Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: [K] Yamaha YZF R125
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siemka,

Posucha na rynku dobrych/ciekawych 125 szczególnie po tym jak co lepsze wykupione ale spróbuję:

Kupię Yamahę YZF R125, używaną, okolice Warszawy. Chciałabym zacząć od 125 tym bardziej, że i tak muszę czekać by zrobić kategorię A. Nie chcę z kolei czekać aż do końca wakacji i jestem w stanie kupić od zaraz takie moto. Budżet do 8-8,5k.

Przyda się również jakakolwiek informacja lub pomoc w znalezieniu chętnego do sprzedaży. Red_icon_smile
Nie lepiej kupić RS, albo nsr? Te nowe 125 są bardzo słabe, bo muszą być Eco i już dawno straciły swój pazurek

Milvith

Ale są za to wytrzymałe, a co tu wymagać od 125 żeby 250 leciało? Ma służyć do nauki jazdy a potem przesiadka na 600. Moja kobitka tak zrobiła zaczynając właśnie od yzf-125 teraz lata r6. POLECAM
@Milvith dobrze zauważył, R125, której szukam jest by się nauczyć jeździć. Potem planowo przesiadam się na 600. Z tego co już porównywałam YZF R125 jest dobrym wyborem jak na pierwszy motocykl.
Gdyby jednak dwusów wchodził w grę to mam Aprilię RS125 2008r Red_icon_smile blokada na 145km/h jest więc nie katowana a w tamtym roku kompletny remont silnika Red_icon_smile
Z dwojga złego wybrał bym Yamahe :-) aprilia jak na pizdzika za droga w utrzymaniu
ja mam honde cbr 125r....2008r.....14800km.......cena 5200zł
Czyli twierdzisz, że jest za mocna? Ok.. Gdybym miał się uczyć to właśnie na nsr, bo nie różni się wiele od nowych 4t, a do tego można pojechać szybciej, dochodzą jeszcze tanie części, gdyby trafił się szlif i cena bardzo budżetowa. No chyba, że chodzi głównie o wygląd, wtedy yamaha
nsr jak najbardziej fajne moto...

ale dzisiaj bardziej prawdopodobne jest,że spotka Madonne sprzedającą wkładki do butów pod sklepem mięsnym w Sosnowcu niż dostanie nsr w sensownym stanie Red_icon_wink