Witam, mam pytanko odnośnie interkomów motocyklowych a mianowicie czego używacie i co moglibyście polecić/odradzić ;P Rozważam z kumplem kupno scala rider Q3 lub lub interphone F5MC ale co bardziej korzystne? Chodzi najbardziej o możliwość połączenia z innymi interkomami i rozmową z jak największą ilością osób a także wiadomo czas czuwanie i odległość
Macie może jakieś doświadczenia z tymi sprzętami i moglibyście się nimi podzielić? Dzięki i pozdro
Ja akurat korzystam ze Cardo SCALA RIDER G9X, kupiłem bo mi głownie zalezalo na dobrej jakosci głosników a sena ktora tesotwałem (niby topowy model) potrafiła strzelać w uszy.
Łączy sie do 8 ludzi,ale ja tego nie testowałem bo jezdze głównie sam i sluzy mi tylko do rozmów przez tel.
Myslalem,że bede sluchał muzyki ale jednak wole dzwięk wydechu ze Słowenii
Naprawde solidne wykonanie i konkretny zestaw wraz z dwoma mikrofonami.
Wiem,że interesuja Cie inne modele,ale może akurat moje skromne 5groszy o Cardo jakoś sie przyda.
Pozdrawiam.
edit:
https://www.youtube.com/watch?v=mPvWF1vnzzE link do 9tki.
Ja posiadam Interphone f5 ... mega dobry sprzęt ... sprawdzony już w wielu wyprawach ... właśnie wróciłem z Rumunii , i tam też się sprawdził długo trzyma energia, korzystam z niego jako intercomu , słucham muzyki bo łączy się ze smartfonem, odbieram telefony , jest zajebisty, trochę drogi bo za zestaw dla dwóch osób to 1500 zł, ale warto
A ja używam
http://www.aliexpress.com/item/2PCS-Free...05436.html
Sprawują się rewelacyjnie podczas wyjazdów. Mam podłączona nawigację i telefon po BT. Faktycznie zasięg jest super. Bateria trzyma naprawdę długo. Znam kilku instruktorów nauki jazdy, który przeszli na to z szumiącego i wiele droższego Midlanda.
Ja teraz ze znajomymi korzystamy z Scali G9x
ostatnio udało się nawet połączyć konferencje na 4 osoby, także super opcja
Sprzęt godny polecenia
Ale można jeszcze rozważyć pack talka też scali - dla większych grup
Z tym, że jeszcze niewiele osób korzysta
Ja korzystam z seny 20S i muszę powiedzieć, że również spisuje się rewelacyjnie zasięg pomiędzy samochodami jakieś do 700-800 metrów producent podaje teoretyczny zasięg około 2200 metrów ale raczej na pustyni bez wydm to testowali że taki wynik osiągnęli. Korzystam z niego razem z żoną i kolegą tak więc we trójkę radzi sobie doskonale dodatkowo można podpiąć 2 urządzenia na BT telefon i nawigację lub 2 telefony, super spisuje się po zainstalowaniu aplikacji Yanosik polecam, ostrzega nas przed ewentualną kontrolą, suszarką, fotoradarem, itp.
Czy ktoś jeszcze używa interkomów firmy Lexin polecanych przez ernst bo oferta cenowa jest bardzo kusząca, interesuje mnie głównie jakość i głośność dźwięku.
(2016-04-28, 09:40 AM)Grzegorz86 napisał(a): [ -> ]Czy ktoś jeszcze używa interkomów firmy Lexin polecanych przez ernst bo oferta cenowa jest bardzo kusząca, interesuje mnie głównie jakość i głośność dźwięku.
Grzegorz86 posiadam, z dwoma kolegami dokladnie ten sam model. W tej cenie uwazam, ze warto. Do predkosci 100km/h slychac bardzo wyraznie, 100-120 trzeba juz mowic glosniej, powyzej 120~130 slychac juz slabo, jedynie pojedyncze komendy. Moze to czesciowo wina slabego wyciszenia kasku (agv k3). Bateria trzyma bardzo dlugo, okolo 8-10h rozmow, muzyka i stan czuwania jeszcze dluzej. Zasieg, tez uwazam, ze wporzadku, okolo 1km, na zwyklej drodze z samochodami. Podczas rozmowy z kims, mozna przelaczyc sie na sluchanie muzyki i powrocic do rozmowy, mozna rowniez odebrac telefon. Jedyny minus, to mozliwosc rozmowy tylko z jedna osoba w tym samym czasie. Takze, jak na ta cene to polecam.
