje ,olej jest zmieniany na czas to nic nie da czyszczenie sitka
jeśli kiedyś widziałeś to rozebrane to masz wyobraźnie jak to wygląda i działa
jeśli kogoś to niepokoi ,coś mu nie pasuje w okienku to może sobie wyczyścić ,kto mu zabroni ?
każdy robi jak uważa ,wypowiedziałem tylko swoje zdanie
Moim zdaniem czyszczenie smoka tez nic nie da. Powiedzialem mu zeby kupil nowy olej i filtr. Niech zmieni i zobaczymy. Jak bedzie latac to super a jak chuj go strzeli to wtedy bedzie sie martwil. Nie ma co panikowac.
Widziałem smoki które miały porządnie sitko zapchane przez silikony i inne takie. Nie zaszkodzi sprawdzić, a zawsze może to zaoszczędzić kosztów.
Jestem takiego samego zdania jak Blue. Lepiej dmuchać na zimne, niż później kupować piec za 4tys.