Ja używam telefonu komórkowego. Mam nielimitowane połączenia. Zasięg cały kraj
Korzystam ze zwykłych suchawek z mikrofonem. Większość smartfonów posiada opcję odbierz automatycznie, więc nigdy nie odrzucam połączenia. Rozmowy w dwie osoby bez żadnych problemów do ok. 120 k/h, a telefon zawsze mam przysobię. W przerwie rozmów słucham muzyczki....
Odkope temat bo zastanawiam się nad zakupem już od kilku lat, tylko powstrzymuje mnie ciągle nasuwające się pytanie ... czy w moim przypadku zda egzamin?
Skąd takie pytanie?
Bo:
- głośne wydechy
- przeważnie uszy mam zakorkowane
- mało kiedy jeżdżę z prędkością rozkładową
Po co mi to?
Nie, nie do gadania czy słuchania muzyki, tylko głównie bardzo interesują mnie niektóre komunikaty Yanosika
Do tej pory używałem słuchawek z "gumkami" (bez skojarzeń proszę
), które dość dobrze tłumią dźwięki, ale czasem lubią się wysunąć z ucha i wówczas jedno ucho zatkane, w drugim nawalają wydechy i gwiżdże wiatr - nic, tylko trzeba zjechać, ściągać kask żeby poprawić dezertera
A jak źle wejdzie, to gniecie jak 100 diabłów ... i nie ma jak poprawić
Kiedyś wkleiłem w kask jakieś kupione na allegro słuchawki na kabel, ale już przy 70-80 km/godz. uja z nich słyszałem i wywaliłem. Nie wiem, pewnie kiepskie były, bo za 17 zł. czego można wymagać i temat odpuściłem.
Powiedzcie mi tak szczerze intercomowicze ... jak to jest z słyszalnością z wklejonych w kasku słuchawek intercoma?
Będę coś z nich słyszał?
Nie chodzi mi o sam intercom, co słuchawki dobrej jakości - głośne, które można wcisnąć
na stałe w kask.
Jeśli ktoś zna coś takiego, to proszę o wskazówki, a nagroda go nie minie
Shogun, w Twoim przypadku to raczej żaden intercom się nie sprawdzi bo przeważnie przy 140km/h jest taki szum wiatru i wydechu ,że choć byś kupił pozłacany to i tak nie do końca zda egzamin. Wiadomo, że trochę zależy też od kasku ale to tylko drobna różnica. Ja mam HJC is17 i intercom T-COM SC prosto od majfrendów i powyżej 140-150km/h już mało co słychać chociaż sam dzwięk z słuchawek jest na prawdę głośny bo podczas postoju lub wolniejszej jazdy jest tak głośno jeśli chodzi o komunikaty z Yanosika lub radio ,że muszę ściszać bo aż uszy bolą :-) Po przeczytaniu opinii o innych (firmowych) intercomach typu "sena" lub "Midland" który już miałem zamówiony lecz zrezygnowałem padło na T-COM SC bo używam go tylko i wyłącznie w tym samym celu w którym Ty chcesz używać :-) i zdecydowałem ,że nie warto przepłacać za coś czego nie wykorzystam a działa podobnie. Jak chcesz to zapraszam do mnie lub możemy się gdzieś ugadać i posłuchasz, pomacasz i zobaczysz jak głośno podaje komunikaty.
a mnie zastanawia jedno, czy zdajecie sobie sprawę jak łatwo doznać urazu akustycznego podczas jazdy na motocyklu? Jak czytam że ktoś sobie zapierdala jeszcze sobie słucha muzyki z interkomu to brak mi słów. Przecież sam szum wiatru jest niebezpieczny, a jak ktoś go zagłusza muzyką, prawdobodobnie podwajając db, to niestety. Aparat słuchowy na starość jest niemal pewny. I nie pisze tego bo sobie lubię teoretyzować tylko post factum. Prawdopodobnie szumy uszne będę miał do końca życia, a jak ktoś nie wie to to jest to polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=XLvlUI58vlA
(2019-01-13, 04:10 PM)kilofazy napisał(a): [ -> ]a mnie zastanawia jedno, czy zdajecie sobie sprawę jak łatwo doznać urazu akustycznego podczas jazdy na motocyklu? Jak czytam że ktoś sobie zapierdala jeszcze sobie słucha muzyki z interkomu to brak mi słów. Przecież sam szum wiatru jest niebezpieczny, a jak ktoś go zagłusza muzyką, prawdobodobnie podwajając db, to niestety. Aparat słuchowy na starość jest niemal pewny. I nie pisze tego bo sobie lubię teoretyzować tylko post factum. Prawdopodobnie szumy uszne będę miał do końca życia, a jak ktoś nie wie to to jest to polecam: https://www.youtube.com/watch?v=XLvlUI58vlA
Piszemy tutaj o słuchaniu komunikatów z Yanosika a nie o słuchaniu muzyki! Komunikaty są podawane raz na jakiś czas więc wątpię ,że są szkodliwe dla słuchu :-) Jeśli chodzi o muzykę to i tak powyżej 120km/h sobie nie posłuchasz bo szum wiatru już przy takiej prędkości jest wystarczający żeby dobrze zakłucić dzwięki instrumentów a jak mam słuchać muzyki byle jak to wole wogóle nie słuchać. Yanosik i dzwięk wydechu w zupełności mi wystarczą :-)
bystry, każdy ma własne zdrowie i każdy jest mądry po fakcie. Nie ma reguły, jeden robi tak, drugi inaczej, ale mało kto ma świadomość tego co napisałem, patrząc choćby na to ilu motocyklistów używa stoperów.
Ja używam Lexin mało znany prosto z chin i sprawdza się dla moich potrzeb czyli słuchania muzyki, kilofazy nie do końca się zgadzam z Tobą, te słuchawki nie są aż tak głośne i fakt przy 120-140 już prawie nic nie słychać ale mam na to patent. Aby nie ogłuchnąć mam specjalne motocyklowe zatyczki, dzięki nim wiatru tak mocno nie słychać a i intercom jest o wiele lepiej słyszalny i muzyką można się cieszyć nawet do 200km/h (oczywiście zależy to też od kasku).
Co do słuchania poleceń z nawigacji, to żeby mieć szanse coś zrozumieć to max 120 no może 140km/h(w zatyczkach, bez jest dużo gorzej), Shogun z tego co pamiętam używasz tych samych zatyczek co ja, tak jak pisałem wyżej one sprawiają że lepiej słychać przy większych prędkościach więc tym się nie przejmuj niestety wydechów i szumu wiatru(>140km/h) na naszych sprzętach nie przeskoczysz i nie ma to jak telefon gdzieś na kierownicy.
@Bystry
Bardzo chętnie skorzystam z zaproszenia ... będę wdzięczny
@Grześ
Tak, te same zatyczki, co Ty i żółte filtry, bo zielone są głośniejsze.
Czyli co? Zatyczki odcinają wiatr, co paradoksalnie wyostrza dźwięk z głośników? Dobrze rozumie?
@Kilof
Bardzo Ci chłopie współczuję, bo moja żona z tym walczy od 11 lat i w sumie, to nie ma na to lekarstwa, nikt nie wie od czego to i po co to komu. Zjeździliśmy mega fachowców i w końcu jeden z nich powiedział uczciwie ... "musi się pani nauczyć się z tym żyć"
Żonie zaczęło się to wszystko po anginie ... syreny, trąby, wycia, świsty, gwizdy ... nie słuchała nigdy głośno muzyki a właściwie lubiła ciszę.
A ja ... w fabryce w huku, w domu i na siłce non stop słuchawkach napiżdża mi jakaś techniawa na 95% mocy (przy 100% trzeszczy) i pomimo swoich lat mam pierwszą kategorię słuchu i takie przekleństwo, jak nadwrażliwość słuchową, tzn ... słyszę więcej niż przeciętny człowiek powinien i czasem się na siebie się nasłucham
Stąd też rozumie Twoje oburzenie i przerażenie, że jeszcze kogoś może to spotkać, ale ta przypadłość raczej nie od tego ... po prostu ... brzydko to zabrzmi ... Ciebie to spotkało
Jak chcesz o tym pogadać, to dawaj na PM
Też żółtych używam i tak dobrze rozumiesz, na postoju i do jakiś 50-70 troche słabiej słychać intercom ale za to powyżej tych prędkości lepiej, po prostu wiatr "później " zaczyna przeszkadzać.
Będę musiał to sprawdzić na sprzęcie Bystrego
ja osobiście chyba zainwestuje w sena 10R, jest bardzo mały osobna bateria, i jest w 100% kompatybilny z moim kaskiem, tzn jego bateria pasuje do fabrycznie przygotowanego miejsca w kasku....
https://youtu.be/0sjb8oTP20I?t=177
(2019-01-13, 08:37 PM)shogun_zag napisał(a): [ -> ]Będę musiał to sprawdzić na sprzęcie Bystrego
Nie ma sprawy Piotruś
Daj znać kiedy i jedziem z tym śledziem
Możemy teraz jak zimno i śniegu wszędzie pełno jechać osobówką! Ja prowadzę a ty w moim kasku głowa przez okno i na autostradę sprawdzić ile 1,9 tdi pójdzie bo 8 lat ną jeżdzę i nie wiem hehehe
,
a jak nie to poczekamy do wiosny aż będzie możliwość na moto wyskoczyć
Termin zostawiam Tobie bo ze mną jak z dzidziusiem- wszystko jedno
Porządnie przetestujemy żeby pewność była!